napisał(a) CROberto » 01.03.2012 21:07
Jechaliśmy do Sa Calobry drogami wśród gór,dość wysoko n.p.m. mimo tego ostatni odcinek bardzo kręty i stromy pod górę, wjeżdżamy na przełęcz ok. 900 metrów n.p.m.
Znajdują się tutaj punkty widokowe,duży parking i mała gastronomia. otaczają nas góry i doliny,przed nami kilka szczytów,a pomiędzy nimi w oddali błękit morza i nieba zlewa się ze sobą.
Pokonanie tej drogi to dla mnie prawdziwa przyjemność,natomiast żona powiedziała że straciła do mnie zaufanie jako odpowiedzialnego człowieka.
Zjazd jest tak poprowadzony że trzeba przejechać tymi zawijasami 12 km. aby pokonać 900 metrów różnicy wysokości od przełęczy.
Już na dole: