Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Droższa Chorwacja w tym roku

Jacy są Chorwaci, ile co kosztuje w Chorwacji, czy warto jadać w restauracjach, co zabrać ze sobą z Polski, czym najlepiej płacić, na co szczególnie uważać oraz wszystkie inne pytania i uwagi związane z wyjazdami, także te nietypowe czy specjalistyczne, powinny znaleźć się w tym miejscu.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 29.05.2007 11:54

damiangres napisał(a):No właśnie, to drugi element przemawiający za Cro.
......

Ja bym dorzucił jeszcze 2 kolejne argumenty przemawiające za HR (i nie tylko za HR)
1) brak rzucających się w oczy drobnych pijaczków i meneli,
2) brak dresów w 20-letnich "tuningowanych" beemach ze świetlówkami pod podwoziem :wink: (przepraszam porządnych użytkowników beemek :lol: )
damiangres
Croentuzjasta
Posty: 380
Dołączył(a): 14.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) damiangres » 29.05.2007 12:05

Piotrek_B napisał(a):
damiangres napisał(a):No właśnie, to drugi element przemawiający za Cro.
......

Ja bym dorzucił jeszcze 2 kolejne argumenty przemawiające za HR (i nie tylko za HR)
1) brak rzucających się w oczy drobnych pijaczków i meneli,
2) brak dresów w 20-letnich "tuningowanych" beemach ze świetlówkami pod podwoziem :wink: (przepraszam porządnych użytkowników beemek :lol: )


Nuuuu :),
szczególnie w Międzyzdrojach jest to widoczne :) znaczy te beeemki z Abs-ami* w środku :)
(*ABS - Absolutnie Bez Szyi)
Do tego obok Barbie - można się nieźle ubawić, jak słyszy się rozmowy takiego towarzycha :) :)
Szkoda - bo taki piękny kurorcik był z Międzyzdrojów
pozdrawiam
--
damian
GSX750ES - 100 konna Drynda z Cro.pl
Rysio
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13051
Dołączył(a): 23.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rysio » 29.05.2007 12:38

A ja mam w obie strony podobnie daleko :D i jak tu Bełtyk wybrać :?: :D :wink:
woka
Koneser
Posty: 5458
Dołączył(a): 20.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) woka » 29.05.2007 12:48

Rysio napisał(a):A ja mam w obie strony podobnie daleko :D i jak tu Bełtyk wybrać :?: :D :wink:


To podobnie jak ja. Do CRO lepiej choć ciut dalej. Nad Bałtyk ... no coż, jutro tam będę. Muszę rodzinkę i starych znajomych odwiedzić. Będę również w Krynicy Morskiej ( popatrzcie, małżonka w tamtych rejonach urodzona a w Krynicy nigdy nie była !!). Bałtyk, z tego co ja sobie zapamietałem, (a mieszkałem nad tym akwenem kupę lat), .... nie mam dobrych wspomnień. Bardzo dobrze pamiętam Zalew Wislany, ma jedną niezaprzeczalną zaletę, nie trzeba gotować kompotu z rabarbaru..... cały Zalew, sam kompot rabarbarowy.
Dziadek Maciek
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5013
Dołączył(a): 31.01.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dziadek Maciek » 29.05.2007 13:15

Jako dziecko wiele wakacji spędzilem nad Bałtykiem, wspominam je cudownie. Teraz, jako dorosły chłop, też tam bywam, raz, czasami dwa nawet trzy razy w roku, ale nie latem. Wiosną, piękna jest zima nad przymarzniętym morzem, jesienią--spacery pełne jodu i to po co tam jadę--łosoś i ikra z niego. Wędzę rybę, a z ikry robię kawior, duży, czerwony i przepyszny, mam zapas do póżnej wiosny.
Latem na Batykiem bylem ok 8 lat temu i "już nigdy więcej"--brud, smród i niesamowity tłok. Miałem kiedyś zamiar kupić pensjonat, nawet prawie dobijałem targu, rozmyśliłem się jednak, szkoda. Kolega, który ma pensjonat. mały, 3 dwójki, jedna trójka i apartament 4 osobowy całkiem niezłą kasę zarabia. Buduje teraz duży dom, 33 pokoje. Dla niego szczęściem jest, że jednak wielu naszych tam jedzie, że nie wybierają Cro. Spieramy się często nad zaletami i wadami Bałtyku I Adriatyku, tzn ja mówię o zaletach Jadranu, On odwrotnie. Chyba, po wielu latach tych dyskusji zaczyna mnie rozumieć, nawet pytał się o możliwość współnego wyjazdu we wrześniu do Cro.
Żałuję jednak, że nie kupiłem pensjonatu. Nad jednym morzem zarabiałbym, nad drugim, piękniejszym wydawał to co zarobiłem, ale życie byłoby piękne.

A co do tego czy droższa Cro, nie wiem, ja jadę do Cro bo tego chcę i kasa, niewątpliwie istotna, nie jest najważniejsza. Pakuję siebie i żonę, trochę bagażu, rowery, jedzenie tylko na drogę i pierwsze 2/3/ dni i jadę przed siebie w wiadomym kierunku.
Bolo
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 265
Dołączył(a): 23.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bolo » 02.06.2007 11:02

A ja pozwolę sobie stanąć w obronie naszego baltic. W 1997 roku byłem tam ostatni raz, była to końcówka sierpnia wysoka temperatura, słoneczko i wspaniała plaża na Helu czysty piasek i morze i to by było na tyle, więcej razy nie pamiętam potem już tylko CRO, CRO.....
HipolitOstrowski
Autostopowicz
Posty: 4
Dołączył(a): 31.05.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) HipolitOstrowski » 02.06.2007 22:39

Ja ostatni raz nad naszym morzem, a konkretnie w Łebie byłem 2 lata temu. Wszystko było ok, ceny nie najgorsze, dobre jedzenie, ale sorry, 2 tygodnie " 0 " pogody. Z Katowic jade mniej więcej tak samo długo na Istrię więc pewnie nieprędko zdecyduję sie znowu na Łebę. Nawet gdybym w Polsce trafił na pogodę to tzw. pływanie ( walka z falami ze ściśniętymi od zimnej wody jajkami ) nijak się ma do praktycznie całodziennego moczenia się w Adriatyku. W tym roku kupię prze wyjazdem jakiś sprzęt do amatorskiego nurkowania, ale i tak najmilej wspominam leżenie na wodzie możliwe mimo moich 110 kg żywca .
Arek
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8749
Dołączył(a): 15.03.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Arek » 04.06.2007 08:57

Tradycją staje się rżnięcie turysty nad naszym Bałtykiem. W ubiegłym roku w Krynicy Morskiej krzyknięto nam za domek kampingowy czteroosobowy w czerwcu (weekend z Bożym Ciałem) 240 zł. Domek - żadna rewelacja, co najmniej przeciętny. Zdecydowaliśmy się na pensjonat w cenie 35 zł/osoba. Taniej niż domek, ale do plaży z 15 minut.
Skoro jesteśmy nad morzem to chętnie zjedlibyśmy świeżutkiej ryby - przy plaży kilka smażalni - zamawiamy porcja dorsza, flądra, 2 razy pieczone ziemniaczki, 2 razy surówka i jedno piwo. Sprzedawca przygotowuje jedzenie i żąda zapłaty przed konsumpcją. Ok, placimy - 73 zł. Niby nie są to jakieś niewiadomo jak duże pieniądze, bo za atrakcję w postaci przebywania i jedzenia nad morzem trzeba płacić, ale do cholery jasnej chciałbym się chociaż za to porządnie najeść. Przyszedłem glodny, wychodzę głodny. A w dodatku dorsz nie był świeżo smażony, tylko odsmażany. (sic)!!!!
Koszmar... I nie jest to jednostkowy przypadek - przykłady można mnożyć.
Bahama
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1045
Dołączył(a): 29.04.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bahama » 05.06.2007 09:41

A mnie to tylko w CRO brakuje zapachu Bałtyku... Jardan niestety tak nie pachnie :) Na to zwróciła mi uwagę córka w zeszłym roku.
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108267
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 05.06.2007 10:08

Bahama napisał(a):A mnie to tylko w CRO brakuje zapachu Bałtyku... Jardan niestety tak nie pachnie :) Na to zwróciła mi uwagę córka w zeszłym roku.


Każde morze pachnie inaczej. Jadran nie może pachnąc Bałtykiem i odwrotnie.
A skąd się bierze zapach morza zainteresował naukowców :la:

http://kopalniawiedzy.pl/wiadomosc_1735.html
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 05.06.2007 10:24

Januszu - jesteś najlepszą "wyszukiwarką " w każdym temacie - Google może sie schować. Jak będę czegoś szukal - czy w temacie" przepis do gara" , czy o doznania "nosowe" walę prosto do Ciebie. :D :D :D Pozdrawiam .
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108267
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 05.06.2007 10:54

OK :lol: ale to wszystko wyszukane właśnie przez Google 8O

Doznania nosowe - mówisz, masz :wink: Aby ich doznać warto przeczyścić nos.
Okazuje się, że czyszczenie nosa i zatok przeprowadza się słoną wodą, więc Jadran nie taki drogi jeśli dodatkowo można mieć kurację :wink:
pływanie w Jadranie mamy gratis :lol:

http://www.dobrezycie.org/zatoki.htm

Trzeci sposób (tylko krótki opis)
Trzeci sposób jest trudniejszy i bardziej zaawansowany niż pierwszy i drugi. Na tym etapie bierzemy słoną wodę do ust i wysmarkujemy ją nosem. Dla początkującego będzie to zdecydowanie trudne zadanie. Niektóre osoby, przynajmniej przy pierwszych próbach, zwracają uwagę na nieprzyjemne doznania.

Pamiętam, że czasem przy nurkowaniu nabierałem słonej wody do ust i później wyciekała mi ona nosem - nie wiedziałem, że to kuracja.

Pozdrawiam :papa: :lol:
daklmlslek
Plażowicz
Posty: 5
Dołączył(a): 09.07.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) daklmlslek » 05.06.2007 11:41

Razem z żoną :D pojechaliśmy pierwszy raz do HR 2 lata temu i powracamy teraz tam co rok, jest cudownie i wiele miejsc do zwiedzania (plitvickie jeziora itd). Ceny dużo niższe niż w Polsce, tym bardziej jak by się chciało zakwaterować 50-100m od plaży to nad polskim morzem trzeba zapłacic od 100-???????zł :twisted: / osoby, a w chorwacji płacimy za dobry pensjonat na południu 12 euro/osobę z kuchnią itp. Pewność pogody, czysta woda i klimat którego nie ma w polsce.Zreszta wszyscy którzy byli już w chorwacji wiedzą że jest nóstwo miejsc do odkrywania.
wiekszość osób przeraża długi przejazd do HR, nic strasznego wsiadasz i zwiedzasz sobie wszystko co jest po drodze - praha, wiedeń, balathon, zagrzeb - co wolisz i jak chcesz :P

Serdeczne pozdrowienia dla Fabijana

Wszystkich serdecznie pozdrawiamy i do miłego spotkania w Lipcu w HR.
mireks
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1888
Dołączył(a): 18.03.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) mireks » 05.06.2007 12:30

Witam.
Bałtyk ma swój urok i Adriatyk ma swój urok,ceny jakie są takie są,tylko jak pojedziemy nad Bałtyk nie czujemy że jesteśmy na wczasach,dwa lata temu moja żona po trzech dniach chciała wracać do domu,ani razu nie kąpaliśmy się w morzu taka zimna woda,oczywiście nasze morze ma też zalety,dużo jodu,spacery wieczorne,piękne fale itd.także nie ma co go tak krytkować ale skoro człowiek zjechał już całe wybrzeże to należy zobaczyć coś innego np. Chorwacje, a jak się ją zobaczy to wtedy się zaczyna, co rok co rok co rok Chorwacja,skoro człowiek jest w wieku produkcyjnym to lepiej jeżdzić teraz niż póżniej o lasce np. zwiedzać.

Ceny,
nawet droższa Chorwacja jest warta tego,ci co byli wiedzą o czym pisze,czy to ważne czy apartament kosztuje 12 czy 15 euro,w końcu cały rok pracujesz i coś ci się należy,jak jedziesz na wczasy to zarabiasz,wiadomo że tracisz,ale tak to już jest w tym świecie,jeżeli niektórzy piszą że Chorwacja jest droga to zapraszam do Hiszpanii,Portugalii,albo wyspy Brytyjskie tam są ceny,zgadzam się przy polskich zarobkach może tania nie jest,jak to było za czasów Jugosławii.My robimy tak czerwiec-lipiec Chorwacja,sierpień-wrzesień polskie morze lub góry,nikogo nie zdradzamy.To tyle,przyjemnych wrażeń z obu mórz.
Rysio
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13051
Dołączył(a): 23.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rysio » 05.06.2007 13:09

Arek napisał(a):A w dodatku dorsz nie był świeżo smażony, tylko odsmażany. (sic)!!!!
Koszmar... I nie jest to jednostkowy przypadek - przykłady można mnożyć.


Nawet Leon to zauważył :wink:

Leon napisał(a):...ja tez jade na urlop do Ustki. W tim roku bile w czerwcu, morze cieplo, piasek tez, dobre polske zymne piwko, ceny takie same jak w Chorwacji, nowy deptak, nowa promenada, nowy balkon u Korsarza, tylko w samrzalniach olej ten stary.
Nawet wyplinale na dorsze, morze bilo spokojne...
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Ceny, usługi, przepisy, porady różne



cron
Droższa Chorwacja w tym roku - strona 2
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone