W Bawarii stromo, w Dolomitach stromo, zadyszki można dostać
pzdr
mariusz-w napisał(a):... o taaak ... cały czas pięknie.
longtom napisał(a):W Bawarii stromo, w Dolomitach stromo, zadyszki można dostać
Franz napisał(a):Szybko okazuje się, że zamieszczona przy kontynuacji szlaku granią informacja: "solo per esperti" nie jest zupełnie bezpodstawna.
plavac napisał(a):Witaj, Wojtku!
plavac napisał(a):Wróciłem po 18 dniach w Toskanii pełen wrażeń, także górskich, choć bez spektakularnych osiągnięć Dziś jako tako wracam do równowagi "po ataku" w pracy. Nie wiem, kiedy kolejny raz "odważę się" na tak długi urlop !!!
Franz napisał(a):Wkrótce będą te najładniejsze - moim zdaniem - fotki.
plavac napisał(a):P.S. Wróciłem po 18 dniach ...
Franz napisał(a):Z mojego punktu widzenia to ten Twój urlop praktycznie cztery miesiące trwał.
A może tylko mi się tak dłużyło...
Franz napisał(a):longtom napisał(a):W Bawarii stromo, w Dolomitach stromo, zadyszki można dostać
Jeszcze dorzuć Rumunię i Czarnogórę, a w pozostałych tematach już komfortowo, spacerowo.
mariusz-w napisał(a):Franz napisał(a):Z mojego punktu widzenia to ten Twój urlop praktycznie cztery miesiące trwał.
A może tylko mi się tak dłużyło...
... też mam takie wrażenie.
mariusz-w napisał(a):Bardzo, bardzo ładne ...
piotrf napisał(a):W Rumunii - ładnie nad jeziorem i stromizny mi nie przeszkadzają , w Bawarii - zawsze można monitor przewrócić i wtedy całkiem płasko się robi
piotrf napisał(a):Witaj Piotrze !mariusz-w napisał(a):Franz napisał(a):Z mojego punktu widzenia to ten Twój urlop praktycznie cztery miesiące trwał.
A może tylko mi się tak dłużyło...
... też mam takie wrażenie.
. . . też tak to czuję .
Swoją drogą . . . nie wstyd Ci przez tak długi czas ( cztery miesiące ) milczeć