napisał(a) Krystof » 09.02.2010 20:48
Aloha,
ad.1.
z pobytu/relacji wynika, że zdecydowanie lepiej mieć walutę - wtedy Cię nie przewalą ..." można też mieć kupę drobnych w euro - najwyżej stracisz parę złotych na nieregularnym kursie" na bramkach (pamiętasz z relacji? czasem jest tak, że 60 ichnich jednostek to 2 euro, a 50 to jeden euro, a oba kursy są i tak zawyżone, z tym, że ten pierwszy np czterokrotnie ;@) tak, czy siak - to są grosze - gorzej z tankowaniem, jak się uprą, że terminal nie działa - wtedy lepiej miećichnie, bo kur może być różny ... oczywiście piszęo ekstremalnych sytuacjach! jako człowiek ufny wierzę, że większość ludzi jest uczciwa i uczynna ;@)
ad.2.
na pomarańczowej jeżowce są głębiej, w miejscu, gdzie sięcudownie snorkuje - sąjeżowce, rybki, ukwiały ... dopływasz do samotnej skały - głębokośćze 2 metry - potem za tą skałą z 10 - fajne wrażenie;
na dnie dużo ładnych skorupek jeżowcowych do wyłowienie - trzeba tylko wiedzieć, gdzie szukać :@)
meduz nie było, ale to nie reguła - mogą sięzawsze pojawić :@(
cały brzeg (tam, gdzie kąpią siędzieci) idealnie wolny od jeżowców, bo tam jest tylko czyściutki, ubity piasek, a tego jeżowce unikają, jak ognia (o ile wiedzą, co to ogień ;@) )
obok pomarańczowej jest mnóstwo zatoczek, bardzo urokliwych - myślęo tych północ, bo na południe jest dziki camping i golasy :@(
a propos - dzikie biwakowanie w Grecji to norma i zero problemu z policją itp - problem jedynie z brakiem bieżącej wody i toalet - namiotów wokół pomarańczowej cały las!
chodzą pomiędzy nimi stażnicy leśni i tylko patrzą, czy ktoś ognia nie zaprósza itp
ad.3. cykady są wszechobecne (czytaj relację!) i Bogu dzięki
pozdrov i zazdroszczenia, Krystof