napisał(a) plavac » 01.10.2013 20:49
Cieszę się, żem znów na szlaku
Dwa komentarze do tego, o czym przeczytałem. Paweł zauważył krótkie spodenki na oblodzonej trasie w lodowaty dzień - nieskromnie powiem, że też rzuciło mi się to w oczy, a jeszcze więcej zaintrygowała wzmianka o pocie płynącym po skroni. Powiązałem te fakty w związek przyczynowo- skutkowy i olśniło mnie ! Nogi Wojtka też się pocą ! Zatem całkowicie zrozumiała jest niechęć do chodzenia w mokrych spodniach ... Pełen szacun za logistykę , Wojtku
A co do schodzenia z Punta Fanis Sud po lodzie, to powiem po męsku, uczciwszy uszy niewiast - Masz j... ze stali
Wszystkie foty wrzucaj, mieszaj, łam chronologię, nawet topografię - tylko nie kończ
Pozdrawiam