Kocurek napisał(a):Grigorij napisał(a):co do bliskości morza mogą być problemy, nie widziałem domów na plaży. Jeżeli chcesz poszukać możliwości, to skontaktuj się ze stroną Kosanoviczów z Czarnogóry, powinni Ci pomóc.
Mogę prosić o link?
damek napisał(a):jadąc do czarnogóry musisz wiedzieć, że dzieli się ona na dwa zupełnie inne światy,
cywilizacja kończy się w miejscowości Bar, dalej to dicz, brud (śmieci leża na ulicy wokół śmietników itp)
niestety Ci państwo mieszkają na samym końcu MNE za Ulcjinem, my też jadąc do MNE byliśmy z nimi umówieni, zajechaliśmy na tę słynną wielką plażę i po 10 minutach zgodnie stwierdziliśmy, że nawet nie ma sensu do nich jechać, bo choć tanio, to niestety zupełnie inaczej to wygląda, oczywiście pewnie są ludzie, którym to się spodoba, ja też nie przepadam za tłocznymi miejscowościami typowo turystycznymi, ale tam, to naprawdę wszystko jest z innej bajki.
wróciliśmy pod Budvę i ulokowaliśmy sie w miejscowości Sveti Stefan.
niemniej jednak warto to samemu zobaczyć, byle nie wiązać się zaliczkami, bo wtedy nie masz już wyboru, a miejsc tam w szczycie sezonu nie brakuje.
Kocurek napisał(a):Grigorij napisał(a):co do bliskości morza mogą być problemy, nie widziałem domów na plaży. Jeżeli chcesz poszukać możliwości, to skontaktuj się ze stroną Kosanoviczów z Czarnogóry, powinni Ci pomóc.
Mogę prosić o link?
Kocurek napisał(a):Dziękuję bardzo za odpowiedzi, oraz link.
Hm... 3 razy byłam w Chorwacji, w tym 2 w Basce Vodzie, i takie mniej-więcej chciałabym miejsce do wypoczynku. Duże, ale nie aż takie jak Makarska, gdzie ogrom turystów mnie przerażał. Z dobrą bazą wypadową, fajnymi knajpkami, i działającymi bankomatami (niby to standard, ale w Promajnie na bankomat nie można było liczyć).
Jeszcze raz dziękuję
Powrót do Relacje wielokrajowe - wycieczki objazdowe