Dudek2222 napisał(a):Te z pilotem najlepiej w zamrażalniku.
A poważnie, jak mają dojechać na plażę bez kluczyków ?
nigdy nie dojeżdżałam na plażę, nie wzięłam więc tej opcji pod uwagę- bliskość morza jest dla mnie priorytetem
na dzikie plaże drałowałam po skałach, a nawet, gdybym parkowała gdzieś w krzakach przy dzikiej, nie obawiałabym się o klucze, bo na dzikich plażach nie ma tłumów, które pozbawią mnie kluczyków.