UWAGA:
WĄTEK ODŚN(W)IEŻONY - od trzeciej strony opis Supetara 2012. Zapraszam!
Ten drugi Supetar wziął się trochę z przypadku.
Jeździmy przecież wszędzie po razie, sycimy się, oglądamy i obfotografujemy i drugi raz jest niepotrzebny.
Może za X lat, żeby porównać. No ale że tak po dwóch latach to prawie niemożliwe. Zaprzeczenie perfekcyjnego planu.
W ostatnich dniach sierpnia nic tylko gorączkowe czytanie cudzych opowieści, analiza zdjęć;
- A jaka tam plaża? Za wąska. Źle.
- Tam nie jedziemy. Bo? Przecież apartamenty przy drodze.
Jedziesz tylko na wakacje jakbyś szykował się na wojnę, czujesz się jak Guderian przez Blitzem. Przesada, ale mam rację;
dużo presji, żeby były lepsze od tych, które robi Biuro.
Biurwa zza komputera nie wie gdzie pojechać do Chorwacji, jakieś wspólne obiady w stołówce?
- O której?
Codziennie o tej samej porze i na pewno będzie beznadziejne żarcie, a ja skoczę rano do rybaka, coś tam upichcimy, będzie romantycznie.
Kupimy wino, może Gospodarz da flaszkę.
- Trzeba pamiętać o żubrówce na podziękę.
Jedziemy na Brać, bo tam było fajnie w tym Supetarze. Bach! Wchodzisz na forum i czytasz o Povlji. Mała, cicha, romantyczna, śliczna plaża. Zakochujesz się i wiesz, że tylko tam.
Oszołomienie mija i sprawdzasz, że mieszka tam parę osób, dwie knajpy na krzyż, słabo z kawiarniami, lodziarniami i tymi tam.
- Wieś. Dwa tygodnie na wsi, lepiej u wujka na Kujawach, tyle kasy. Neverrr.
Pućiśća też nieźle wygląda. Jest jakieś miasteczko, kamieniarzy uczą, zatoka, jachty.
Jakoś mało popularne, nikt tam nie jeździ. Przeczucie mówi zadzwoń, popytaj. Pani w informacji zaprasza, słyszysz, że się uśmiecha.
- Pućiśća jest najładniejsza, nie, nie będzie pan żałował.
Lekki fałsz dopiero przy mowie o plaży.
- Miejskie są s a t y s f a k c j o n u j ą c e!
Znaczy badziew, nie będziesz jeździł codziennie autem za miasto.
Na rozkładzie Postira. Jasne, że za podobnie się nazywają. Ma wszystko, co ma być. Czujesz, że to już trochę blisko Supetara, którego niby chcesz uniknąć;
- To właściwie nie jest takie złe;
- Z raz podjedziemy na stare śmieci.
Decyzja podjęta. Ma być Postira. Jedziemy pierwszego września.