Droga do Ksamil w Albanii

Witam serdecznie,

w tym roku wybieramy się do Albanii, ale chcemy jechać przez Chorwację/BiH (dokładnie chcemy nocować w Trebinje w Bośni), ponieważ chcemy odwiedzić Plitvice i Dubrovnik. Drogę do Dubrovnika znam dosyć dobrze, natomiast mam pytanie odnośnie drogi z Trebinje do Ksamil. Mapa Google pokazuje mi drogę przez Niksić, Podgoricę, Szkoder i pokazuje żeby odbić przy Vlore na Gijrokaster. Ja bym chciał jechać nad morzem, przez Kotor, Bar, Durres, Vlore i do Ksamil. Odległość jest podobna, natomiast proponowany czas jest aż o 2 godziny dłuższy. Jechał może ktoś tamtędy? Jak się jedzie wybrzeżem w Czarnogórze, w Albanii? Czy lepiej jechać trasą proponowaną przez wujka googla:) Jak z jakością tych dróg?

Zależy mi na w miarę sprawnym dojeździe do Ksamil, ponieważ tam będzie nasz punkt wypadowy na wycieczki:)

Podpowie mi ktoś?
Z góry dziękuję za porady,
Pozdrawiam

Również wybieram sie w tamtą stronę ale przez Serbie , Macedonie i Grecje ale mam w planie powrót Twoją trasą , też jestem ciekaw opinii o tej drodze . Pozdrawiam

1. Czarnogóra

Jeśli zależy Ci na czasie, jedź przez Podgoricę. Jeśli na widokach, zdecydowanie przez piękny Kotor. Na wybrzeżu Czarnogóry musisz się liczyć z korkami (Herceg-novi, Budwa). Przejazd wokół Boki Kotorskiej możesz skrócić promem Kamenari - Lepetane (niedrogo, szybko, kursuje często). Jeśli to możliwe, unikaj przejścia granicznego Chorwacja-Czarnogóra na Jadrance (droga nr 8 ) - w sezonie często korki.

2. Albania

Główne drogi Albanii są w dobrym stanie. Unikaj Tirany, tłok, korki i kiepskie oznaczenie dróg. Polecam drogę wzdłuż wybrzeża. Nawierzchnia bez zastrzeżeń, po drodze, przed Dhermi, przełęcz Llogara (serpentyny, fantastyczne widoki na Morze Jońskie). Ja takie drogi lubię, inni niekoniecznie, sam zerknij:

Pozdrawiam

Witaj nie wiem czy pomogę ale ,jechałem tą trasą co piszesz -droga jest w większości asfaltowa ale bywają odcinki dopiero co robione i zamieniane na asfalt ,dużo tego nie ma ale jednak są ,koniecznie trzeba przeprawić się promem z tego co pamiętam bo tak nam doradzili m mieszkańcy, trasa przecudowna jednak sam KSAMIL tak i owszem plaże są ciekawe ale uwaga na torby i młodych gównosrai którzy wieczorami kolo dyskotek szukali zaczepki,koniecznie zwiedzić trzeba Budwę zaraz za dużym hotelem koło starego zamku jest wspaniałe przejście kolo skał na piaszczystą plaże naprawdę warto-proponuję wymienić euro na ich walutę bo przeliczają sobie patrząc jak wyglądasz i czym przyjechałeś.Jeszcze co do Ksamil to jest nasz Sopot gwar i multum ludzi .Szczęśliwych wakacji i spokojnej drogi

Czyli wychodzi na to, że w jedną stronę pojadę przez Podgoricę w Czarnogórze i wzdłuż wybrzeża w Albanii, a w drugą stronę przez Gijrokaster i wybrzeże w Czarnogórze:) jak wrócę, to będę mógł się wypowiedzieć, która droga lepsza.

Dokładnie tak jechałem . Bardzo dobry wybór!

Jechałem rok temu wzdłuż wybrzeża Albanii, droga lepsza, duży kawałek dwupasmówki. Przejechałem także wewnątrz Albanii spoty kawałek dróg.
Jazda przez góry środkiem Albanii będzie ciężka, a droga z Girokaster do Ksamil jest bardzo kręta i trudna, ze względu na ciężarówki wręcz ekstremalnie trudna, ciągle serpentyny i wąska droga. Odradzam dla zmęczonego dłuższą podróżą kierowcy.
Lepszym wyborem jest droga wzdłuż wybrzeża.

jadac do Ksamilu jeczhalem przez gory (Albania)mi sie droga podobala mimo braku asfaltu na okolo 40 km ladne gorzyste tereny i widoki niczego sobie , wracajac jechalem wzdluz wybrzeza droga dobra , a propo dlaczego Ksamil , wybralem sie tam po przeczytaniu sporo i ogladaniu fotek , niestety fakty okazaly sie inne i po parogodzinnym pobycie wrocilem do Czarnogory pzdr

adikos napisał(a):jadac do Ksamilu jeczhalem przez gory (Albania)mi sie droga podobala mimo braku asfaltu na okolo 40 km :)ladne gorzyste tereny i widoki niczego sobie , wracajac jechalem wzdluz wybrzeza droga dobra , a propo dlaczego Ksamil , wybralem sie tam po przeczytaniu sporo i ogladaniu fotek , niestety fakty okazaly sie inne i po parogodzinnym pobycie wrocilem do Czarnogory pzdr

Własnie, ten brak asfaltu... jedziesz aż tu nagle wpadasz w bitą, dziurawą drogę... jak jedziesz za szybko to zawieszenie można stracić..
Co do zdjęć i wyglądu na miejscu to mi się zgadzały fakty ze zdjęciami. Fakt że byłem prawie na samym końcu Ksamil, nie w centrum... Mi się Ksamil podobał, ale jak to mówią "de gustibus non est disputandum".

Pozdrav