Pięknie!
Dzięki Tobie, Aldona, znowu mogę tam być
andeo napisał(a):Gdybym była tam jeszcze raz,to może zeszła bym na dół ,tak jak to zrobił Kaszubskiexpres
andeo napisał(a):Potem ,widząc przy drodze starą Zastavę przypominają mi się wskazówki Maslinki,że w domu obok tego samochodu można kupić dobre i tanie winko.I nie tylko,jak się okazuje .Zatrzymujemy się.Wychodzi do nas pan i zaprasza do piwnicy a tam cuda i dziwy...buteleczki przygotowane ,kieliszki do degustacji też
Mąż nie może ,bo prowadzi,za to ja podegustuję, czemu nie Wszystko mi smakowało..wzięliśmy winko białe ,czerwone i travaricę ...nie chciałam prošku,bo rok wcześniej kupiliśmy w Neum i za słodkie to było..ale potem żałowaliśmy,może prošek tego pana byłby lepszy..no trudno, na razie się nie dowiemy
andeo napisał(a):Zostały nam jeszcze dwa dni na Vrili .Jedziemy na plażę Divną.Podoba nam się tam ,tylko jest wietrznie ,musimy pilnować swojego parasola ,w końcu go składamy,ale wtedy nie ma cienia
Plaża jak to plaża..lenistwo,więc nie ma co się rozpisywać
andeo napisał(a):Wychodzi do nas pan i zaprasza do piwnicy a tam cuda i dziwy...buteleczki przygotowane ,kieliszki do degustacji też
Mąż nie może ,bo prowadzi,za to ja podegustuję, czemu nie Wszystko mi smakowało..wzięliśmy winko białe ,czerwone i travaricę ...nie chciałam prošku,bo rok wcześniej kupiliśmy w Neum i za słodkie to było..ale potem żałowaliśmy,może prošek tego pana byłby lepszy..no trudno, na razie się nie dowiemy
Powrót do Nasze relacje z podróży