napisał(a) Użytkownik usunięty » 07.05.2017 07:55
Dowcipy o Czarnogórcach to temat - rzeka.
Cała była Jugosławia się z nich wyśmiewa (myślałam, że reakcja Chorwatów na słowo "Czarnogóra" będzie negatywna, a tymczasem 90% się śmieje, bo przypomina sobie dowcipy o nich:
Wycieczka szkolna. Grupa udaje się z Bośni do Czarnogóry. Dzieci nie są cierpliwie, więc pytają nauczyciela:
- Daleko jeszcze? Daleko jeszcze? Daleko jeszcze?
Nauczyciel się niecierpliwi i mówi:
- Powiem wam, jak będziemy w Czarnogórze.
- Dobrze - odpowiadają dzieci.
Jadą dalej, przez Góry Dynarskie. W końcu dzieci nie wytrzymują i pytają:
- Jesteśmy już w Czarnogórze?
- Nie - odpowiada nauczyciel.
Po chwili sytuacja się powtarza.
Dzieci pytają:
- Jesteśmy już w Czarnogórze?
Nauczyciel odpowiada:
- Nie. Jeszcze nie.
Przejechali jeszcze kawałek. Dzieci nie wytrzymują.
- Jesteśmy już w Czarnogórze?
- Tak, jesteśmy -odpowiada nauczyciel.
A dzieci pytają:
- Skąd Pan wie?
- Bo tu nawet krowa leży - odpowiada.