Dolomit - to minerał. Węglan wapnia i magnezu: CaMg(CO
3)
2.Osadza się z wód morskich, a także powstaje w wyniku dolomityzacji, czyli procesu przeobrażenia wapienia w dolomit poprzez częściowe wypierania wapnia (Ca) przez magnez (Mg).
Dolomit - to skała osadowa, składająca się głównie z minerału, jakim jest dolomit.. Jest dosyć rozpowszechniony, występuje również w Polsce.
Skąd się wzięła nazwa? W 1791r na ręce profesora Nicolasa Saussure trafiła przesyłka z nie nazwanym jeszcze minerałem oraz prośbą o potwierdzenie wyników badań. Nicolas był synem znanego geologa, paleontologa, fizyka i badacza Alp - Horacego Saussure, który dokonał drugiego w historii wejścia na Mont Blanc. Nadawca przesyłki proponował nadanie temu minerałowi nazwy "saussurit" dla uczczenia zasług Horacego. Jednak w tym punkcie spotkał się z odmową, a kontrpropozycją była nazwa pochodząca od nazwiska nadawcy przesyłki - odkrywcy tego minerału, francuskiego mineraloga Deodat de Dolomieu. Dlatego dziś mówimy nie o sosuricie tylko o dolomicie.
Czy to znaczy, że pan Dolomieu wędrował po Dolomitach? Otóż, niekoniecznie. Badany minerał pochodził z góry Tribulaun w austriackich Alpach Stubajskich (Stubaier Alpen). Ale z uwagi na nagromadzenie dolomitu w części południowych Alp Wapiennych, to właśnie tamte góry nazwane zostały Dolomitami. Oprócz dolomitu i wapienia, Dolomity zbudowane są ponadto z łupków krystalicznych i skał magmowych.
Gdzie leżą Dolomity? Generalnie, wiemy że we Włoszech. Chociaż w Austrii, we wschodnim Tyrolu, w pobliżu Lienz też mamy Dolomity - Lienzer Dolomitem. Skupmy się jednak na Włoszech, bo i tu jest wystarczająco dużo niejasności.
Można z grubsza ich położenie określić jako obszar pomiędzy miastami Trento na pd.-zach., Belluno na pd.-wsch., Bressanone (Brixen) na pn.-zach. oraz San Candido (Innichen) przy granicy austriackiej na pn.-wsch. Tyle z punktu widzenia geografii. Niektórzy, bazując na geologicznym pokrewieństwie, włączają do pojęcia Dolomitów również góry Brenta, leżące na zachód od Trento, jednak geografowie twierdzą, że to już grupa Adamello-Brenta. Mimo to, funkcjonuje również pojęcie Dolomity-Brenta.
Ale to jeszcze nie wszystko. Jeśli oddamy głos turystom, to okaże się, że pd.-zach. część tych gór przez tych ostatnich za Dolomity nie jest już uważana. Mam tu na myśli przede wszystkim grupę Cima d'Asta oraz Catena dei Lagorai. Powodem jest zapewne inny kolor tych gór spowodowany inną budową geologiczną, ale bardziej jeszcze brak tak istotnej atrakcji i magnesu Dolomitów - ubezpieczonych, eksponowanych dróg, dla których z braku polskiego odpowiednika, przyjęła się i u nas włoska nazwa "via ferrata".
Ponieważ każdy nudny wykład powinien być krótki, więc na razie - przerwa!
Kilka luźnych fotek:
Bosconero:
Antelao:
Monte Pelmo wyzierający zza Croda da Lago:
Tofana di Rozes:
Pozdrawiam,
Wojtek Franz