dyrydy...spokojnie...wszystko można znieść
Karaiby trzeba zaliczyć....tak jak Chorwację...
przekonuj mnie, przekonuj, ale ciężko będzie, skoro tam aż tak


ale zawsze mogę napawać się Waszymi fotkami


dyrydy...spokojnie...wszystko można znieść
Karaiby trzeba zaliczyć....tak jak Chorwację...
Rero napisał(a):Witam.![]()
Byłam 2009 ... Te same wiadra na śmieci... Punta Cana. Najlepsze to jest w miesiącach od stycznia do marca ... 30 stopni, i nie taka wilgoć... Pływanie, muzyka, napoje, taniec, uśmiech, koktajle i świetne jedzenie ... takie krótkie i totalne odwrócenie uwagi od trudnych realiów i kryzysow
R.
http://www.bachataradio.com/![]()
![]()
ADAMOS II napisał(a): Piscina Natural... ogromne wypłaszczenie dna na obszarze kilku kiometrów ,gdzie woda ma 1-1,5 metra głębokości...można swobodnie chodzić po idealnie płaskim dnie i w bardzo ciepłej wodzie Morza Karaibskiego...
anakin napisał(a):ADAMOS II napisał(a): Piscina Natural... ogromne wypłaszczenie dna na obszarze kilku kiometrów ,gdzie woda ma 1-1,5 metra głębokości...można swobodnie chodzić po idealnie płaskim dnie i w bardzo ciepłej wodzie Morza Karaibskiego...
I bez obawy, że Cię coś zacznie......obgryzać.![]()
Bo rozumiem, że do rzeki nie wchodziłeś?