I nasza dzisiejsza, pożegnalna trasa:
Ponton już spakowany.
Przemku, dzięki za pomoc przy silniku
Było miło poznać Lidię i Ciebie
Życzymy udanych wakacji i "szerokiej wody"
Reszta zdjęć po powrocie do domu. Tu już mi się nie chce walczyć z "łącznością".
Jutro o 6:00 prom do Zadaru i potem "tylko" 1300 km.