Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Dwa światy- urocza Słowenia i gorąca chorwacka Istria 2012

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Użytkownik usunięty
Re: Dwa światy- urocza Słowenia i gorąca chorwacka Istria 20

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 25.09.2012 12:27

Witam.

Nie wiem, jak wyglądają filmiki kręcone przez męża, ale efekt wypełnienia Twojej części "obowiązku" jest znakomity. To nie obowiązek, ale chyba coś o wiele więcej? :)

Pozdrawiam.
kataryniarz
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 539
Dołączył(a): 28.06.2011
Re: Dwa światy- urocza Słowenia i gorąca chorwacka Istria 20

Nieprzeczytany postnapisał(a) kataryniarz » 25.09.2012 12:37

Niesamowite widoki, jakoś Vogel umknął mojej uwadze 8)
fan
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 67
Dołączył(a): 08.02.2008
Re: Dwa światy- urocza Słowenia i gorąca chorwacka Istria 20

Nieprzeczytany postnapisał(a) fan » 25.09.2012 13:06

Zdjęcia uwielbiam robić i czerpię z tego wiele,wiele radości,za to kamerka to działka męża.Siedzi potem godzinami i składa te nagrania w jedną sensowna całość w jakiś swoich programach,o których ja nawet nie myślę.Dla mnie liczy się tylko efekt końcowy i ,żebym "w miarę dobrze" na nich wyglądała.
malina1959
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5741
Dołączył(a): 13.02.2012
Re: Dwa światy- urocza Słowenia i gorąca chorwacka Istria 20

Nieprzeczytany postnapisał(a) malina1959 » 25.09.2012 16:11

Fajna relacja, a foty kuszą, oj kuszą, żeby tam pojechać.

My na razie zrobiliśmy pierwszy krok i byliśmy w Skocjanskiej Jamie :o 8O :D

Pozdrawiam i czekam na cd :)
Gośka
fan
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 67
Dołączył(a): 08.02.2008
Dwa światy- urocza Słowenia i gorąca chorwacka Istria 2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) fan » 26.09.2012 08:24

Jedziemy nad Jezioro Bohinj,parkujemy na parkingu pod Mercador'em parking płatny bilet z automatu + gratis dostaje się 30 min.
Widok lodów już ozdrowił mego starszego syna,o bolącej kostce już zapomniał :D ,teraz myślę czy nie ściemniał tak ,bo już mu się nudziło biegać po Voglu,a jeszcze jakiś wodospad mu wymyślam... :?

Obrazek

Bohinj to alpejska dolinę oraz region w północnozachodniej części Słowenii, w Alpach Julijskich. Dolina obejmuje rozlewisko rzeki Savy Bohinjki, tzn.Górną i Dolną Bohinjską Dolinę, Nomenjską Dolinę, Doliną Ukanc oraz polodowcowe Bohinjsko Jezioro.


Idziemy posiedzieć nad teym cudem Słowenii...
Bohinjsko Jezioro jest największym słoweńskim stałym jeziorem, liczy 4100 m długości, 1200 m szerokości .Jezioro jest pochodzenia tektoniczno – lodowcowego.Średnia głębokość to 30 m,maksymalna 45 m.

Starszy Syn od razu zadaje serie pytań z cyklu"Mamo ,a gdzie najgłębiej?...a dlaczego ta woda taka zielona?...itd.Młodszy jeszcze mało mówi, więc nim jest spokój,za to by się "poponował" w tłum.kąpał

Obrazek

Na tablicy informacyjnej czytamy ,że wody jeziora są siedliskiem z pstrągów potokowych , miętusów i kleni europejskich.Widać jak pływają w krystalicznie czystej wodzie jakieś ryby,ale mnie to wygląda tylko na pstrąga...


Na brzegu znajduje się pomnik legendarnego Goldhorn (Zlatorog) ,oczywiście i my robimy z nim zdjęcia.Z samą legendą zapoznaję się później...

Obrazek

Obrazek

Najbardziej znanym obiektem w osadzie jest Kościół pw Jana Chrzciciela
otoczony starym cmentarnym murem z dwoma wejściami. Jego początki są romańskie , ale został przebudowany w gotyckim stylu w XV wieku Wnętrze kryje wspaniałe freski (niestety nie widziałam,gdyż był zamknięty).Widać go doskonale,dzięki wysokiej dzwonnicy.

Obrazek

Obrazek
posiadacze sprzętu pływającego mają tu raj...
można też popływać po jeziorze statkiem wycieczkowym(ale oczywiście w perspektywie jutrzejszego wyjazdu do Chorwacji pomysł legł w gruzach, a teraz żałuję,bo na pewno byłoby co fotografować z wody) :cry:

Obrazek

jest też i przystań dla jachtów...
Obrazek

zaciekawił nas trening kajakarzy,a że jesteśmy świeżo po olimpiadzie oglądamy go z zaciekawieniem i zastanawiamy się jak to jest ,że gościu stoi obok nas ,kajakarze są na środku, on mówi lekko podniesionym głosem a oni wszystko słyszą.Woda niesie niesamowicie głos...żadna to rewelacja,ale my jednak potrafimy się zastanawiać na wakacjach dość często..

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

"O Bohinj krążą liczne legendy i mity. Według jednej z nich Bóg rozdzielając ziemię między ludzi, zapomniał o małej, cichej grupie, która nie domagała się ziemi ani uwagi tak jak pozostali. Ze względu na ich skromność i cierpliwość Bóg darował im najpiękniejszy kawałek ziemi, który pierwotnie chciał zachować dla siebie. Od tej pory „Boh – inj“ nosi jego imię."

Żegnamy to wspaniałe miejsce,które jest świetnym punktem wypadowym na górskie wyprawy.
Poszerzyłam wiedzę górskich szlaków tego regionu .Polecam do obejrzenia fotografie z wypadów w Alpy Julijskie i nie tylko autor Tomasz Rawski http://picasaweb.google.com/11005307197 ... yJulijskie ,
a zresztą jest ich wiele w sieci,na naszym forum również wspaniałe relacje z górskich wspinaczek robią wrażenie
ogromne.


Obrazek
ArliJ
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 705
Dołączył(a): 31.07.2009
Re: Dwa światy- urocza Słowenia i gorąca chorwacka Istria 20

Nieprzeczytany postnapisał(a) ArliJ » 26.09.2012 15:32

Słowenia to wciąż plama na mojej mapie podróżniczej, obiecujemy sobie stale, że jakoś wygospodarujemy czas i na ten kraj ale stale nie wychodzi...po tej relacji myślę, że będzie to łatwiejsze;)
Mi$iek
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 104
Dołączył(a): 22.06.2012
Re: Dwa światy- urocza Słowenia i gorąca chorwacka Istria 20

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mi$iek » 26.09.2012 19:37

relacja jak dobry wciągający serial, czekam na dalsze odcinki! z super obrazem :)
fan
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 67
Dołączył(a): 08.02.2008
Dwa światy- urocza Słowenia i gorąca chorwacka Istria 2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) fan » 27.09.2012 08:35

Po wizycie nad Jeziorem Bohinj wracamy na nasz Kemping Sobec.Znowu mijamy malownicze wioski,leniwie żujące trawę krowy.Podobało mi się... :D
Syn pogania "Tato, szybciej się nie da?- ani słowa więcej widzisz ,że krowy na ulicy...no ale tato!

Zawsze zastanawia mnie fakt braku posiadania płotów,wszyscy ci ludzie normalnie funkcjonują, a my w Polsce zabijamy się" o 3 palce zaoranej miedzy",nie mówiąc już o płotach ,które u niektórych są jak zamkowe warownie ...a tu kury wchodzą do sąsiada,pewnie i pies odwiedza sąsiednie schodki...


Obrazek

Jest już nasz zjazd i tabliczka Sobec.
Obrazek

Oczywiście popołudnie bez jeziora i rzeki byłoby nieważne...
Obrazek

głębokość jeziora w części kąpielowej 120-220 cm,w sezonie akwen pilnowany przez ratownika ,teraz już samodzielnie dbamy o pociechy

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I sesja nad rzeką,bo przecież jutro już trzeba do 10 h opóścić kemping w Lesce i czasu nie będzie z rana.
Wiec jeszcze kąpiel w rzece,łowienie ryb,budowle z kamienii,kaczki na wodzie i inne wymyślne historie.
ryby jakieś leniwe,syn nie bardzo pocieszony,w poprzednim sezonie był "królem " w łowieniu leszczy nad Jeziorem Jamno w Łazach ,ale tu zupełnie odmienna metoda połowu i jakoś nie bardzo...
oczywiście nad rzeką obowiązuje wykupienie specjalnego pozwolenia,którego my nie posiadamy wiec nerwowo rozglądam się po okolicy wypatrując zielonego strażnika(a codziennie patrol wyszukiwał takich delikwentów jak my)

Obrazek



Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Na koniec jeszcze plac zabaw i gra w nogę,w torbie jeszcze zestaw do ping-ponga,"a mini golf mamo!" na szczęście z tego udało mi się po 20 min kopania na bramkę wykręcić ,bo zjawili się "koledzy".Towarzystwo mieszane,głównie dzieci niemieckie,ale trafiły się i rodzynki z Anglii,Czech,no i mój z Polski.Poliglota anglojęzyczny!Syn zawsze ubolewa nad faktem braku kompanów z Polski,ale nie przeszkadza mu nawiązać kontakt z innymi.Mimo 10 lat świetnie sobie radzi.
"Wrócę jak zrobi się ciemno mamo..." OK!

Po kolacji zaczynamy się pakować,dzieci siedzą cicho oglądając TV.Jakieś włoskie kanały dziecięce nadają bajki wiec spokój na pokładzie .W tym roku mieliśmy ze sobą małą antenkę DVB ,która ściągnęła tu chyba 67 kanałów.

Zresztą w kwestii laptopa jest idealnie.Cały kemping Sobec objęty jest darmowym wifi,hasło dostajesz na recepcji. :D
fan
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 67
Dołączył(a): 08.02.2008
Dwa światy- urocza Słowenia i gorąca chorwacka Istria 2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) fan » 27.09.2012 09:36

Tak sobie pomyślałam,że wtrącę tu jeszcze parę słów o namiotach Vacansolei no i związanych z nimi kosztach (wiem ,że jest taki wątek na forum).Ja też ,przed wyjazdem szukałam usilnie informacji o ustawieniu,wyposażeniu i funkcjonowaniu tych zielonych namiotów.Może ,komuś się przyda.

Wymiary namiotu Navajo,bo takim nazewnictwem operuje Vacansolei 5m x 5 m
4 okna , (otwierane 2 boczne).Przy większym upale może być tu naprawdę gorąco,dlatego polecam zabrać wentylator.My nie mieliśmy,bo i temp były do 30 st ,a nie 40 st jak w lipcu
Obrazek

W środku stół i 4 krzesła ogrodowe,przed namiotem stół i 2 rozkładane fotele-leżaki,parasol,suszarka do ubrań
Obrazek


Szafki kryją kompletne wyposażenie:3 nierdzewne garnki,wielgaśną teflonową patelnię,komplet po 6 szt talerzy obiadowych gł i płyt.,termos,czajnik,dzbanek do kawy,noże,łyżki,widelce,łyżeczki,otwieracz do konserw,do wina, kieliszki do wina,kieliszki do jajek,łopatki do sałatek,do krojenia sera,trzepaczkę do jajek,kanister na wodę,miski do mycia,kubełek,szczotkę i szufelkę,szmatki do podłogi ,lusterko,panel elektryczny na 4 gniazdka(wiec warto mieś jeszcze swój przedłużacz),2 lampy wiszące,kuchnia gazowa 3 palnikowa chyba wzystko
Obrazek

W namiocie 3 sypialnie, zasuwana szafa z wieszakami na ubrania.Miejsc do spania dla 6 osób(4 dorosłych i 2 dzieci ),jedno łóżko podwójne(małżeńskie),4 pojedyńcze(2 sa o 10 cm krótsze i są wysuwane )na każdym materac piankowy.Odchodzi kwestia dmuchania materacy do spania jak przy tradycyjnym wyjeździe!
Obrazek

Duża lodówka załatwia sprawę przechowywania mięsa,nabiału czy chłodnego piwa...Tu jeszcze " kilka" rzeczy przywiezionych z Polski na start...Zamrażalnik świetna sprawa do lodów i lodu.
Obrazek


Koszt tego namiotu to 98 zł w tym terminie w jakim byliśmy.98 x 4 noce wyszło 392 zł 10% rabat 352,80 :D tyle zapłaciliśmy za jak dla mnie "luksus" nie rozkładania i składania własnego namiotu,który nie raz przyszło nam przy deszczu rozkładać czy wręcz składać przy ulewie w Budapeszcie,kiedy zalewało nas i po 2 dniach "w okopach" skapitulowaliśmy mówiąc -NIGDY WIĘCEJ! :evil:
Gdybyśmy przyjechali z własnym namiotem koszt w tym terminie na kempingu Sobec to 32 E czyli ok 130 zł .Wiec ja uważam ,że warto!!!z Vacansolei. :D przynajmniej po i przed sezonem wysokim

A w umowie jest jeszcze mowa o kaucji 100E jaką trzeba w nieść (oczywiście zwrotna),od nas żadnej kaucji rezydent nie pobierał,mało tego pożegnał się z nami dzień przed wyjazdem nie robiąc żadnej inspekcji namiotu.
Ale to był Holender,a oni jednak ufają ,że wszystko zostanie czyste i całe...bo tak są nauczeni...
Ostatnio edytowano 01.10.2012 10:36 przez fan, łącznie edytowano 1 raz
fan
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 67
Dołączył(a): 08.02.2008
Dwa światy- urocza Słowenia i gorąca chorwacka Istria 2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) fan » 01.10.2012 10:29

Po kilku dniach nieobecności powracam ,aby podciągnąć relację ... :D

30.08 czwartek przyszedł czas opuścić kemping Sobec ,ponieważ wyjazd miał nastąpić o 10 h nie spieszymy się zbytnio z pakowaniem.Na spokojnie jemy śniadanie,tylko najmłodszemu udziela się troska o nasz wyjazd,dogląda wszystkich zabawek,oby niczego nie przeoczyć...

Obrazek



Do widzenia!Lesce :papa:



W Chorwacji mamy być na 15 h mamy wiec jeszcze trochę wolnego czasu,spędzamy go w Bledzie.Odwiedzamy znajomą piekarnię,w której mają rewelacyjne w smaku królujące w Bledzie
Kremne rezine, kremšnite, czyli bledzkie kremówki po 2 E sztuka oraz świetne pączki

Obrazek

Odwiedzamy sklepiki z pamiątkami,których w Bledzie nie brakuje,dzieciaki drukują pamiątkowe blaszki ,gneralnie trudno je od tych sklepików odciagąć

Obrazek

Obrazek

Idziemy spacerkiem w stronę Kościółka na wyspie ,tym razem w lewą stronę ,aby mieć jeszcze kilka ujęć zamku Bled widzianego zza jeziora
Obrazek

Zamek wydaje się taki malutki ,jak dziecięca zabawka
Obrazek

Obrazek
Woda jest niesamowicie czysta,pod powierzchnią pływają ryby,a nam w spacerze towarzyszą kaczki

Obrazek

Obrazek

Widok na Kościół św.Marcina

Obrazek

Obrazek

Wyspa nazywa się Blejski Otok i jest jedyną naturalną wyspą w Słowenii. Na znajdujący się tu zespół sakralny stojący na wyspie składaja się kościół Najświętszej Marii Panny ze strzelistą wolnostojącą dzwonnicą z 1465 roku, XVII-wieczna plebania, dom kapelana i kapliczka Najświętszej Marii Panny z herbami biskupów Brixen.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Żegnaj urocza Słowenio. Oczarowałaś nas swoim "dziewiczym"urokiem,długo będziemy pamiętać kolor twych turkusowych oczu .

W okolicach Ljubljany żegna nas taki widok ... :(

Obrazek

My pędzimy dalej do gorącej Chorwacji!!! :D
Fatamorgana
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6257
Dołączył(a): 08.09.2009
Re: Dwa światy- urocza Słowenia i gorąca chorwacka Istria 20

Nieprzeczytany postnapisał(a) Fatamorgana » 01.10.2012 11:12

Miło było pobyć z Wami w SŁowenii i odwiedzić stare kąty :D
JoannaG
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 867
Dołączył(a): 08.11.2008
Re: Dwa światy- urocza Słowenia i gorąca chorwacka Istria 20

Nieprzeczytany postnapisał(a) JoannaG » 01.10.2012 11:48

Witaj :D

Jak miło powspominać bajkową Słowenię, wrócić w znane miejsca i zobaczyć coś nowego (na Vogel nie wjechaliśmy). Na początku miałam wrażenie jakbym czytała o naszych wakacjach sprzed trzech lat. Też wyruszaliśmy z Częstochowy, też jechaliśmy Astrą kombi, też na kemping Sobec, też pod namiot Vacansoleil i też z dwoma synami :D

Nam również kemping bardzo się podobał. Jednak wtedy holenderski rezydent nie był taki miły, oczywiście wziął kaucję i szczegółowo sparwdził czytość i stan namiotu przed naszym odjazdem, mocno się zresztą spóźniając... :evil:
Doświadczenie z namiotami Vacansoleil i Eurocampu mamy już spore i po kilku pobytach wróciliśmy do wyjazdów z własnym namiotem... Szczególnie w Cro trzy lata temu Vacansoleil bardzo nas rozczarował :(

Czekam na ciąg dalszy :) My też ze Słowenii pojechaliśmy na Istrię ale w okolice Puli, do Fazany, a potem jeszcze do Biogradu.

Pozdrawiam
Asia.
fan
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 67
Dołączył(a): 08.02.2008
Re: Dwa światy- urocza Słowenia i gorąca chorwacka Istria 20

Nieprzeczytany postnapisał(a) fan » 01.10.2012 13:40

JoannaG napisał(a):Witaj :D

Jak miło powspominać bajkową Słowenię, wrócić w znane miejsca i zobaczyć coś nowego (na Vogel nie wjechaliśmy). Na początku miałam wrażenie jakbym czytała o naszych wakacjach sprzed trzech lat. Też wyruszaliśmy z Częstochowy, też jechaliśmy Astrą kombi, też na kemping Sobec, też pod namiot Vacansoleil i też z dwoma synami..



Nie ukrywam Asiu,
że wzorowałam się na Wasze relacji i to ona zachęciła mnie do wyjazdu do Słowenii.Wy zwiedziliście dużo fajnych miejsc podczas Waszego pobytu,co nie omieszkam zrobić kolejny razem ,gdy będziemy jechać do Chorwacji.
Pamiętam jak opisywałaś Vacansolei w okoliy Biogradu,i pamiętałam ,żeby go nie wybierać...
A z Częstochowy wyruszam prawie zawsze bo to moje rodzinne miasto :D
Pozdrawiam serdecznie
JoannaG
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 867
Dołączył(a): 08.11.2008
Re: Dwa światy- urocza Słowenia i gorąca chorwacka Istria 20

Nieprzeczytany postnapisał(a) JoannaG » 01.10.2012 14:46

fan napisał(a):Nie ukrywam Asiu,
że wzorowałam się na Wasze relacji i to ona zachęciła mnie do wyjazdu do Słowenii.


Bardzo się cieszę :)

Pozdrawiam
Asia.
fan
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 67
Dołączył(a): 08.02.2008
Dwa światy- urocza Słowenia i gorąca chorwacka Istria 2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) fan » 03.10.2012 08:42

Jadę do tej Chorwacji i jadę i dojechać nie mogę z tą relacją...

:D
z Bledu ruszyliśmy coś po 12h. Naszym celem jest Kemping Lanterna k/Porec'ia. Od 15 h-20h można się meldować w namiotach Vacansolei,z których korzystamy ,więc niby nam się nie spieszy.
Drogi w Słowenii ,bardzo przypadły mi do gustu,wyjątkowo w te wakacje mąż wyręcza mnie w prowadzeniu auta i obserwuję je z fotela pasażera.Mijamy Ljubljanę mąż zadowolony z perspektywy szybkiego dojaz do do Chorwacji(200 km ),a mnie oczywiście szkoda widoku gór i tej zieleni ,która je otacza. :(
W końcu i ja zaczynam myśleć o kąpieli w ciepłym morzu :D


Już planujemy że spokojnie na 15 h zajedziemy na Lanternę,a tu masz----------------------korek jak ... 8O
30 minut spokojnej jazdy i korek!samochody początkowo toczą się ,ale później i one stają.A ja już mam w głowie tą rozrysowaną mapkę jak tu ten awaryjny pas się powinno utworzyć.Na dworze gorąco 30 st.My tego nie odczuwamy,ale auta obok zaczynają się"rozbierać".Mamy przed sobą 2 auta na rumuńskich blachach ,które obserwują wszyscy stojący w korku.W jednym w środku 2 panie i 3 panowie (ok 28l).Wszyscy zaczynają palić,z wnętrza wydobywają się gęste tumany dymu (syn krzyczy " mamo ale śmierdzi w tym naszym aucie"),po "odprężającym dymku" towarzystwo zaczyna się rozbierać ,panie w staniczkach (bo upał doskwiera),wystawiają nogi za tylne poodsuwane szyby ,panowie wystawiają swoje " gołe brzuszki" na zewnątrz.Oczywiście korek ani drgnie....


Myślimy o ucieczce z tego korka ale nie ma gdzie,był jakiś zjazd na Tolmin ,ale został w tyle.W końcu i tak stwierdzamy ,że tłuklibyśmy się w koło po jakiś wiejskich drogach nadkładając kilometry.Może to jakiś chwilowy korek i zaraz wszystko ruszy.Gorzej jak to korek do granicy 8O ! " do jakiej granicy" przecież to jeszcze 150 km ! przy czwartku 30.08 nie ma takiej opcji! pewnie wszyscy chcą zobaczyć Jaskinię Postojna.

W słoweńskim radio nadają inf ,że korek za Ljubljaną ma ok 5 km." A tylko 5" odetchnęliśmy z ulgą :D

Po ok godzinie ruszamy dalej mijamy wrak spalonego samochodu ,to był prosty odcinek drogi!szok
Wszyscy jakoś jadą równo,pierwsi wyrywają się Rumuni,panią wiatr owiewa stopy(trochę brudne od dołu).

Jedną rzeczą o jakiej chciałam wspomnieć to to ,że nikt tak naprawdę tego awaryjnego pasa nie stworzył ,a jechali tam przecież Słoweńcy,Austriacy,Niemcy i jeszcze parę innych europejskich "blach".Zastanawiało mnie to bardzo...bo przecież czytałam o srogich mandatach za niestosowanie się do tego wymogu bezpieczeństwa.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Dwa światy- urocza Słowenia i gorąca chorwacka Istria 2012 - strona 3
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone