Dolomity - skalne twierdze

Franz napisał(a):

Początek ścieżki wygląda przystępnie.
Co za zakrętem
Pewnie się okaże.

pzdr

Franz napisał(a): Widmo z Brocken - nie pierwsze, które widzę, ale tym razem mam okazję je uwiecznić. Tak na wszelki wypadek - jakby miało być ostatnim...

Ciekawe i piękne zjawisko a w dodatku tak doskonale uwiecznione.
Co podobno nie jest łatwe.
Doczytałem, że widziane po raz trzeci przynosi szczęście ...
... i "co więcej - szczęśliwiec może się czuć w górach bezpieczny po wsze czasy".

Pozdrawiam.

longtom napisał(a):Początek ścieżki wygląda przystępnie.
Co za zakrętem

To jest łatwa ferrata - stopień trudności "C".

mariusz-w napisał(a):Ciekawe i piękne zjawisko a w dodatku tak doskonale uwiecznione.
Co podobno nie jest łatwe.

Widziałem wielokrotnie, ale tak dobrze uwiecznić widmo z Brockemu udało mi się chyba tylko ten jeden raz.

Pozdrawiam,
Wojtek

Ś M I E R T E L N I E złudny ten ocean.....nie dopłyniesz do żadnej wysepki...
Ale spoglądając na niego można "zawiesić"się na dłużej.....i "odpłynąć"...
Pozdrawiam.

CROberto napisał(a):Ś M I E R T E L N I E złudny ten ocean...

Aż kusi, by się rozpędzić i skoczyć w jego toń.

Pozdrawiam,
Wojtek

Jeszcze kilka fotek na pożegnanie słonecznej strony Dolomitów.









Powoli zanurzam się w białą watę - ponad półmetrowej szerokości półka prowadzi lekkim skosem w dół. Ogarnia mnie szarość.

Morze chmur niesamowite. Kilka razy widziałem takowe, ale nigdy z tak skalistymi wyspami.

... który to już raz spotkałeś się z widmem? Chyba nie zliczysz.
Mnie dane było tylko jeden raz i bez aureoli... a jak napiszę, że na Świniorce to mi podwójnie nikt nie uwierzy

Pozdrawiam.

Interseal napisał(a):Morze chmur niesamowite. Kilka razy widziałem takowe, ale nigdy z tak skalistymi wyspami.

... który to już raz spotkałeś się z widmem? Chyba nie zliczysz.

Nie zliczę.
Chociaż to właśnie pokazane było wyjątkowo udane.

Interseal napisał(a):Mnie dane było tylko jeden raz i bez aureoli... a jak napiszę, że na Świniorce to mi podwójnie nikt nie uwierzy

Są tacy, co wierzą.

Pozdrawiam,
Wojtek

Ogarnia mnie szarość. Teraz w dół, miejscami pomagają krótkie drabinki i zaraz rozpoczyna się długi trawers ponad doliną Boite. Kolejne przepinania karabinków, chwilami rezygnuję z asekuracji, ferrata ma tylko kilka miejsc trudniejszych.

Franz napisał(a):Ogarnia mnie szarość.

... oby na krótko !

Pozdrawiam.

mariusz-w napisał(a):

Franz napisał(a):Ogarnia mnie szarość.

... oby na krótko !

Teraz zapewne już kolory łapie w pełnej gamie , potem z radością wróci do szarości i sprowadzi nas . . .


Pozdrawiam
Piotr

...czekałem na Twojego "Brockena" i się .. doczekałem.
Wiedziałem że będzie niesamowity.

Te publikowane w necie w innych miejscach dotychczas, wydają się takie mierne ...

.. ale jak się z rana po szczytach buszuje .... i konkuruje ze Słońcem - kto pierwszy- to tak się ma czasami. PIĘKNIE. Zdrowo zazdroszczę.

Morza chmur pod stopami a już widma to ...

Prawdziwa Samotność w Górach ...

Nie przypuszczałem,że po tylu już odsłonach Gór w Twoim wydaniu - będę tak zauroczony ...
Może to ta długa przerwa ?
Może inne krajobrazy, płaskie i mokre, odzwyczaiły moje zmysły ?

Od zachodu słońca przy Rifugio San Marco do zstąpienia w głębię oceanu - uśmiechałem się do siebie z poczuciem wielkiego zachwytu.

Dzięki, Wojtku. Przepięknie to wyczarowałeś

Za 10 dni ruszam w okolice Selli. Zobaczę, na ile pozwoli mi moja nie do końca wygojona kostka.
Najważniejsze - znowu zobaczę Dolomity
I może też uda mi się wyczarować chwilę samotności ...

Bardzo Ci tego zazdroszczę

Pozdrawiam !

Piotrek

plavac napisał(a):Najważniejsze - znowu zobaczę Dolomity
I może też uda mi się wyczarować chwilę samotności ...

Piotrze, wspaniałości dolomitowych i wyczarowań życzę

( Nie przeginaj z kostką , to się mści po latach )


Pozdrawiam
Piotr

Wiem ... że wakacje to wakacje, a Francja duża !

... i nie to bym chciał je Tobie skrócić ... ale już bym poszedł dalej.

Pozdrawiam.