napisał(a) Franz » 30.08.2015 16:30
Parkuję na dużym placu w przysiółku Pieria, gdzie zwracają moją uwagę cztery słupy z cyframi, tworzącymi liczbę 1424. Hmm, jakaś charakterystyczna data? Jednak już po chwili liczba zwiększa się o jeden. O... spoglądam na zegarek - no tak, jest godzina 14:25. A więc to zegar.
Zostawiam wóz i zagłębiam się pomiędzy domostwa, od razu wpadając na umieszczony na ścianie szczytowej bardziej skomplikowany mechanizm, wskazujący godzinę, dzień tygodnia, miesiąc, znak zodiaku, godziny wschodu i zachodu słońca, fazy księżyca - full wypas.