Wszystko, co dobre... Szybko się kończy. Tak mi jakoś za szybko ta Twoja relacja się przeczytała
-zapierające dech w piersiach. Całe to miejsce.
Plaże w Czarnogórze tak, jak piszesz "wykąpać się i tyle" - z tego co oglądam w relacjach, w internecie i słyszę z opowiadań Znajomych. No a ten hotel na plaży - potworność. Nie znoszę betonowych cielsk hoteli zakłócających mi odbiór przyrody.
Kotor jest ujmujący - poznałam go w Twojej poprzedniej relacji, od tamtej pory niezmiennie tak samo mnie zachwyca. Choć niektóre miejsca znam tylko ze zdjęć - mam wrażenie, jakbym tam już była Marzy mi się widok na Bokę nocą...
- piękne miejsce
Trsteno - planujemy, planujemy i jakoś zawsze nie po drodze... Magiczne miejsce. Faktycznie kręcono tam sceny Gry o Tron (swoją drogą tak się w ten serial wciągnęłam ostatnio, że w ciągu 3 dni cały sezon obejrzałam ).
I moja ukochana Korčula - Dom Marco Polo - byliśmy, nie żałujemy
"No i jesteśmy już w Bośni i Hercegowinie.Jedziemy do Wodospadów Kravica .Jest bardzo gorąco,mamy więc nadzieję na kąpiel pod wodospadami .Niestety ,okazuje się ,że aby dostać się do wodospadów trzeba przepłynąć bardzo zimną i głęboką wodę ,nie ma kładki niestety.
Jak się potem dowiaduję na forum ,kładka pojawia się i znika". My mieliśmy kilka lat temu szczęście Bardzo się nam tam podobało. I ta ożywcza woda...