droga Katowice - do Makarskiej

WITAM wszystkich CROmaniaków!!

Planuje wyjazd do pieknej CRO 25.08 -> piatek.
Wyjazd ze Slaska - wczesnym rankiem - sadze ze ok 6.00 rano

Chce jechac przez czechy-austrie - slo -> chorwacja

Pytania do wyjadaczy - bo ja jade 1szy raz swoim samochodem -> gdzie zaplanowac nocleg i czy w ogole ? Moge spokojnie sie przespac w samochodzie /np gdzies na polnocy chorwacji?/ bo mam takie mozliwosci - jade z kobitą we dwójke

Jade w ciemno - wiec chcialbym w miare swiadomie wybierac kwatery w samej Makarskiej.
Jezeli zaplanuje wypoczac/przespac sie w samochodzie - to mysle ze rusze rano w droge do docelowej Makarskiej i bede mogl w ciagu dnia znalesc cos ciekawego / a moze macie namiary na jakas miejscowe w samej makarskiej - koniecznie z tarasem i przydalaby sie dobra lazienka + nieskrzypiace lozko )/

Czy jazde rano ktos z Was przecwiczyl ? Widze ze zdecydowana wiekszosc podrozuje noca - mnie w nieznane lepiej jechac za dnia

Prosze o sugestie - za wszystkie dziekuje!

ps: jezeli z Katowic wyjade ok 6-7 - to czy czeka mnie jakas niespodzianka niekoniecznie mila po drodzE ? korki ? itd?

...z Katowic do Makarskiej masz około 1200km wyjeżdzając o 6 rano bez dłuższych postojów dojechałbyś tam na późny wieczór...iorąc pod uwagę że większość z tego pokonasz autostradami proponuję wyjechać tak aby na miejscu być w godzinach popołudniowych, spokojnie znaleźć kwaterę i zacząć wypoczynek ...ja na Twoim miejscu wyjechałbym jednak albo popołudniu, zdrzemną się gdzieś na A1 w Cro i spokojnie do Makarskiej, albo przespałbym się parę godzin w domu, wyruszył ok 1-2 w nocy i spokojnie na popołudnie dojechał na miejsce...POZDRAWIAM

Dzieki!

Tak to wychodzi ze jakos po 6 rano wyjade z Katowic.
Mam plan jechac np 12h - nie wiem jaki dystans pokonam a pozniej stop /stacja/jakis zjazd / i kima w samochodzie do wczesnego rana
pozniej mozna spokojnie juz dojechac na miejsce..

Nie wiem czy dam rade na jeden raz - zakladam wlasnie ze nie - dlatego ciagle analizuje

Cayman napisał(a):...z Katowic do Makarskiej masz około 1200km wyjeżdzając o 6 rano bez dłuższych postojów dojechałbyś tam na późny wieczór...iorąc pod uwagę że większość z tego pokonasz autostradami proponuję wyjechać tak aby na miejscu być w godzinach popołudniowych, spokojnie znaleźć kwaterę i zacząć wypoczynek ...ja na Twoim miejscu wyjechałbym jednak albo popołudniu, zdrzemną się gdzieś na A1 w Cro i spokojnie do Makarskiej, albo przespałbym się parę godzin w domu, wyruszył ok 1-2 w nocy i spokojnie na popołudnie dojechał na miejsce...POZDRAWIAM

mój szwagier wyjeżdżał w środę 12:00 z Katowic, w Podgorze był o 2:00 w nocy, nie wiem czy robili jakieś przerwy
prowadząca również żona, Fiat Brava 1,6

Ja bede sam kierowca raczej - i jade rano

Sewer napisał(a):Ja bede sam kierowca raczej - i jade rano

Przemysl czy nie warto wyjechac o 2 lub 3 nad ranem i trasą przez słowację i dalej na austrię.Omijasz Wiedeń a rano bedziesz już dawno na autobahnie w słowacji w kierunku na Bratysławę.A juz potem to oprócz Słowenii sama autobahna do końca.Jechałem obydwiema trasami i wydaje mi się że ta którą Ci proponuje jest lepsza. Jak masz pytania to pisz na adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl

Hmm a co zlego jest w wyjezdzie wlasnie o 6-7 ?

nie wstane o 3 raczej ciezko mi bedzie poza tym nie wiem czy wtedy - dojade na tyle `wczesnie` zeby znalesc kwatery ? piatek wieczor - srednio na szukanie/ a moze noc ? /

ile zaplanowac na droge czasu ? 15h ? wiecej ?

...naprawdę wszystko zależy od tego ile dasz rade jechać, a 15h to chyba maksymalny czas dojazdu z Katowic do Makarskiej przy założeniu że nie będzie problemów po drodze...ja mam do pokonania całą Polskę i zwykle odpoczywam krótko w okolicach Grazu...poza tym jedziesz w dzień a wtedy oczy się tak nie męczą jak w nocy...a jeśli planujesz jechać 12h bez dłuższych przystanków to obstawiam że wylądujesz gdzieś za Splitem, a stąd do Makarskiej rzut beretem więc chyba nie ma sensu zatrzymywać się na noc w samochodzie...może uda Ci się znaleźć wieczorem kwaterę...dlatego polecam wyjazd nieco wcześniej...POZDRAWIAM

Jakos jak czytalem doswiadczenia forumowiczow to natknalem sie glownie na dwie wersje

wersja nr 1 - silna bardzo - jazda noca

wersja 2 - nocleg w kwaterach z wyjazdem wieczorem albo rano


jakos nie zarysowali mi sie Ci ktorzy probuja przebyc trase w dzien ))

...z własnego doświadczenia : we wszystkie swoje podróże (za wyjątkiem Cro w tym roku i wyjazdu do Turcji) wyjeżdzałem ok 9:00...wyjeżdzając rano mogę jechać bez dłuższego odpoczynku do ok 1:00 - 2:00 w nocy...wtedy zaczynają mi się pomału robić mroczki przed oczami co oznacza, że pora na 2h odpoczynek...ale Ty masz komfort startowania z południowej Polski co daje kilka godzin mniej jazdy niż w moim przypadku...jeśli Ci się nie śpieszy zrób sobie dłuższy postój gdzieś po drodze albo pojedź magistralą wzdłuż Adriatyku, naciesz oczy widokami, potem prześpij...po prostu kombinuj tak, żeby dotrzeć do celu w miarę wcześnie...po pierwsze łatwiej znaleźć kwaterę po drugie zdąrzysz wykorzystać kilka godzin dnia...

Hmm no wlasnie kombinuje

Jak wyjade np o 6 z Katowic to sadze ze moge dotrzec do makarskiej wlasnie na 21-22 z malymi postojami..

Wole jednak zatrzymac sie juz gdzies o 16-18, walnac browarka , poprzytulac sie i...zasnac a rano do celu + szukanie kwater

Kiedys jechalem z qmplem + kobita na korcule - 26h /nie bylo autostrady tak duzo / i po przyjechaniu na miejsce - KAZDA KWATERA nawet z ROBALAMI by mi odpowiadala

mialem prawie halucynacje juz na promie takze...wiem ze trzeba miec zapas sil na 1-gora dwie godzinki szukania dobrej kwaterki

Wyjeżdżając z Jastrzębia Zdroju o godzinie 17 byliśmy w Podgorze (trochę za Makarską) o godzinie 10.30. Po drodze mały postój na drzemkę, około 2,5h (strasznie lało całą drogę i jazda była bardzo męcząca) + małe przerwy na żądanie pasażerów (WC ) + przerwa około 30 min na granicy węgiersko-słoweńskiej, bo Słoweńcy postanowili sprawdzić czy aby mój samochód nie jest kradziony (dokładnie oglądał całe auto i sprawdzał wszystkie możliwe numery). Droga bez korków, małe problemy przy tunelach na autostradzie w Chorwacji, jechaliśmy bez szaleństw: autostrady 130-140, przez Węgry nocą koło 100/110, w miasteczkach zwalnialiśmy. Jeśli jedziesz w ciemno, najlepiej zaplanuj podróż tak, by rano być na miejscu: zawsze masz cały dzień na szukanie. My też jechaliśmy w ciemno i bez problemów znaleźliśmy lokum na 5 osób. Powodzenia.

sewer - ja też wyjeżdżam z Katowic, z tym że wieczorem 24.08 (wole wyjechać na noc z czw/pt niż stać w korkach). Może się przyłączycie?

turzol napisał(a):sewer - ja też wyjeżdżam z Katowic, z tym że wieczorem 24.08 (wole wyjechać na noc z czw/pt niż stać w korkach). Może się przyłączycie?

I to według mnie najlepsze rozwiązanie.Zawsze we dwa auta raźniej.W tym roku też jechałem w czwartek o 20 i do Kaśteli dotarłem w piątek około 12.Oczywiscie były przerwy wg zyczeń podróżnych (jechalismy na 4 auta), prawie godzine szukałem gazu w Bratysławie ale znalazłem dzieki uprzejmości jednego Słowaka (co o 1 w nocy nie jest takie łatwe).No i najważniejsze to że na całej drodze nie napotkalismy na żaden korek.

Zdecydowalem sie jednak jechac na noc Przekonalo mnie wiele osob - jade po pracy wiec..nie wiem jak ze zmeczeniem bedzie - wyjazd ok 19 z Bielska...

Hmm moze za Austrie dojade bez kimania w samochodzie )

Turz...o ktorej Ty jedziesz ?
Ile osob ?