Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Droższa Chorwacja w tym roku

Jacy są Chorwaci, ile co kosztuje w Chorwacji, czy warto jadać w restauracjach, co zabrać ze sobą z Polski, czym najlepiej płacić, na co szczególnie uważać oraz wszystkie inne pytania i uwagi związane z wyjazdami, także te nietypowe czy specjalistyczne, powinny znaleźć się w tym miejscu.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
sebak
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 303
Dołączył(a): 03.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) sebak » 08.06.2007 22:22

Dromader to forum jest wlasnie do przemyslen, a siegniecie kilka lat wstecz jest wlasnie realnym pokazaniem pewnych tendencji. Takie sa fakty, mozna je sobie interpretowac jak sie chce, ale ciezko sie chyba z nimi nie zgodzic. Co do Baltyku to pozwol ze podziekuje a w Adriatyku nie musze znow sie zakochiwac, to nieuleczalna i slepa milosc :D
P.S. Chetnie poslucham jak sie zmienily ceny nad polskim morzem skoro masz tak dobra w nich orientacje, moze byc ciekawie :D
Pozdrawiam!
misio 5822
Odkrywca
Posty: 112
Dołączył(a): 04.06.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) misio 5822 » 08.06.2007 22:54

rich72 napisał(a):
sebak napisał(a):Nie wiem skad Pepiki te ceny wzieli :D Karlovacko 0,5l za 10-15 kn? Gdzie? Moze maja jakies swoje "tajne" miejsca, odwiedzilem wiele kanajpek i za mniej niz 18 kn Karlovacka nie uswiadczysz.

Żivogosce Porat, rok ubiegły, knajpka na plaży - Karlovacko 0,5l 11 kn
Ivan Dolac na Hvarze, rok ubiegły, knajpka przy plaży Karlovacko 0,5 12 kn
Sumpetar (20 km przed Omisem) rok 2004 Karlovacko w knajpce na plaży 0,5l - 12 kn
Baska na Krku, rok 2005 Karlovacko na starym mieście 15-20 kn

Gdzieś Ty te piwo kupował :!: :lol: :wink:

:papa:

Moge tylko potwierdziec. Zeszły rok Podgora - Karlovacko - na plazy 0,5l 12 kun w sklepie Studenac litrowe Karlovacko w co prawda plastikowej butelce ale za litrowej 11 kun z kawałkeim.
Leon
Cromaniak
Posty: 2350
Dołączył(a): 16.03.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Leon » 13.06.2007 08:52

...widze ze was najbardziej nurtuje cena piwa w CRO...dlatego oszczednim polecam 2 litrowe Osjecko w palstiku za 13 kun......
Bolo
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 265
Dołączył(a): 23.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bolo » 13.06.2007 08:59

A ja wolę normalne 0,5 l karlowacko w szklanej butelce kupowane w Getro w Zadarze za 4,55 kn.
proca
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 83
Dołączył(a): 03.03.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) proca » 13.06.2007 11:59

Te ceny to pepiczki z nieba wzieły chyba. A może w ramach oszczędności rozbijają namioty koło studenaka i tam się zaopatrują :D :lol: .
Dromader
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 790
Dołączył(a): 27.03.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dromader » 14.06.2007 18:53

sebak napisał(a):Dromader to forum jest wlasnie do przemyslen, a siegniecie kilka lat wstecz jest wlasnie realnym pokazaniem pewnych tendencji. Takie sa fakty, mozna je sobie interpretowac jak sie chce, ale ciezko sie chyba z nimi nie zgodzic. Co do Baltyku to pozwol ze podziekuje a w Adriatyku nie musze znow sie zakochiwac, to nieuleczalna i slepa milosc :D
P.S. Chetnie poslucham jak sie zmienily ceny nad polskim morzem skoro masz tak dobra w nich orientacje, moze byc ciekawie :D
Pozdrawiam!


Ech, Sebak! Słyszę nutę złości w miom kierunku :twisted: Poprostu stwierdziłem, że perspektywa 7 lat nie może być odniesieniem do różnicy cen dla wyjeżdżających. Temat: "Droższa Chorwacja w tym roku" - dla mnie jasno odnosi się do roku ubiegłego/poprzedniego. I tyle. Jeżeli Cię czymkolwiek uraziłem to PRZEPRASZAM :wink:
Co do cen nad Bałtykiem to nie jestem ekspertem, ale znajomu płacili w ubiegłym roku 35 PLN/osobę /nocleg w dość średnim pokoju z łazienką. I jak ciekawe?

Może "walnijmy" się wirtualnie kufelkiem piwa, podnieśmy uszy do góry "na zgodę" :?: :wink:
:papa:
who
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 419
Dołączył(a): 23.02.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) who » 14.06.2007 19:44

Ósmy raz jadę w to samo miejsce. Jak na razie mam kłopot z wyzwoleniem się z tej "obsesji". A osiem lat to wystarczająca perspektywa do oceny kosztów pobytu. Mam to szczęście, że fluktuacje cen w Cro jakoś "przypadkowo" ;-) niwelowane są przez nie najgorsze incomings. Odczucie moje jest więc takie, że Cro nie drożeje w istotnym stopniu. Trochę wiktuałów zabieram ze sobą - tyle, by swobodnie zaciągać schłodzonego żywczyka po patelni na plaży. Także inne produkty zapewniają mi bezproblemowe codzienne wyżywienie. Cash natomiast głównie idzie na WINO!!!!! :-))) Dingac, Postup, no i biały Rukatac do małży i ostryg pożeranych w sporych ilościach. A winko tamtejsze uwielbiam (Peljesac) kupowane głównie bezpośrednio - "u chłopa" jak to w Polszcze zwykło się mawiać. Zdrowy chorwacki "hedonizm" - hamaczek, cykady, Droga Mleczna, zapach czosnku na oliwie i pitraszonych od czasu do czasu także samemu kalmarów i ośmiornic, to jest to, po co tam przynajmniej część z nas "wali drzwiami i oknami". A walory klimatyczno-geograficzne są po prostu bezdyskusyjne.
orka
Podróżnik
Posty: 20
Dołączył(a): 16.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) orka » 14.06.2007 20:07

Zgadzam się całkowicie z przedmówcą. Ale skoro już dyskutujemy o cenach, to jak to zwykle bywa wszystko zależy od punktu widzenia / czyli kasy/. Dla jednego, którego dochody wielokrotnie przekraczają polską średnia, dyskusja na temat tego, czy piwo w Chorwacji jest droższe o 3 czy 5 kun jest jedynie dyskusją akademicką. Dla kogoś zaś, kto do takiego wyjazdu / rodzinnego / przygotowuje się kilka miesięcy, to często sprawa wyboru na co mnie stać w Chorwacji i jak często.
Ale o faktach, Chorwacja jest coraz droższa. Pamiętam mój pierwszy wyjazd w 2001 roku i późniejsze, było i jest coraz drożej. Prawo popytu. Tam gdzie jest popyt, ceny idą w górę.
Problemem Chorwacji jest jednak to, że za cenami nie idzie standard usług turystycznych/ kampingi ich wyposażenie itd/, jeżeli coś z tym nie zrobią to może się okazać, że same walory krajobrazowe kiedyś nie wystarczą
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108267
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 14.06.2007 20:29

W sprawie kempingów nie zgodzę się z przedmówcą, większość kempingów ma dobry a nawet bardzo dobry standard usług, choć i te gorsze też się znajdą.
Tak się składa,że byłem trzykrotnie na Valkaneli, dwukrotnie w Zatonie, dwukrotnie w Primošten i na tych kempingach w porównaniu z poprzednim pobytem zawsze ten następny był na plus.
Bardzo dobre warunki miał też kemping w Pakoštane, dobre kemping w Zivogošce, a w ostatnim roku bardzo dobrze wspominam pobyt na małym przydomowym kempingu w Sveti Petar.
Oczywiście opłaty za pobyt z każdym rokiem były wyższe, ale nie były to jakieś wielo procentowe podwyżki.
Ostatnio edytowano 14.06.2007 21:01 przez Janusz Bajcer, łącznie edytowano 1 raz
Dromader
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 790
Dołączył(a): 27.03.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dromader » 14.06.2007 20:38

orka napisał(a):Zgadzam się całkowicie z przedmówcą. Ale skoro już dyskutujemy o cenach, to jak to zwykle bywa wszystko zależy od punktu widzenia / czyli kasy/. Dla jednego, którego dochody wielokrotnie przekraczają polską średnia, dyskusja na temat tego, czy piwo w Chorwacji jest droższe o 3 czy 5 kun jest jedynie dyskusją akademicką. Dla kogoś zaś, kto do takiego wyjazdu / rodzinnego / przygotowuje się kilka miesięcy, to często sprawa wyboru na co mnie stać w Chorwacji i jak często.
Ale o faktach, Chorwacja jest coraz droższa. Pamiętam mój pierwszy wyjazd w 2001 roku i późniejsze, było i jest coraz drożej. Prawo popytu. Tam gdzie jest popyt, ceny idą w górę.
Problemem Chorwacji jest jednak to, że za cenami nie idzie standard usług turystycznych/ kampingi ich wyposażenie itd/, jeżeli coś z tym nie zrobią to może się okazać, że same walory krajobrazowe kiedyś nie wystarczą

Zgadzam się prawie w 100 % :!:
Dokładnie tak jak pisze Orka, temat drożyzny/taniochy to temat względny. Poprostu, każdego stać na "coś innego". Przypuszczam, że who, zapewne bardzo dobry ekonomista :wink: ma dobre i efektywne w zyskach własne cashflow. Gratuluję :!: Jednak upieram się dalej, że dla porównania cen absolutnie nie można podawać cen z totalnie odległych lat (np. 2000 - 2006). U nas te dysproporcje byłe nawet chyba dużo większe :cry:
Standard, to tym bardziej rzecz obiektywna i nie chcę tego tematu poruszać.
Pozdrawiam :papa:
who
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 419
Dołączył(a): 23.02.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) who » 15.06.2007 17:02

Dromader napisał(a):[cut] Przypuszczam, że who, zapewne bardzo dobry ekonomista :wink: ma dobre i efektywne w zyskach własne cashflow. Gratuluję :!: [cut]

- :D cooool. Właśnie - jak sam trafnie, choć nieco przewrotnie zauważyłeś - ekonomista ze mnie żaden, więc ja - równie przewrotnie - stawiam na cashflow :lol: :wink: A tak serio - no zawsze jest tak, że "ktoś ma od nas więcej, ale też ktoś ma od nas mniej". Choćby z lektury poszczególnych wątków/tematów widać kto "jest dziany", a kto nie. Pewnie w oczach ludzi "naprawdę dzianych" piszący tu, na to forum to przeciętniacy. Ci "naprawdę dziani" prawdopodobnie sami nie udzielają się na cro.pl (nawet nie zaglądają), a na wakacje wybierają miejsca znacznie bardziej "wypasione" (według nich). Itd, itp. Chorwacja, w przeciwieństwie do Polski, zapewnia wakacyjny wypoczynek na poziomie IMHO nie wymagającym "protezowania" jakimiś dodatkowymi imprezami, balangami, cudami, wodotryskami - choćby na wypadek złej pogody. Wszystko to, co niezbędne, jest "od razu i na wejściu" - to także wniosek płynący z lektury wypowiedzi na forum. No niech ktoś zaprzeczy? ;-) Ale do brzegu - przez ostatnie siedem lat ceny jeśli rosły - to umiarkowanie. Do "dzianych" się nie zaliczam, więc moja subiektywna opinia jest obiektywna :D
wojtek51
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 191
Dołączył(a): 18.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) wojtek51 » 15.06.2007 21:07

orka napisał(a):Chorwacja jest coraz droższa. Pamiętam mój pierwszy wyjazd w 2001 roku i późniejsze, było i jest coraz drożej. Prawo popytu. Tam gdzie jest popyt, ceny idą w górę.
Problemem Chorwacji jest jednak to, że za cenami nie idzie standard usług turystycznych, jeżeli coś z tym nie zrobią to może się okazać, że same walory krajobrazowe kiedyś nie wystarczą

Zgadzam się w całej w całej pełni - lecz uważam, iż wzrost cen był umiarkowany.
akcent76
Globtroter
Posty: 31
Dołączył(a): 18.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) akcent76 » 16.06.2007 10:18

damiangres napisał(a):No i kolego Krystofie dotknąłeś jeszcze jednej bolączki naszych nadmorskich kurortów - krojenia i dojenia turysty na czym się tylko da i ile się tylko da, nie oferując w zamian nic konkretnego.
Dlatego polecam ciche, spojone, odludne jeziorka :)
Zapraszam do Zachodniopomorskiego.
Zapewniam, że są takie miejsca, o których nawet Ci się nie śniło, a przejżystość wody w pewnych jeziorkach - porównywalna z cro :)
Pozważnie.


Uchylisz rombka tajemnicy :) ?
damiangres
Croentuzjasta
Posty: 380
Dołączył(a): 14.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) damiangres » 16.06.2007 10:39

akcent76 napisał(a):
damiangres napisał(a):No i kolego Krystofie dotknąłeś jeszcze jednej bolączki naszych nadmorskich kurortów - krojenia i dojenia turysty na czym się tylko da i ile się tylko da, nie oferując w zamian nic konkretnego.
Dlatego polecam ciche, spojone, odludne jeziorka :)
Zapraszam do Zachodniopomorskiego.
Zapewniam, że są takie miejsca, o których nawet Ci się nie śniło, a przejżystość wody w pewnych jeziorkach - porównywalna z cro :)
Pozważnie.


Uchylisz rombka tajemnicy :) ?


Oczywiście - zapraszam serdecznie - mamy ponad 3 tys. jezior, więc nie jestem w stanie znać wszystkich. :)
Jednak dużo ciekawych zwiedziłem, szczególnie, że aktywnie nurkuję.
Na początek polecam jezioro Siecino, koło Złocieńca.
Jeśli lubisz ruch, gwar, towarzystwo, od strony miejscowości Cieszyno.
Jeśli natomiast ciszę, spokój, chaszcze, dzicz i wszystko co z tym związane - od strony miejscowości Słowianki.
Byliśmy tam z tydzień temu - nie pomnę dokladnie ilości płotek, okonków, leszczy i uklejek (jakieś siediem solidnych patelni w ciągu niecałych trzech dni), ale sześć szczupaczków wymiarowych było pięknych.
No i sielawka z tegoż jeziorka po 8zł za kg. Trzeba ją było tylko uwędzić, ale co to dla nas :)
Widoczność jakaś taka nie najlepsza była - jakieś 3 metry, gdzie niegdzie do 5. Ale cóś tam zaczynało kwitnąć. Jak pogoda dopisze, za dwa tygodnie powrót :)
To jedno z naszych ulubionych.
Na żeglowanie, ale i na rybki oraz nurkowanie polecam Jezioro Drawsko. To prawie morze ;) z olbrzymią ilością zatok, zatoczek, wysepek, itp. urokliwych miejsc.
Oczywiście znów, w zależności od miejsca - albo pełny dostęp do infrastruktury (łącznie np. z bazami nurkowymi - nad Sieciniem też jest), albo głusza i dzicz.
Niedalko od nich leży jeziorko Kaleńsko - równie urokliwe, nadające się pięknie do nurkowania. O tyle ciekawe, że takiej ilości raków to jeszcze pewnie nie widziałeś. Około 22 bierzesz dwie żabki, nicujesz je (wiem, fuj, ale raczki lubią takie rzeczy - jeszcze lepiej, jak są do tego flaki rybie) przyciskasz czymść do podłoża, jakimiś kołeczkami drewanianymi, itp. Dla zachęty można wrzucić troszkę później obok zapaloną latarenkę wodoszczelną. Około 23 idziesz z wiaderkiem, lub wiaderkami po raki. Lepiej wtedy jakieś rękawice ubrać do ich wybierania - pojedynczo można się zarobić :) My braliśmy od skafandra nurkowego :)
To na razie tyle - jak będziesz miał ochcotę na coś jeszcze, albo specjalne życzenia - daj znać :)
pozdrawiam
--
damian
GSX750ES - 100 konna Drynda z Cro.pl
akcent76
Globtroter
Posty: 31
Dołączył(a): 18.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) akcent76 » 16.06.2007 10:50

damiangres napisał(a):
akcent76 napisał(a):
damiangres napisał(a):No i kolego Krystofie dotknąłeś jeszcze jednej bolączki naszych nadmorskich kurortów - krojenia i dojenia turysty na czym się tylko da i ile się tylko da, nie oferując w zamian nic konkretnego.
Dlatego polecam ciche, spojone, odludne jeziorka :)
Zapraszam do Zachodniopomorskiego.
Zapewniam, że są takie miejsca, o których nawet Ci się nie śniło, a przejżystość wody w pewnych jeziorkach - porównywalna z cro :)
Pozważnie.


Uchylisz rombka tajemnicy :) ?


Oczywiście - zapraszam serdecznie - mamy ponad 3 tys. jezior, więc nie jestem w stanie znać wszystkich. :)



W pracy mam kolegę ze Szczecina, który wielokrotnie przypominał, że pojezierze zachodniopomorskie (przepraszam, nie wiem, czy to właściwe określenie) NICZYM (oprócz PiaRu) nie ustępuje Mazurom, czy Kaszubom.

Będę kiedyś musiał przekonac się na własne oczy/uszy - niestety dla nas, warszawiaków, droga do Szczecina to prawdziwy test dla kierowców i ich małżonek/małżonków ;))

W każdy razie dzieki za info - na pewno się wybiorę, bo strasznie rozbudziłes moją wyobraźnie tą przeźroczystością wody. Tego mi najbardziej brakuje w polskich akwenach...
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Ceny, usługi, przepisy, porady różne



cron
Droższa Chorwacja w tym roku - strona 5
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone