Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Drozeja autostrady

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
maciej1976
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 165
Dołączył(a): 11.10.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) maciej1976 » 02.06.2012 07:30

FUX napisał(a):To pytanie:
jaka marka i typ, rocznik, z jakim przebiegiem auto kupiłeś, jakim sprzedałeś.

Prowadzę ośrodek szkolenia kierowców. Miałem 4 renault clio: 2 w dieslu, 2 na gazie. Teraz mam wszystkie na gaz. Koszty eksploatacji diesli w porównaniu z gazem są porażające. Chciałem sobie porównać, porównałem, dziękuję, więcej diesla nie kupuję.
auto_gt
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2914
Dołączył(a): 20.02.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) auto_gt » 02.06.2012 07:41

maciej1976 napisał(a):Powiem tak: dzisiaj sprzedałem swój ostatni samochód diesla. Nigdy więcej tego szajsu. Wymieniałem wtryski, turbinę dwa razy, dwumasę i w końcu silnik. To wszystko w ciągu 3 lat eksploatacji. Przy benzynie jest po prostu mniej do popsucia, Nigdy więcej DIESLA!


Też jestem tego zdania , po 2-gim dieslu , szkoda że nie trafiłem na formum Espace zanim kupiłem dielsa 1,9 , lepiej było mi kupić 2,0 T beznyna i zagazować go jakąś zmyślną instalacją .

Cisza..... i brak drgań ......i mniejsze koszty serwisania.

W koło turbiny jest mokro , co świadczy o jej powolnym końcu ,ale jeszcze się zbiera dobrze więc nie ruszam...
maniust
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 7698
Dołączył(a): 02.09.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) maniust » 02.06.2012 07:41

FUX napisał(a):To zakładam, że tzw. historia serwisowa była, bo raczej objawy wskazują na przebieg 2-3 krotnie większy.

Dokładnie tak samo pomyślałem już dawno , nie wiem czy miał książkę serwisową nie pytałem , ale chyba w Autoryzowanych Serwisach Toyoty licznikami nie kręcą......no k#&%@a ....... 8O

Jak pisałem wcześniej też mnie to dziwi , ale takie są fakty.

Sam jeżdzę Peugeotem Partnerem Teepe , auto moje od nowości kupione w salonie 2008 r grudzień , 1,6 HDI w tej chwili przebieg 111 tys. i oprócz łączników stabilizatora które wymieniałem już 3 razy przez nasze chujowe drogi to nic się nie dzieje....tfuuuu odpukać.

Jedno co mnie wkur......w tym samochodzie to zawieszenie , nie jest zbyt komfortowe , no ale to nie osobówka , ale za to zajebiaście wygodne auto.

Pozdrav

p.s. Jeesssoss nie ten wątek......
Kichol
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 331
Dołączył(a): 13.07.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kichol » 02.06.2012 08:05

Mnie tez cena benzyny zmusiła do założenia gazu i tym samym w moim Suzuki za 2 tygodnie chłopaki założą instalkę. Generalnie u jednego z najlepszych gazowników w mieście czas oczekiwania to 5....tygodni.

Diesli miałem 7 modeli i generalnie do przebiegu ok. 100 tys km były bezawaryjne, potem koszty rosły lawinowo. Więc jeśli ktoś kupuje nówkę i go stać, to można kupić i te 4-5 lat pojeździć oszczędnie.
Używany diesel to zło :evil:
Thot
Cromaniak
Posty: 513
Dołączył(a): 13.04.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Thot » 02.06.2012 08:55

FUX napisał(a):To zakładam, że tzw. historia serwisowa była, bo raczej objawy wskazują na przebieg 2-3 krotnie większy.


Niekoniecznie - nowoczesne diesle CR tak mają. WSZYSTKIE. Akurat te Toyotowskie są stosunkowo trwalsze niż całej reszty, ale one też mają te same problemy. Tyle że trochę rzadziej.
Co do kupna benzyny, że się mniej psuje - tak, ale POD WARUNKIEM że NIE jest to także tzw. nowoczesna benzyna: one też mają i turbo, i wtrysk bezpośredni wysokociśnieniowy, często również dwumasę i takie tam. Poza tym NIE palą tyle co producent pisze - ja wiem, że żadne auto tyle nie pali. Ale o ile w odniesieniu do zwykłych benzyn te różnice w przypadków wspomnianych Toyot nie są aż tak duże, to w przypadku benzyn-turbo różnice potrafią bez problemów sięgać 100%. :roll:
Wracając do diesli - duuużo lepsze dobrze założone LPG w aucie do tego przystosowanym, aniżeli diesel. To co zaoszczędzi ktoś przy spalaniu diesla, to wyda Z NAWIĄZKĄ na późniejsze naprawy. Poważne naprawy, często nie pozwalające dalej jechać, wracać z wakacji itd.
Jak ktoś lubi tak strasznie diesla, to kupić taką Toyotę w dieslu, przedłużyć gwarancję do 5 lat i sprzedać. Bo hybrydy mają dużo trwalsze niż diesle. Inna sprawa, że hybryda najmniej spala... w mieście. Ale to inna historia. :D
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13027
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 02.06.2012 10:19

1. Diesla kupuje się dla przebiegów ponad 30 kkm rocznie i z założeniem, że auto będzie w domu z 4-5 lat i najlapiej nowe, demo, etc.
2. Psuje się wszystko. :wink:
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 02.06.2012 10:46

a niech drożeją nikt i nic nie zepsuje mi urlopu w Chorwacji 8) przynajmiej wiem na co idą moje pieniądze :lol: a nie na taki burdel jak na wrocławskim odcinku A4 :nice: masakra :hut:
Thot
Cromaniak
Posty: 513
Dołączył(a): 13.04.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Thot » 02.06.2012 10:52

FUX napisał(a):1. Diesla kupuje się dla przebiegów ponad 30 kkm rocznie i z założeniem, że auto będzie w domu z 4-5 lat i najlapiej nowe, demo, etc.
2. Psuje się wszystko. :wink:


Tak, ale nowe diesle w porównaniu ze starymi czy to w porównaniu ze zwykłymi benzynami psują się drastycznie częściej i drastycznie drożej.
Dodatkowo większość producentów spuszcza na drzewo klientów w okresie gwarancji, których auta wymagają wymiany wtrysków - kwestia od kilku tys. zł wzwyż.
I już nie jest tak tanio, mimo nowego auta i NIBY na gwarancji.
auto_gt
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2914
Dołączył(a): 20.02.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) auto_gt » 02.06.2012 11:12

dla tych co jadą do Włoch , lub przez :
info: [url]www,autostrade.it[/url]

i przykładowe ceny paliw w Autogrill koło Bolonii :
http://www.autostrade.it/autostrade/popupAds.do?ads=10189

Może ktoś zapoda linka do chorwackej strony , trochę ludzi tu zagląda więc im sięprzyda .
pablo74
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 974
Dołączył(a): 06.05.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) pablo74 » 02.06.2012 11:20

auto_gt napisał(a):
maciej1976 napisał(a):

W koło turbiny jest mokro , co świadczy o jej powolnym końcu ,ale jeszcze się zbiera dobrze więc nie ruszam...


Niekoniecznie:)
Kichol
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 331
Dołączył(a): 13.07.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kichol » 02.06.2012 11:26

sanchopan napisał(a):Dodatkowo większość producentów spuszcza na drzewo klientów w okresie gwarancji, których auta wymagają wymiany wtrysków - kwestia od kilku tys. zł wzwyż.


To fakt.
VW tak nas w firmie olał przy TDI, przebieg 84 tys km.
Dali tylko rabat 20% na części, a oficjalnie winą była "złe/zanieczyszczone" paliwo (a tankowane tylko na jednym z największych koncernów - karta paliwowa). Sprawa przegrana.
Thot
Cromaniak
Posty: 513
Dołączył(a): 13.04.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Thot » 02.06.2012 11:33

...a tak naprawdę są winne zbyt wrażliwe wtryskiwacze. Ale o tym cicho sza! Producenci udają, że jest inaczej, bo... klient chce auto z dieslem mało palące - no i dużo cichsze od starego klekota - a że koszty, no cóż: klient zapłaci.
Moim prywatnym zdaniem, to jeśli ktoś chce mieć względny spokój, to przy dzisiejszych cenach paliwa, kosztach utrzymania diesla, kupując nowe auto - wybór diesla mija się z sensem. Poza kilkoma wyjątkami, jak ktoś zauważył.
W kwestii aut używanych wygląda to nieco inaczej, bo inaczej się podchodzi nawet do naprawy za 5000 zł do auta kupionego np. za 30 tys. zł, a inaczej do nowego.
Choć jak auto kosztuje 15 tys. zł, to znowu też sytuacja się zmienia, jak mamy 1/3 dopłacić, żeby auto jeździło.
auto_gt
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2914
Dołączył(a): 20.02.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) auto_gt » 02.06.2012 12:09

Kichol napisał(a):
sanchopan napisał(a):Dodatkowo większość producentów spuszcza na drzewo klientów w okresie gwarancji, których auta wymagają wymiany wtrysków - kwestia od kilku tys. zł wzwyż.


To fakt.
VW tak nas w firmie olał przy TDI, przebieg 84 tys km.
Dali tylko rabat 20% na części, a oficjalnie winą była "złe/zanieczyszczone" paliwo (a tankowane tylko na jednym z największych koncernów - karta paliwowa). Sprawa przegrana.


Dlatego ,szerokim łukiem omijam Niemieckie auta , tak rozpompowane dobrą opinią w Polsce , tylko common rail - którego twórcą był włoski inżynier ,
Poprzednią Multiplą 1,9 jtd 110kM zrobiłem 140 tyś a sądzę ze miała sklecony licznik tak ze 100 na 40 tyś jak kupowałem i ZERO problemu z silnikiem , na koniec padła mi świeca , ale już nie naprawiałem , pomijam fakt wymian rozrządu ....alternatora sprzęgła ,czyli to co się normalnie psuje .
Thot
Cromaniak
Posty: 513
Dołączył(a): 13.04.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Thot » 02.06.2012 12:34

Teraz wszystkie diesle są CR, więc nie jest ważne czy to japoński, niemiecki czy francuski. Te japońskie - nota bene robione np. przez Toyotę chyba w Polsce - są najtrwalsze, ale też nie są bezawaryjne.
Egzemplarze są różne, CPN-y są różne, no i różni są... użytkownicy. Jednemu przeszkadza, jak coś nie do końca działa w 100% jak ma działać, a drugi uważa, że "się nigdy nie popsuło nic" jak nigdy nie stanął na drodze. Jednym przeszkadza jak coś stuka w zawieszeniu, a inni nie słyszą i nie chcą słyszeć albo udają, że nie słyszą, bo "przecież jedzie".
Tak czy siak diesel dzisiaj to zakup wysokiego ryzyka - dużo wyższego niż japońskie hybrydy, których niektórzy się boją. Boją się, bo z reguły nie znają.
Kichol
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 331
Dołączył(a): 13.07.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kichol » 03.06.2012 07:33

sanchopan napisał(a):Tak czy siak diesel dzisiaj to zakup wysokiego ryzyka - dużo wyższego niż japońskie hybrydy, których niektórzy się boją. Boją się, bo z reguły nie znają.


Hybrydy nie maja sensu ekonomicznego - żadnego.
Najpopularniejszy Prius to ok. 110 tys pln. Za tyle można mieć dużo bardziej komfortowe auto klasy D i zapas paliwa na 3 lata 8)

ps. no i wszystkie "tanie" hybrydy są paskudne ;)
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi



cron
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone