Dubrownik czy Split

napisał(a) **czarna orchidea** » 15.06.2014 09:06

Myślę, że masz rację.Zadzwonię tam po prostu i wszystkiego się dowiem.
A co do tych rezygnacji itd. to tak jak mówisz, zawsze przecież ludziom może coś wypaść w ostatniej chwili...
Dzięki wielkie

napisał(a) **czarna orchidea** » 15.06.2014 13:14

Wiecie co, ja chyba zwariuję zanim wyjadę do tej Chorwacji... im więcej czytam i się dowiaduję, tym mniej wiem...Nie wiem co wybrać...Rozważałam właśnie przed chwilą Istrię (ale ceny w tym mieście jak wynika ze zbieranych w internecie informacji są wyższe, wiec w tym roku sobie daruję).Teraz rozmyślam o Primosten lub Nin... W Primosten nie wiem czy będzie gdzie się położyć na leżenie...bo piaskowych plaż tam nie ma (jak doczytałam, chyba że błędnie...to poprawcie mnie), ze żwirkowymi-które by mnie interesowały nie jest za bardzo i głównie są plaże kamieniste...Miasteczko wieczorami podobno żyje... Chodzi mi o to by mieć gdzie wyskoczyć na piwo wieczorem, posłuchać muzyki....
Jeśli mozecie to napiszcie mi coś o miastach Nin i Primosten ... czy warto ryzykować i jechać w ciemno do tych miast?Które jest ładniejsze jeśli chodzi o "rajskie widoki" morza?
PS. Wiem, ze zmieniłam miasta... tytuł się nie zgadza, ale nie chciałam zakładać nowego wątku...Jakby coś to przepraszam

napisał(a) **piekara114** » 15.06.2014 14:01

Primosten na żwirkowe plaże, które są super i dobrze się na nich leży, wieczorem miasto żyje, ale tłok na plaży w sezonie jest. W ciemno w lipcu ja nie polecam, próbowałam w 2011 i nigdy więcej zwłaszcza w tym mieście.

Nin - spokój, spokój, wieczorem jak jest to nie wiem, bo nie byłam, ale jest relacja z pobytu w Nin. Jakoś duże ilości knajpek to tam nie pamiętam. Ten piasek: to nie taki jak nad Bałtykiem, raczej piasko-gliniasty jak dla mnie. I miejscami ma specyficzny zapach. No i potem piach jest wszędzie.

Plaża w Nin i jej piasek

No i samolotem tu ciężko będzie trafić. Do Nin z Zadaru pewnie prościej niż do Primosten

napisał(a) **Fanka** » 15.06.2014 14:07

Jako miasto, Split nie umywa się do Dubrownika....być może jest drożej, ale z czegoś to wynika... :papa:

napisał(a) **weldon** » 15.06.2014 14:40

Fanka napisał(a):Jako miasto, Split nie umywa się do Dubrownika...

Tak po prawdzie, to one są kompletnie nieporównywalne, ze względu na swoją różnorodność.
W Dubrowniku większość atrakcji skomasowana jest wewnątrz murów miejskich, jak w typowym mieście, a dodatkową atrakcją jest góra Srd.
Natomiast Split, tak w zasadzie, to unikalny, zabudowany pałac Dioklecjana, a więc coś, czego nie zobaczymy nigdzie indziej w świecie.
No i pod tym względem Split nie ma sobie równych.
Natomiast dla tych, którzy potrzebują dodatkowych atrakcji, to w pobliżu jest Trogir, miasto o niepowtarzalnym charakterze, Solin z zabytkami archeologicznymi oraz twierdza Klis. O stadionie Hajduka nie wspominając

W każdym razie Dubrownik jest bardzo dobrym miejscem na spędzenie tam jednego dnia, może dwóch, zaś Split z okolicami może dać zajęcie na całe wakacje.

napisał(a) **czarna orchidea** » 15.06.2014 19:04

Dziękuję Wam bardzo za informacje

Każda wskazówka jest dla mnie na wagę złota...
Powiem szczerze, że bardzo bardzo chcę wyjechać, ale zaczynam sie obawiać jak to będzie z rezerwacją noclegu... czy jeszcze uda mi się coś zarezerwować i żeby się to pokryło z moim przyjazdem do Chorwacji.Bo autokary tak często nie jeżdżą, z Krakowa głównie raz w tygodniu... o busach nic już aktualnego nie widzę...Zaczynam sie po prostu bać tak w ciemno jechać...a teraz zarezerwować przez pośredniczące strony internetowe będzie pewnie drogo...

napisał(a) **Fanka** » 15.06.2014 21:50

weldon napisał(a):
Fanka napisał(a):Jako miasto, Split nie umywa się do Dubrownika...

Tak po prawdzie, to one są kompletnie nieporównywalne, ze względu na swoją różnorodność.
W Dubrowniku większość atrakcji skomasowana jest wewnątrz murów miejskich, jak w typowym mieście, a dodatkową atrakcją jest góra Srd.
Natomiast Split, tak w zasadzie, to unikalny, zabudowany pałac Dioklecjana, a więc coś, czego nie zobaczymy nigdzie indziej w świecie.
No i pod tym względem Split nie ma sobie równych.
Natomiast dla tych, którzy potrzebują dodatkowych atrakcji, to w pobliżu jest Trogir, miasto o niepowtarzalnym charakterze, Solin z zabytkami archeologicznymi oraz twierdza Klis. O stadionie Hajduka nie wspominając

W każdym razie Dubrownik jest bardzo dobrym miejscem na spędzenie tam jednego dnia, może dwóch, zaś Split z okolicami może dać zajęcie na całe wakacje.

No tak, ale ten pałac jest nieduży wielkością...w stosunku do zabytków Dubrownika, na mnie nie zrobił w każdym razie takiego wrażenia, jak piękny Dubrownik...po którego uliczkach można godzinami się snuć. :papa:

napisał(a) **kasiaa2604** » 16.06.2014 10:43

A może pomyśl o Trogirze i wyspie Ciovo? Lotnisko jest w Kastelu, czyli o rzut beretem. Dojazd jest bezpośredni spod lotniska, bo byłam w Kastelu i jeździłam busem co drugi dzień do Trogiru. W samym centrum będzie ciężko znaleźć kwaterę, nie mówiąc o braku plaż, natomiast wystarczy przejść przez most aby dojść do wyspy Ciovo na której aż roi się od kwater. Pojechaliśmy dwa lata temu w ciemno ze znajomymi, w sierpniu i praktycznie od razu znaleźliśmy kwaterę dla siebie. Wam byłoby lepiej, bo jedziecie w dwie osoby - my byliśmy w 4 i chcieliśmy duży apartament z dwiema sypialniami - udało nam się

Jeżeli chodzi o Twój dylemat, Split czy Dubrownik to mogę wypowiedzieć się o Splicie (Dubrownik zaliczamy dopiero w tym roku). Byłam dwa razy na zwiedzaniu i powiem szczerze, że Trogir mnie bardziej zauroczył

Mojego męża i znajomych także. Ma w sobie to coś, jest bardzo klimatyczny, magnetyzujący

Chce się do niego wracać

Split jest duży i to wszystko wydaje mi się takie "rozwalone". Ciężko mi się po nim spacerowało, owszem, jest ładny, ale w duchu cieszyłam się, że mieszkamy w Trogirze

napisał(a) **Fanka** » 16.06.2014 10:48

kasiaa2604 napisał(a):A może pomyśl o Trogirze i wyspie Ciovo? Lotnisko jest w Kastelu, czyli o rzut beretem.

Odradzam Trogir ma chyba najbrudniejszą wodę w Cro... :hut:

napisał(a) **kasiaa2604** » 16.06.2014 17:04

Fanka napisał(a):
kasiaa2604 napisał(a):A może pomyśl o Trogirze i wyspie Ciovo? Lotnisko jest w Kastelu, czyli o rzut beretem.

Odradzam Trogir ma chyba najbrudniejszą wodę w Cro...

Hm, no to jestem w szoku, bo ja będąc tam dwa lata temu kąpałam się w krystalicznie czystej wodzie

napisał(a) **Fanka** » 16.06.2014 17:23

kasiaa2604 napisał(a):
Fanka napisał(a):
kasiaa2604 napisał(a):A może pomyśl o Trogirze i wyspie Ciovo? Lotnisko jest w Kastelu, czyli o rzut beretem.

Odradzam Trogir ma chyba najbrudniejszą wodę w Cro...

Hm, no to jestem w szoku, bo ja będąc tam dwa lata temu kąpałam się w krystalicznie czystej wodzie

Śledzę pomiary czystości i ciągle w Trogirze oraz 2 Castelach okolicznych, pokazuje ledwo acteptowalną czytość, co jest 2 klasy niżej niż w większości pomiarowych miejsc w Cro, gdzie pomiary mają najwyższą klasę czystości....

napisał(a) **kasiaa2604** » 16.06.2014 18:26

Naprawdę jestem w szoku bo byłam w obydwóch Kastelach, w Trogirze i absolutnie nie mogę złego słowa powiedzieć o wodzie

Siostra w zeszłym roku byłam w Kastelu i wodę miała także krystalicznie czystą. Najwidoczniej nie mamy aż takich wymagań i nam odpowiadała

napisał(a) **weldon** » 16.06.2014 18:57

kasiaa2604 napisał(a):Naprawdę jestem w szoku bo byłam w obydwóch Kastelach, w Trogirze

W sumie nie ma się co dziwić, że zaraz obok portu i stoczni woda nie nadaje się do kąpieli.
Ale przecież nikt się tam nie kąpie. Jeżeli już, to wszyscy jadą na Ciovo, do któregoś z Okrugów lub do Arbaniji albo Mastrinki. A na lądzie jedzie się na plaże do Seget.
Plaże Trogiru to Pantan, a to już dość daleko od miasta i nikt mi nie wmówi, że w rezerwacie woda jest brudna

Swoją droga polecam przystanek w Pantan, między kaczkami, rybkami, perliczkami i indykami, bo to niesamowite przeżycie obejrzeć taką enklawę między miastami, z przelatującymi góra samolotami

No i zjeść można coś w młynie - atrakcja nie tylko dla dzieciaków

napisał(a) **kasiaa2604** » 16.06.2014 20:58

My mieszkaliśmy za mostem w lewo, do miasta mięliśmy ok. 1 km, może więcej. Była tam żwirowa plaża i woda naprawdę czysta. Może nie mamy aż takich wymagań co do krystaliczności i czystości. Najważniejsze, że było morze, ciepłe i przyjemne. Nic więcej nam nie było potrzeba

napisał(a) **Fanka** » 16.06.2014 21:07

kasiaa2604 napisał(a):Naprawdę jestem w szoku bo byłam w obydwóch Kastelach, w Trogirze i absolutnie nie mogę złego słowa powiedzieć o wodzie Siostra w zeszłym roku byłam w Kastelu i wodę miała także krystalicznie czystą. Najwidoczniej nie mamy aż takich wymagań i nam odpowiadała

To się zapewne zmienia, bo już dzisiaj pokazuje w Trogirze super czystą wodę, ale dalej Kaštel Gomilica i Kaštel Stari nadal ma pomiar jedynie sufficient...