Ja tego nie rozumiem jak można swoje własne dziecko , zresztą jakiekolwiek jakie się ma pod opieką - zostawić same sobie .... gdziekolwiek - szooookkkkkk
Pierwsze co się robi jak się wysiada z auta - to najpierw "lokuje się" pociechę w bezpiecznym miejscu.
Ja rozumiem wszystko, podniecenie że już są w Cro,zmeczenie, negocjacje z gospodarzem .... ale nie zadbać o swoje dziecko i zostawić je na 45 min bez opieki ...............
Współczuję rodzicom - bo jest to niewątpliwie tragedia dla nich.
Trzymam kciuki za zdrowko tej dziewczynki