Dugi Otok 2022, Zaglav III, czyli "szyszka+"

napisał(a) **Habanero** » 24.07.2022 16:19

boboo napisał(a):A Bernard, jak to Bernard...
lubi drażnić (właśnie podesłał zdjączka)
...

To dla Was do rybki :wink:

napisał(a) **Katerina** » 24.07.2022 16:29

boboo

- za ile takie coś można kupić?
- nie kupisz tego.
- dlaczego?
- bo sam chcę, ale nie mogę.
- ???
- ta ruinka ma 75 (siedemdziesięciu pięciu) współwłaścicieli. musisz mieć podpisy (zgodę na sprzedaż) wszystkich. niektórzy mieszkają w USA, niektórzy w Australii,...
- dolej wina...

Katastrofa, dawniej rodziny były wielodzietne, a dodatkowo Chorwaci emigrowali na wielką skalę w odległe destynacje - szukaj wiatru w polu.
Zawsze się zastanawiam dlaczego im nie zależy na rodzimych włościach i pozwalają na ich dewastację.
I dlaczego są psami ogrodnika :lol:

Zalety wczesnego (od końcówki czerwca) urlopu: już o 4:00 Różanopalca zaprzęga do rydwanu Lamposa i Faetona,
a Nýx zaczyna rozpościerać swój gwiezdny płaszcz dopiero po 21:00.

Tego mi brakuje we wrześniu

napisał(a) **boboo** » 24.07.2022 17:18

Konradzie,
jesteś wielki

(ale szepnij cenę, żebym wystarczająco gotowizny miał ze sobą)
I... tęgo myślcie nad Sylvestrem, albo jakimś weekendem (nie mam nic przeciwko dłużej) na tarasie przy pieco-grillu

Kasiu,
tak myślę, że nie tylko Chorwaci mają taką "przypadłość" :wink:

A co do wczesnych świtów, to... we wrześniu możesz dłużej oddawać się wieczorno-nocnym rozmyślaniom, zanim czułe na fotony koguty dokonają gwałtu na narządzie słuchu :wink:

napisał(a) **Habanero** » 24.07.2022 18:52

boboo napisał(a):...
(ale szepnij cenę, żebym wystarczająco gotowizny miał ze sobą)
...

Uwielbiam to Twoje poczucie humoru :lol:

napisał(a) **Bravik** » 24.07.2022 19:03

Habanero napisał(a):
boboo napisał(a):...
(ale szepnij cenę, żebym wystarczająco gotowizny miał ze sobą)
...

Uwielbiam to Twoje poczucie humoru

Konrad, a gdybym ja miał do Ciebie prośbę? :oczko_usmiech:

napisał(a) **Habanero** » 24.07.2022 19:27

Bravik napisał(a):
Habanero napisał(a):
boboo napisał(a):...
(ale szepnij cenę, żebym wystarczająco gotowizny miał ze sobą)
...

Uwielbiam to Twoje poczucie humoru

Konrad, a gdybym ja miał do Ciebie prośbę?

Krzysiek, wal śmiało :smo:

napisał(a) **boboo** » 24.07.2022 19:29

Bravik napisał(a):
Habanero napisał(a):
boboo napisał(a):... (...) ...
Uwielbiam to Twoje poczucie humoru
Konrad, a gdybym ja miał do Ciebie prośbę?

Tylko też się musisz wykazać poczuciem humoru :wink:

napisał(a) **Bravik** » 24.07.2022 21:07

boboo napisał(a):
Bravik napisał(a):
Habanero napisał(a):
boboo napisał(a):... (...) ...
Uwielbiam to Twoje poczucie humoru
Konrad, a gdybym ja miał do Ciebie prośbę?
Tylko też się musisz wykazać poczuciem humoru

To może kawał opowiem? O babie i lekarzu... :oczko_usmiech:

Albo o milicjancie... :smo:

napisał(a) **boboo** » 26.07.2022 13:23

Zanim pociągnę dalej z Dugim Otokiem i jego okolicami,
mały wtręt z dzisiejszego "treningu" na tarasowym piecyku

Dzisiaj zupka rybna na sandaczyku i krewetkach.
To nie takie proste od razu, trzeba poćwiczyć przestawianie garnka.
Nie ma pokręteł jak przy elektrycznej albo gazowej kuchni.

napisał(a) **Bravik** » 26.07.2022 15:26

I deseczka doczekała inauguracji w nowym miejscu. :wink:

napisał(a) **mchrob** » 26.07.2022 16:01

Przygotowany na zakręcenie rury z gazem jesteś w 100%. :lol:

O ile dobrze pamiętam to i drewnem też ogrzewasz dom.

napisał(a) **Habanero** » 26.07.2022 17:48

boboo napisał(a):Zanim pociągnę dalej z Dugim Otokiem i jego okolicami,
mały wtręt z dzisiejszego "treningu" na tarasowym piecyku ....

Bardzo wysoka kultura pracy :coool:

Dla ochłody, po treningu :wink:

, prosto z Vrboski :papa:

...

napisał(a) **Katerina** » 26.07.2022 18:00

Bardzo gustownie to wszystko wygląda

Drewno i kamień. Deseczka wymiata

napisał(a) **boboo** » 26.07.2022 20:52

@ Bravik,
ona cały czas tam była. Wirtualnie, ale była

@ mchrob,
ano ogrzewam drewnem. Gazu nie mamy, standardowo gotuję "na prądzie".
Ale w razie dłuższej godziny "W", jestem przygotowany. Nawet parę lampek oliwnych też gdzieś mam

@ Habanero,
prowokuj, prowokuj tymi zdjęciami :lol:

Co do "pracy", to trening musi być. Przecież nie zaserwuję Wam przypalonych smakołyków :wink:

@ Katerina,
przekażę Lolikowi :wink:

90% to jej wybór/gust.

Jutro ciąg dalszy treningu. A na końcowe rozwinięcie tego wątku, to muszę poczekać na kurki :wink:

napisał(a) **croner** » 26.07.2022 21:12

A mnie urzekł biały ,, parasol na muchy,,.
Mam i używam... Sprawdza się świetnie :papa: