Dubrovnik tips & tricks

napisał(a) **wojto19a** » 09.06.2014 12:49

Być może jest już gdzieś taki temat, ale w gąszczu postów nic nie znalazłem. Wybieramy się do Tucepi w lipcu i rozważamy odwiedziny Dubrovnika. Wiem, że jest tu sporo osób, które Dubrovnik nawiedziły nie jeden raz.

Jaką trasę polecacie z Tucepi? Wiem, że najlepiej zaparkować w jakiejś małej miejscowości przed Dubrovnikiem i na miejsce zajechać autobusem. A może z jakiejś miejscowości pływają tam statki, albo taksówki wodne? A może są jakieś wycieczki (byle nie autokarem)?

Co polecacie zobaczyć, zjeść, wypić w Dubrovniku?
Czy Dubrovnik nie jest przypadkiem przereklamowany? Warto?

napisał(a) **Vjetar** » 09.06.2014 14:43

wojto19a napisał(a):Wiem, że najlepiej zaparkować w jakiejś małej miejscowości przed Dubrovnikiem i na miejsce zajechać autobusem.

parkingi-w-dubrovniku-t35553.html

wojto19a napisał(a):Czy Dubrovnik nie jest przypadkiem przereklamowany? Warto?

Warto.

napisał(a) **FUX** » 09.06.2014 15:02

Z Tucepi masz około 3-4 h jechania autem.
Optymistycznie zakładam, że jest w miarę luźno na granicy.
Warto jechać. O parkingach napisano.
Autobusy także kursują często. Zostawienie auta na peryferiach ma swoje plusy. Nie musisz szukać parkingu. Ostatnio pisano, że drogiego.
Autobus to 5-10 kun.
Taksówka kilkadziesiąt.
Pisałem dzisiaj. Poszukaj w moich postach.
chorwacja-hmm-za-drogo-t45204-315.html#p1405456

napisał(a) **wojto19a** » 10.06.2014 11:35

Dzięki panowie!

napisał(a) **davnbb** » 11.06.2014 00:53

FUX napisał(a):Z Tucepi masz około 3-4 h jechania autem.

2 lata temu jechałem tą trasę troszkę ponad 2 godziny. Będę tam za tydzień to jeszcze raz to zweryfikuję.

napisał(a) **FUX** » 11.06.2014 07:22

Drogę wyprostowali?

:mrgreen:

napisał(a) **marciajn** » 11.06.2014 12:01

FUX napisał(a):Z Tucepi masz około 3-4 h jechania autem.
Optymistycznie zakładam, że jest w miarę luźno na granicy.

Mam pytanie odnośnie sytuacji na granicy. Ja jadę do Dubrownika z Mostaru i mam 2 opcje trasy:
1) bośniacką drogą M6 i przed Trebinje skręt w prawo w M20 i wjazd do Chorwacji w miejscowości Ivanica i wjazd do Dubrownika od strony pd-wsch
2) bośniacką drogą E73 do przejścia w Metkovic, potem skręt w prawo w D8 i "tranzytem" przez kawałek Bośni i wjazd du Dubrownika od pn-zach

opcja 1 oznacza 1-krotne przekroczenie granicy, a opcja 2 - 3-krotne przekraczanie granicy.
Wujek Google mówi, że kilometrowo i czasowo to to samo, a jak Wy myślicie?
czy z uwagi na te przejścia graniczne, lepiej wybrać 1) ?

napisał(a) **wiklos** » 11.06.2014 16:24

Jechałem w 2011 /wrzesień/ opcją numer 1. Moim zdaniem normalna droga a na przejściu granicznym w tygodniu całkiem pusto.
Ale na tym forum są informacje z 2013, że stan drogi nie jest najlepszy a w weekend bywają kolejki.
W zeszłym roku jechałem z kolei przejściem w Metkovic i stałem na granicy BiH Chorwcja ponad godzinę.
Jak widać ciężko kategorycznie stwierdzić która trasa lepsza.

napisał(a) **brown** » 11.06.2014 23:53

We wrześniu 2013 jechałem do Mostaru z okolic Makarskiej przez Metkovic. Droga była dobra. Na przejściu granicznym stałem ok. 10-15 minut. Przejście graniczne małe więc przy dużym ruchu pewnie trzeba swoje odstać.
3-4h z Tucepi do Dudrownika? Chyba ,że stoi się dłużej na granicy. Jechałem dwa razy i zawsze ok. 2,5h. 4,5h zajęła mi droga do Kotoru.

napisał(a) **piekara114** » 12.06.2014 08:41

Lipiec 2012-trasa 2. Mimo 3 przejść czasu, praktycznie zero straconego czasu. Dosłownie po parę minut na każdym. Nasz właściciele w Mlini, nie polecał nam wtedy trasy nr 1, że gorsza do jazdy.

napisał(a) **marciajn** » 12.06.2014 12:29

Dziękuję za odpowiedzi.
Myślę, że podpytam jeszcze gospodarzy z Mostaru. A może w jedną stronę pojadę trasą 1, a w drugą 2?:)
Plusem trasy 1 jest to, że można po drodze zahaczyć o Jaskinię Vjetrenica.

napisał(a) **Tom@sz** » 12.06.2014 23:04

W ciagu dnia obejdz miasto i dopiero ok. 17-18ej wejdz na mury.
Widoki przy zachodzacym sloncu: marzenie... latwiej zniesc upal o tej porze.
Nie zapomnijcie zapasu napojow, bo z tym krucho na murach i mega drogo...
... a traska moze zajac ze dwie godziny... niemniej WARTO!!!