weldon napisał(a):wojan napisał(a):To może ja też wrzucę zbiorówkę ...
Wygląda znajomo. Jakby Barcelona ... ?
Pewnie że tak ...
To jeszcze coś z rodzinnego podwórka - przemyski rynek
weldon napisał(a):
Natomiast kompletna porażka jest u nas z kontrapasem - mało który rowerzysta wie, po kiego grzyba jest stworzony
marze_na napisał(a):weldon napisał(a):
Natomiast kompletna porażka jest u nas z kontrapasem - mało który rowerzysta wie, po kiego grzyba jest stworzony
U nas też jest porażka, ale z innego powodu. Mało który kierowca wie po kiego grzyba i komu został stworzony. Strach jechać, zwłaszcza Robotniczą.
marze_na napisał(a):weldon napisał(a):
Natomiast kompletna porażka jest u nas z kontrapasem - mało który rowerzysta wie, po kiego grzyba jest stworzony
U nas też jest porażka, ale z innego powodu. Mało który kierowca wie po kiego grzyba i komu został stworzony. Strach jechać, zwłaszcza Robotniczą.