Jak dla mnie to Alpy Julijskie. Albo ... Kaiser Gebirge (drabin i takich ferrat chyba nie ma w Słowenii, była na Kanjavcu, ale zamknęli ją po obrywach- ten słynny trawers). Ale pewien nie jestem, bo nie znam tam wielu dróg ubezpieczonych.
Albo...Karwendel... ale chyba nie. Te zdjęcia sugerują cieplejsze i jaśniejsze strony. W Austrii są jednak ciemniejsze barwy....
Skała bywa do złudzenia podobna- jak na ostatnim, ale kto widział Julijce, nie raz miał wrażenie, że jest w ...Dolomitach właśnie.