napisał(a) CROberto » 06.03.2012 19:26
Zmierzając coraz dalej w kierunku poł.-wsch. teren się wypłaszcza -klify przechodzą w skałki,a jeszcze dalej króluje piasek.
Na tych plażach oczywiście są plażowicze,trzeba trochę cierpliwości aż wyjdą z kadru,ale na początku czerwca jest luz.
Najbardziej "medialna " El Arenal to niekończące się rzędy leżaków,parasoli,zabudowana setkami pubów,dyskotek itp
Mieszają się dżwięki "przekrzykujących się DJ-jów,i tak kilka kilometrów...
Dla mnie t r a g e d i a ...
Jak ktoś słyszał złe opinie o Majorce,to to miejsce,hordy rozwrzeszczanych Anglików i Niemców -jak się zaczną wakacje -pobyt tutaj to pokuta.
Ostatnio edytowano 06.03.2012 22:36 przez
CROberto, łącznie edytowano 2 razy