DOLOMITY ... Les plus belles architectures du monde ...

mariusz-w napisał(a): - wszystko ok ! ... słychać ! ... ... pooooolecieli !!! 8

Przyszła pora na Wenecję z lotu ptaka.

Pozdrawiam,
Wojtek

Ale fajna przygoda...ten żółto-zielony Guardia di Finanza też fajny (AgustaWestland).



I nie musi być od razu digia.

Faaaaaaaaajnie

Coś mi mówi, że znowu zobaczymy ... Dolomity ?

Super pomysł na zwiedzanie Wenecji - ale ze smutkiem konstatuję, że będę towarzyszył tylko wirtualnie. Nie cierpię latać ... ...

Jak zawsze interesująco , jak zawsze pięknie , tym razem dodatkowo jeszcze zaskakująco

Fajnie popatrzeć na znajome miejsca z innej perspektywy



Pozdrawiam
Piotr

Mówcie sobie co chcecie ale ja uważam, że koleżanka Gosia to urodzona i prawdziwa Dama. Na zdjęciach wykonanych przez kolegę Mariusza nie ma miejsca na fuszerki. Prezentowane przez niego relacje są ciekawe. Do tego te zdjęcia z pięknymi krajobrazami górskimi. Gratuluję kolego Mariuszu.

Mam nadzieję, że lot śmigłowcem podobał się koleżance Gosi. Muszę dopowiedzieć, że najpiękniejsze loty wykonuje się na śmigłowcu. Można zejść niżej do kotliny i podziwiać dopiero widoki czy nawet zawisnąć w powietrzu. Pozdrawiam - Darek1

Roxi napisał(a):Super... dali potrzymać stery?

Tę czynność zostawiliśmy miłemu panu pilotowi.
My "pochłonięci" byliśmy tym co mieliśmy przed oczami.
Nawet fotki ... by nie tracić przesuwających się widoków, to robiłem nie patrząc ani w wizjer, ani na wyświetlacz ...
Aparat praktycznie prawie sam wybierał co fotografuje ... ja tylko naciskałem migawkę.

kaszubskiexpress napisał(a):Ten Citroen większy od tego wirolotu

... i to prawda

... gdyż Citroen jest pięcio miejscowy, a helikopter Robinson R44 ... tylko cztero (wraz z pilotem)!

Franz napisał(a):Przyszła pora na Wenecję z lotu ptaka.

Jacek S napisał(a):Ale fajna przygoda...

longtom napisał(a):8O

piotrf napisał(a):Fajnie popatrzeć na znajome miejsca z innej perspektywy

... w końcu trzeba było spróbować ją "całościowo ogarnąć".

plavac napisał(a):Super pomysł na zwiedzanie Wenecji - ale ze smutkiem konstatuję, że będę towarzyszył tylko wirtualnie. Nie cierpię latać ... ...

Hmmm ... jestem przekonany, że u Ciebie to brak zaufania do techniki, a nie lęk wysokości !

darek1 napisał(a):Mówcie sobie co chcecie ale ja uważam ...

... za wszystkie komplementy - bardzo dziękujemy !

darek1 napisał(a):Mam nadzieję, że lot śmigłowcem podobał się koleżance Gosi. Muszę dopowiedzieć, że najpiękniejsze loty wykonuje się na śmigłowcu. Można zejść niżej do kotliny i podziwiać dopiero widoki czy nawet zawisnąć w powietrzu. Pozdrawiam - Darek1

Bardzo, ale to bardzo się podobało !
Lot helikopterem faktycznie dostarcza niepowtarzalnych wrażeń i pozwala spokojniej i dokładniej przyjrzeć się temu co w dole ... szczególnie właśnie w zawisie.
Ten model z uwagi na swą budowę wyjątkowo to umożliwia.
Dzięki ogromnej powierzchni okien ma się nieograniczony widok.
Czuliśmy się trochę tak jak w latającej "szklanej bańce".

Pozdrawiam.

Dopiero tu wpadłem, świetne relacje, gratuluję

makr napisał(a):Dopiero tu wpadłem ......

Witaj ... dziękuję !


...........................................

Poprzednio pokazywałem już zdjęcia Wenecji z Campanili na San Marco ... a także z tej na San Giorgio Maggiore ... to teraz popatrzmy z jeszcze wyższego pułapu.

Tylko ... bardzo, bardzo proszę ! ... nie piszcie, że fotki "lecą" w którąś stronę.

Teraz to generalnie będzie krzywo !

No to lecimy ...

Opuszczamy lotnisko ... pod nami plaża na Lido ...







... i lecimy na wschód ... po lewo ! ...





... Adriatyk po prawo !





... kółeczko i lecimy w kierunku Punta Sabbioni.



Pod nami budowana zapora MOSE II, w tle ląd z naszym apartamentem.



Po prawej stronie, miejsce plażowania i grobla z latarnią w Punta Sabbioni.



Nawrót ... i po prawej Treporti dalej Cavallino, a gdzieś jeszcze dalej Lido di Jesolo.

mariusz-w napisał(a):No to lecimy ...

"Kto mi dał skrzydła"...

Pozdrawiam,
Wojtek

[quote="mariusz-w"

... nie wiem czy ją Widzicie ... my widzieliśmy ją wyraźnie ...

... czyli w tym roku nie tylko na Pagu dziwnie się działo !
Tu też "mocbyły;)e"



Witaj Mariusz!
Relacja obłędna,Ty oraz Franz zaraziliście mnie Dolomitami w lecie(na razie przegrywam w głosowaniu domowym nad takim wariantem wakacji).
A DUCH GÓR to Wam nawet oczko puścił... :)
Pozdrawiam.

Franz napisał(a):

mariusz-w napisał(a):No to lecimy ...

"Kto mi dał skrzydła"...

Orville i Wilbur Wright !

CROberto napisał(a):

Witaj ... Duch Gór ma moc !
... te widoki na pewno też przyczyniły się do tego, że "nas poniosło" !

CROberto napisał(a):Relacja obłędna,Ty oraz Franz zaraziliście mnie Dolomitami w lecie(na razie przegrywam w głosowaniu domowym nad takim wariantem wakacji).
Pozdrawiam.

... nie poddawaj się ... ale pertraktuj delikatnie !

Pozdrawiam

Jeszcze im było mało no więc se polecieli....

Cóż za wyjątkowy ozdobnik na koniec pobytu!

Fatamorgana napisał(a):Jeszcze im było mało no więc se polecieli....
Cóż za wyjątkowy ozdobnik na koniec pobytu!

Miło, że jesteś !
Ja już myślałem, że jak opuściliśmy Dolomity to się odłączyłeś od wycieczki !

Pozdrawiam.

Pięknie

mariusz-w napisał(a):Tylko ... bardzo, bardzo proszę ! ... nie piszcie, że fotki "lecą" w którąś stronę.

Mnie się właśnie takie podobają
Jak mają nie lecieć , skoro Wy lecicie

Pozdrawiam
Piotr