napisał(a) Seba51a » 03.10.2007 20:19
sorry ze pisze dopiero teraz ale nie miałem neta po powrocie do domu po dzień dzisiejszy. 10 września o 16.00 wyjechałem do Tucepi z Rybnika. Rezerwacja u Polki która mieszka tam ponad 25 lat. Jeżeli chodzi o warunki drogowe jakie zastały mnie nocą w Chorwacji to tragedia - nigdy nie widziałem takich ulew i burz - jadąc 70-100 km/h nie widziałem prawie nic. Droga do Chorwacji trwała ponad 19h. Ostatnie 200 km było OK. Po dotarciu do celu (wykończony) wynająłem apartamentu na 8 dni - po jednej godzinie pobytu w Tucepi dostaje szału tzn. "przewidziałem na oczy" za co ja zapłaciłem, to była porażka - stołówka w wystroju lat 70 podzielona prześcieradłami (ala ściany) gdzie wstawiono łóżka - zostałem oszukany telefonicznie co do warunków (zadawałem sobie pytania dlaczego ja za tą piwnice zapłaciłem a do tego jeszcze ta słaba pogoda - prawdopodobnie byłem z żonką wykończony trasą i zapłaciłem za piwnice nie małą kase). Wieczorem po wielkich trudach udało mi sie odzyskać kasę za 5 dni). Rano z żonka i dziećmi wybrałem sie do Baski Vody i tam wynająłem piękny apartament z klimą TV sat, dwa łóżka sypialne, aneks kuchenny itp. - no i oczywiście taras z widokiem na mrze i góry - pogoda sie poprawia jest pięknie. Szybko do Tucepi po nasze bagaże i powrót do Baski V. Tak na marginesie odzyskałem jeszcze kasę za dwa noclegi w Tucepi ale to inna historia - jednym słowem w czepku urodzony. Od 11 września koło godziny 13.00 zaczęły sie dla mnie i mojej rodziny piękne wakacje - tym bardziej że do 16.IX pogoda była super - troszkę woda zimna w morzu ale było OK. 17-18 pogoda była bardzo bardzo ale trafiały sie na chwile chmury. 18-19 pogoda super no i 20 też exstra ale o 13 w trasę do domu. Było naprawdę exstra nie licząc incydentu w Tucepi (Polak który chciał zarobić na Polaku - jak nocleg to u Chorwatów - to moje zdanie). Chciałem zaznaczyć, że odwiedziłem SPLIT, MAKARSKĄ no i oczywiście Brele. Miałem ochotę na więcej ale moja 18 m-czna córeczka "podpowiadała" mi zostaw sobie coś na następny rok a jej 3 letni braciszek mówił "ona ma rację"
))) Polecam Chorwację wrześniem jest exstra no i taniej (mój apartament w sezonie kosztował 100eur a ja w wrześniu z 40eur zbiłem na 30 eur). Było super
A jak pogoda po 20 IX do dziś w baśce Voda - no i jak była pogoda na KRK w Basce - tam miałem jechać ale zrezygnowałem - bałem sie tam pogody...
Pozdrawiam