Kosice (Słowacja) Budapeszt (Węgry), Osijek (Chorwacja), Sarajewo (Bośnia i Hercegowina)
jechałem tą trasą we wrześniu ubiegłego roku i to w nocy... Nie powiem wrażanie z pewnością niezapomniane ale raczej więcej tego wyczynu nie powtórze. Droga wąska, czasami nie ma jak minać się z pojazdem z naprzeciwka, teren górzysty, do tego często można spotkać nieoświetlone pojazdy i czasami ma się ułamek sekundy na reakcje. Pamiętem,ze średnia prędkość nie przekraczała 30 km/h