Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

DUGI OTOK czyli poza cywilizacją

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
leopantera
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 697
Dołączył(a): 13.02.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) leopantera » 19.08.2016 18:15

Wybieramy się na słynny SAHARUN, ale że na zdjęciach satelitarnych odkryłem dojazd pod samą plaże i to nie od płatnego parkingu to muszę tam dojechać. Droga ma mieć szerokość 2 metrów więc Mercia się zmieści. Trochę błądzę, ale w końcu znajduję te właściwą. Jak już miniecie płatne parkingu przy słynnej plaży trzeba jechać dalej w kierunku Veli Rat aż po lewej stronie dojedzie się do pomnika. Przed nim jest przystanek autobusowy. Ta właściwa ścieżka to ta przed przystankiem. Droga okazała się niezła, ale krzaczory porysowały lakier i teraz trzeba to spolerować bo samo mycie nic nie dało. Przy okazji tłumik zaczyna pięknie warczeć. Tu też musimy się cofnąć by przepuścić VW transportera wiec przynajmniej wiem, że dobrze jedziemy skoro ktoś jedzie z przeciwka. Na plaży odkrywam, że urwałem rurę wydechową ... zostawiamy auto i dalej idziemy pieszo. Niestety plaża to zbiorowisko jakich my unikamy. Miejsce do pływania wyznaczone bojami. Nie znoszę takich ujęć w systemy, a szczególnie na wczasach. Robimy kilka fotek i wracamy gdzie stoi autko.
P8080995s.jpg

P8080996s.jpg

Dziś nurkujemy razem z Kariną, która odkryje na dnie ...
P8081023s.jpg

P8081030s.jpg

kamienne serce
P8081021s.jpg
leopantera
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 697
Dołączył(a): 13.02.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) leopantera » 19.08.2016 18:28

Kilka dni temu próbowałem dopłynąć do wraku statku na Veli Rat ale bałem się łódek przecinających trasę do wraku, więc może dopłynę do jaskini w zatoczce Brbiśćica, raptem 800 metrów wpław. Wracając z rejonu Saharun odkrywamy dojazd do zatoki Brbiśćica. Praktycznie na przeciwko wyjazdu z Brbinj. Po pokonaniu zjazdu w dół rezygnuję z kąpieli. Droga asfaltowa, wąska na jedno autko i praktycznie bez mijanek na trasie. Dobrze, że byliśmy bardzo późno bo nikt nie jechał, a na dole raptem miejsca na 4 auta. Fotka na pamiątkę.
P8070935s.jpg

Bardziej spodobała się nam mała zatoczka z boku, ale czy tam jest dojście?
P8070938s.jpg

Wspinamy się pod górę z trzęsącymi nogami by ktoś nie zechciał jechać w dół.
leopantera
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 697
Dołączył(a): 13.02.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) leopantera » 21.08.2016 09:35

Następnego dnia jedziemy sami. Dzieci twierdzą, że chciałby coś zwiedzić a tu nic nie ma tylko plaże i kilka domków. Mają wi fi więc niech siedzą w domku jak tak wolą. My udajemy się na zatoczkę jaką wypatrzyłem kilka dni temu. Tym razem nie męczę Merci przez krzaczory, ale zostawiamy ja wcześniej zaraz za kempingiem przy Veli Rat Wg zdjęcia jest to rejon TRAGOVIŚCE). Dalej szeroką ścieżką ok 2-3 km na północny koniec wyspy tam gdzie na zdjęciu pisze MOST
P8100052s.jpg

Samo dojscie i miejsce nie wzbudzaja achów
P8100003s.jpg

P8100002s.jpg

ale w wodzie jest to czego poszukuję
P8100031s.jpg

P8100021s.jpg

P8100024s.jpg





Tu też kończy się po raz kolejny cywlilizacja
P8100042s.jpg
leopantera
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 697
Dołączył(a): 13.02.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) leopantera » 21.08.2016 09:41

Z jedną z łódek dopływa DODŻI. Pies, który na widok Izy nie może się opanować. Co chwila ucieka do niej i tarza się w wyrzuconej przez morze trawie. Iza ma swoją dogoterapię w tęskonocie za swoim psiakiem
P8100034s.jpg

ja podziwiam pływadełka
P8100039s.jpg

i ciągle kusi mnie wrak - stąd raptem 1200 metrów, ale takie pływadła przecinające trasę do wraku sprowadzają mnie za ziemię
P8100062s.jpg

przejedzie cię po plecach i nawet nie poczuje
leopantera
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 697
Dołączył(a): 13.02.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) leopantera » 22.08.2016 15:49

Rano wita nas piękny wschód słońca
P8110089s.jpg

ale leje więc bawię się filtrami w aparacie
P8110090s.jpg

Lało cała noc i teraz jeszcze pada. Wracam do łóżka a po śniadaniu muszę się odegrać w Monopoly
P8091170s.jpg
leopantera
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 697
Dołączył(a): 13.02.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) leopantera » 22.08.2016 19:36

Dopytuję Borysa o kontakt z mechanikiem. Na wyspie jest dwóch ale tego, którego poleca Borysa od kilku dni nie ma w domu. Telefonował, że jest na innej wyspie gdzie naprawia silnik na statku i jak wróci to da znać... ale to trwa już trzy dni. W tym czasie organizuję prowizorkę i po cichu liczę, że skoro prowizorki są najtrwalsze to dojadę na niej do Polski.
Znajduję aluminiową rurkę (taką jaką kiedyś miały stelaże namiotów), tnę ją na kawałki i z uwagi iż jej średnica jest dużo mniejsza niż ta z rury wydechowej wbijam je po kolei to tłumika i ten nabijam na pozostała część rury wydechowej... odpalam i Mercia cichnie, a przynajmniej jest znośna. Jedziemy do Sali, a tu takie cuda na chodzie
R4.jpg

odwiedzam swoich
P8110101s.jpg

odnajdujemy stację napełniania butli (nie LPG)
P8110095s.jpg

odwiedzam kwaterę, która przegrała z naszym Savar
P8110097s.jpg

żona robi zakupy
P8110107s.jpg

a w samy centrum portu zauważam, że w beczce pośród kaktusów rośnie ... marycha?
P8110108s.jpg

P8110108ss.jpg
dr.kokos
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 639
Dołączył(a): 19.03.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) dr.kokos » 22.08.2016 19:43

Hehehe nie do przeoczenia w "tym" zawodzie :D ale to chyba nie "to"
pozdrawiam
leopantera napisał(a):a w samy centrum portu zauważam, że w beczce pośród kaktusów rośnie ... marycha?
leopantera
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 697
Dołączył(a): 13.02.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) leopantera » 24.08.2016 10:30

Odwiedzamy kościółek na cmentarzu, jego okrągła część pamięta okres innego tysiąc lecia
P8100074s.jpg

ostatnie nurkowanie
P8100059s.jpg

odnajdujemy dziwnego stwora, z daleka myślałem, że to ślimak ale jest to jak galareta
P8100063s.jpg

P8100064s.jpg
leopantera
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 697
Dołączył(a): 13.02.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) leopantera » 24.08.2016 10:38

Po Savar rozniosła się wieść wśród kotów, że tu daję jeść w zamian za oswajanie. Co raz odkrywamy nowe kociaki, schodzą się nawet takie maluchy
P8101171s.jpg

P8101175s.jpg

ja oswajam motyla
P8101176s.jpg

no i trzeba wyjść zza liścia figowego
P8110125s.jpg

i wrócic do cywlizacji by się powoli pakować
leopantera
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 697
Dołączył(a): 13.02.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) leopantera » 24.08.2016 10:59

Wychodzimy dużo przed świtem w środku nocy
P8120131s.jpg

a wschóch czy wschody oglądamy z pokładu promu
P8120141s.jpg

P8120145s.jpg

Bilet powrotny można zapłacić kartą. Panie do budki z biletami przyjeżdżają na 5 30 i do czasu odpłynięcia tj 5 45 wszyscy zdążą kupić bilet i zapakować się na pokład.
leopantera
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 697
Dołączył(a): 13.02.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) leopantera » 05.09.2016 10:25

Przerwa na aklimatyzację w pracy czyli kilka dni z życiorysu ... ale kończymy opis podróży

Docieramy do ZADARu. Tankujemy LPG na stacji TRI BARTOLA. Pozdrowienia dla pana z obsługi co skasował nas z obu dystrybutorów. Tak, tak ale jego szczęście, że odkryłem to dopiero w domu. Wyglądało to tak, że na kasie obok pewnemu Chorwatowi odbija karta bankomatowa i mój sprzedawca wkłada moją kartę do tego terminala by udowodnić , że terminal jest OK. Transakcja przechodzi tyle, że zapłaciłem za oba tankowania: Chorwata i moje, a nie sprawdziłem kwoty do zapłaty. Swoją drogą ciekawe jak wyglądała by interwencja policji ...

Z racji nieświadomości tego oszustwa mkniemy na PAG. Tak jesteśmy uzależnieni od paskigo sira iż ilekroć wracamy do Polski zjeżdżamy na PAG do Dinijskiej po ser. Z racji, że tu jeszcze chyba spali pojechaliśmy do Vlasici gdzie zawsze można trafić travaricę. Dokonujemy zakupów i wracamy upajając się widokami.
P8120152s.jpg

Zaopatrzywszy się w paski sir w Dinijskiej jedziemy na śniadanie pod zamek na Pagu
P8120155s.jpg

P8120159s.jpg

a tu mamy towarzystwo, którego w uprzednich latach nigdy nie było
P8120160s.jpg
Ostatnio edytowano 05.09.2016 10:38 przez leopantera, łącznie edytowano 1 raz
leopantera
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 697
Dołączył(a): 13.02.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) leopantera » 05.09.2016 10:31

Pożegnalne fotki
P8120162s.jpg

P8120166s.jpg

i w drogę
P8120175s.jpg

W Austrii spowalniają dwa korki, które co niektórzy biorą bokiem
P8120207s.jpg

jeszcze jeden konkretny korek w Czechach i dopiero przed północą docieramy do domu.
leopantera
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 697
Dołączył(a): 13.02.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) leopantera » 05.09.2016 10:36

Rano wieszam przed domem kamyki spoza cywilizacji, czyli mojej części plaż
P8190001s.jpg

oraz te zebrane przez Izę w oryginalnym opakowaniu w CRO
P8190003s.jpg

Jak zwykle trafiliśmy kamyki w kształcie serca i teraz wieczorami siedząc przed domkiem jest przyjemniej
PZDR wszystkich czytelników i cichych obserwatorów
Piter_M
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3859
Dołączył(a): 09.12.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Piter_M » 14.09.2016 15:49

Fajna relacja i w ogóle fajna ta wyspa jest :wink:
Musimy się tam kiedyś wybrać.

Pozdrawiam
:papa:
typ
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 933
Dołączył(a): 27.03.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) typ » 31.03.2017 20:51

leopantera napisał(a):
wieczorem odkrywamy, że mieszkańcy Savar mają wyśmienity humor zawieszając hamak na cmentarzu

po tym odkryciu co wieczór chodziliśmy go odzwiedzać, ale nie miałem odwagi by się do niego przymierzyć


E tam, leży się przyjemnie :-) trzeba było spróbować

sav.jpg


Fajna relacja. Jako że wyspa mała to większość miejsc dobrze znanych :-)
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
DUGI OTOK czyli poza cywilizacją - strona 6
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone