.png "Croentuzjasta")
pora pozna, i zmeczenie podroza sa powodem tego, iz napisze teraz jedynie swoje spostrzezenia z pobytu w chorwacji a konkretnie w Baska Voda.
kolejnosc poruszanych zagadnien przypadkowa
1) gdy dotarlem na miejsce wrecz rozsmieszyl mnie do bolu opisywany problem braku kwater w szycie sezonu.
2) nie wiem czy jest nas Polakow rzeczywiscie coraz mniej w Cro, czy moze jezdzimy w inne rejony niz Dalmacja ale w porowaniu do zeszlego roku ubylo nas :]
przybylo za to turystow ze Slowacji
Bosni i...Chorwacji.
3) niestety mimo znacznej ilosci przejechanych km po Cro nie udalo mi sie spotkac zadnego forumowicza "naznaczonego" naklejka. szkoda
ogolnie mimione 2 tyg oceniam bardzo pozytywnie. chorwaccy gospodarze sa naprawde bardzo goscinni co udowodnili np. w przedostatni dzien naszego pobytu. po prostu przyrzadzili nam regionalny obiad
jedynym minusem wydaje sie byc pogoda. niestety podobnie jak w zeszlym roku platala figle. jednego dnia potrafila byc tzw. "lampa", a nastepnego dnia niebo zasnute bylo chmurami. na szczescie temperatury panowaly iscie srodziemnomorskie.
pozdrawiam
