Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

DOLOMITY ... Les plus belles architectures du monde ...

Wycieczki objazdowe to świetny sposób na zwiedzenie kilku miejsc w jednym terminie. Można podróżować przez kilka krajów lub zobaczyć kilka miast w jednym państwie. Dla wielu osób wycieczki objazdowe są najlepszym sposobem na poznawanie świata. Zdecydowanie warto z nich korzystać.
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 19.02.2012 14:03

Franz napisał(a):Ty się ciesz, że palec trzymała pod kontrolą. ;)

Cieszę się ! :)

kaszubskiexpress napisał(a):U mnie już też wszystko OK !
8)

To dobrze ! 8)

piotrf napisał(a):A tym mikrokosmosem też przybiłeś mnie do monitora :wink:

Miło, że się podobało ! 8)
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 19.02.2012 15:19

No to dobrnęliśmy do ostatniego dolomitowego dnia wakacji.
Co prawda odwiedzimy je "przelotem" w drodze powrotnej ... no ale to już tylko tranzyt.

Kolejny piękny ranek, zapowiada kolejny piękny ciepły dzień.

Obrazek

Po śniadaniu w końcu postanowiliśmy odwiedzić jedna z atrakcji najbliższej okolicy.
Cel to ponownie wodospad, ale tym razem o nazwie La Cascata di Ru de Assola.

Mimo, że to miejsce praktycznie nie występuje w przewodnikach, to uznaliśmy za atrakcyjne choćby z tego powodu, iż jest to jeden z tych wyższych wodospadów Dolomitów - ok. 80 metrów, a takich w tych górach za wiele nie ma.

Wyruszamy z apartamentu , by po jakiś 500 metrach dotrzeć do kościoła parafialnego, później wzdłuż rzeki Boite, przez most i skręcamy najpierw w lewo, później w prawo ... mała hala, pastwisko i po chwili wchodzimy do lasu.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Stąd widać i drugi kościół, ten z aniołem ! 8)

Obrazek

... pogawędka. ;)

Obrazek

Obrazek


Od tego miejsca szlak zaczyna się wspinać, różnica poziomów między miejscem startu , a wodospadem to tylko jakieś 230 metrów ... a długość trasy to niecałe cztery kilometry.
Od pewnego czasu w wędrówce towarzyszy oprócz zapachu wilgotnego, ciepłego lasu także szum potoku de Assola.
Trasa łatwa, spacerowa ... do przejścia w jedną stronę praktycznie w godzinę.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Drogę raz po raz przecinają wartkie potoki ...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

... a za nami od czasu do czasu między drzewami pojawia się Antelao i Sorapis.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59441
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 19.02.2012 15:27

mariusz-w napisał(a):... a za nami od czasu do czasu między drzewami pojawia się Antelao i Sorapis.

Sorapis szczegółowo już kolejnego dnia u mnie. Zaś od Antelao zacznie się następny sezon...

Pozdrawiam,
Wojtek
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 19.02.2012 15:35

Franz napisał(a):ote]
Sorapis szczegółowo już kolejnego dnia u mnie. Zaś od Antelao zacznie się następny sezon...

Będzie gdzie "wędrować" ! :)

.........................................................

W końcu widać i wodospad.
Głęboki kanion powoduje, że słońce omiata tylko praktycznie jego górną krawędź i czubki drzew.

Obrazek

Dojście pod sam wodospad bezpieczne, aczkolwiek trzeba uważać na śliskie skały i kamienie.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Spędzamy tu trochę czasu, jest przyjemnie rześko i spokojnie.
Spacerujemy trochę po okolicy następnie wracamy.
Cała wycieczka trwała około trzech godzin.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pozdrawiam.
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59441
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 19.02.2012 15:44

mariusz-w napisał(a):Obrazek

Zacne. 8)

Pozdrawiam,
Wojtek
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12187
Dołączył(a): 17.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 20.02.2012 10:33

mariusz-w napisał(a):No to dobrnęliśmy do ostatniego dolomitowego dnia wakacji.


Szkoda, jedyna pociecha, że coś nizinnego jeszcze nas czeka :!: :D
pzdr :wink:
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 20.02.2012 10:45

longtom napisał(a):
mariusz-w napisał(a):No to dobrnęliśmy do ostatniego dolomitowego dnia wakacji.


Szkoda, jedyna pociecha, że coś nizinnego jeszcze nas czeka :!: :D
pzdr :wink:


Ja tam się cieszę...

8)
Roxi
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5097
Dołączył(a): 06.11.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Roxi » 20.02.2012 10:55

Fajne te wodospady.
Takie spływające mleko... :)
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 20.02.2012 12:22

Franz napisał(a):Zacne. 8)

... dzięki !
Podobał mi się ten mroczno-prysznicowo-saunowy klimat.
Takie bardzo klimatyczne SPA. 8)

longtom napisał(a):
Szkoda, jedyna pociecha, że coś nizinnego jeszcze nas czeka :!: :D
pzdr :wink:

Jacek S napisał(a):Ja tam się cieszę...
8)

No niestety i 14 dni w końcu muszą minąć.
Coś tam znajdziemy i na nizinach. 8)

Roxi napisał(a):Fajne te wodospady.
Takie spływające mleko... :)

... ale w smaku jednak woda ! ;)

Pozdrawiam.
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 20.02.2012 12:28

mariusz-w napisał(a):... ale w smaku jednak woda ! ;)

Zupełnie tak samo, jak to mleko 0.5 % ;)
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18689
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 20.02.2012 20:15

Tylko trzy godziny spaceru , a tyle wspaniałych widoków :D

Kusicie tymi górami straaaaaaaasznie


Pozdrawiam
Piotr
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 21.02.2012 08:10

Lokalna atrakcja zaliczona, odhaczona ... poszło nam to sprawnie i szybko.

Wracamy do pensjonatu na kawę i lancz, a później postanawiamy "popełnić" jeszcze jeden spacer.
Pogoda piękna do końca dnia zostało jeszcze trochę czasu, żal go spędzić na tarasie ... na plażowanie jeszcze przyjdzie czas.

Tym razem wsiadamy do auta i jedziemy w okolice jeziora Landro, tam gdzie rozpoczynaliśmy wędrówkę doliną Rinbon pod Tre Cime di Lavaredo.
Wybraliśmy to miejsce, by urządzić sobie na koniec swoistą "ścieżkę zdrowia" ... co przy upale tego dnia, nawiasem mówiąc udało się w stu procentach. 8)

Z parkingu tym razem kierujemy się nie do doliny, a szlakiem nr 6 na zachodnią ścianę Monte Piana.

Zdajemy sobie sprawę, że z uwagi na czas i upał na platou góry nie dotrzemy (w końcu byliśmy tam w zeszłym roku), ale postanawiamy wejść tak wysoko jak tylko się da, by raz jeszcze w te wakacje zakosztować wspinaczkowego zmęczenia.

No to w drogę ...

Obrazek

Tre Cime ... stoją tam gdzie stały ... ;)

Obrazek

... przed nami Monte Piana ...

Obrazek

Obrazek

... po drodze w zagajniku, znajome nam już stadko, tym razem odpoczywające ... w końcu czas sjesty. :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

... potem mostek nad prawie suchym o tej porze roku korytem potoku.

Obrazek

Obrazek

... i w górę !

Obrazek

W dole Lago Landro, również ono teraz ubogie w wodę.

Obrazek

Obrazek

Zaczynamy powolną wspinaczkę ...

Obrazek

Obrazek

... upał jednak daje się we znaki !

Obrazek
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 21.02.2012 08:29

Jezioro coraz niżej ...

Obrazek

... parking i dolina coraz dalej ...

Obrazek

... no to dalej w górę ...

Obrazek

... ale odetchnąć trzeba ...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 21.02.2012 08:50

Obrazek

Obrazek

Czas sjesty się skończył, niektórzy zabrali się ponownie do pracy.

Obrazek

Obrazek

W końcu pozytywnie zmęczeni, robimy odwrót ... 3/4 zbocza pokonane, na dzisiaj starczy.

No to w dół ...

Obrazek

... na pamiątkę ! 8)

Obrazek

Obrazek

... i zadowoleni ze spaceru ... rączo, nawet w podskokach ... coraz niżej.

Obrazek

... jeszcze dno potoku ...

Obrazek

Obrazek

... jeszcze Tre Cime

Obrazek

... na rozstaju szlaków delikatnie dokładamy swój kamyk, na czubku piramidki.

Z sukcesem ... nie rozsypała się ! :)

Obrazek

Obrazek

Monte Piana za nami ...

Obrazek

Przed nami parking .... i koniec dnia ... oraz naszej dolomitowej opowieści 2011 roku !

Obrazek


Dziękujemy Wam za towarzystwo ! 8)

Pozdrawiamy.
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 21.02.2012 09:02

Jak to koniec?
Jak pisałem, że się cieszę to miałem nadzieję na więcej nizinnych klimatów...przeliczyłem się jakoś.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Relacje wielokrajowe - wycieczki objazdowe


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
DOLOMITY ... Les plus belles architectures du monde ... - strona 54
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone