Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

DOLOMITY ... Les plus belles architectures du monde ...

Wycieczki objazdowe to świetny sposób na zwiedzenie kilku miejsc w jednym terminie. Można podróżować przez kilka krajów lub zobaczyć kilka miast w jednym państwie. Dla wielu osób wycieczki objazdowe są najlepszym sposobem na poznawanie świata. Zdecydowanie warto z nich korzystać.
mysza73
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13213
Dołączył(a): 19.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) mysza73 » 29.05.2013 13:43

mariusz-w napisał(a):
mysza73 napisał(a):Wszystko sobie zanotowałam :mrgreen: ...

... to dobrze ... a nasze "chodzone relacje" z tych miejsc są na wcześniejszych stronach ! 8)


Wiem, wiem :P ,
przeca łaziłam cały czas za Wami :oops: .

mariusz-w napisał(a):Wyjęte śruby i blacha, są już tylko „egzotyczną” pamiątką z wakacji, leżącą w domowej szufladzie . 8)
Obrazek

8O

mariusz-w napisał(a):Obrazek

Takie pamiątki są zdecydowanie cenniejsze 8) .

mariusz-w napisał(a):Ten sezon to dalsza rehabilitacja … a za rok kto wie !? … jak nic nie stanie na przeszkodzie to znowu Dolomity. 8)

Koniecznie :P ,
z czegoś muszę czerpać inspirację :wink: .

Dziękuję za super relację :P
i pozdrawiam Was gorąco :papa:
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 29.05.2013 20:29

mysza73 napisał(a):Wiem, wiem :P ,
przeca łaziłam cały czas za Wami :oops: .

Taaa - oczywiście :) ... ale trochę się pokręciliśmy po tych górach, więc tak tylko przypomniałem, że te miejsca opisywaliśmy.8)

mysza73 napisał(a):
mariusz-w napisał(a):Wyjęte śruby i blacha, są już tylko „egzotyczną” pamiątką z wakacji, leżącą w domowej szufladzie . 8)

8O

... jak je zobaczyłem po wyjęciu to też się mocno zdziwiłem, że to takie duże i takie toporne. :)

pozdrawiam.
Lidia K
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3519
Dołączył(a): 09.10.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Lidia K » 29.05.2013 20:37

longtom napisał(a):Po różnych górkach spacerowaliśmy, więc zapewne i niektóre Wasze dolomitowe szlaki byśmy z przyjemnością przeszli. Jednego jestem pewien. Ześrubowany i zagipsowany uciekałbym do domu a nie kontynuował dolomitowe peregrynacje :!: :D


W pierwszej chwili (parę miesięcy temu, gdy się okazało że złamałeś nogę) dokładnie to samo sobie pomyślałam, powiem, że nawet więcej pomyślałam "no to koniec z górami". No i uciekałabym do domu. Ale przecież to nie takie proste. Trzeba było uzgodnić na jakich zasadach PZU "pomoże" ze ściągnięciem auta do Polski, trzeba było uzgodnić z Antkiem termin przyjazdu, to samo z ubezpieczycielem no i poczekać aż syn dojedzie. A skoro i tak musi to zająć 2 może 3 dni to tak przy okazji czemu nie zostać do końca pobytu. Podejrzewam, że i mnie by się chciało zostać z widokami na Dolomity i to dłużej niż tydzień.

Dzięki za relacje z emocjami.
Ani trochę nie zazdroszczę tych ostatnich.
Nie wiem jak psychicznie zniosłabym uziemienie.
Ale widać, Ty nie dałeś się uziemić. :D :D :D
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18688
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 30.05.2013 00:00

Wielkie podziękowania za relację pełną wspaniałych zdjęć i wspomnień :D

Jestem przekonany o tym , że szybko osiągniesz dawną , wspaniałą kondycję i jeszcze nie raz wrócicie z Małgosią na dolomitowe szlaki , a potem podzielicie się z nami wrażeniami z ich pokonywania .


Pozdrawiam
Piotr
darek1
zbanowany
Posty: 9346
Dołączył(a): 27.06.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) darek1 » 30.05.2013 07:58

Ty Mariusz jesteś jednak twardym facetem z zasadami. Połamania drugiej nogi na szczycie Mont Everest życzę. :wink:
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 30.05.2013 19:43

Lidia K napisał(a):.... A skoro i tak musi to zająć 2 może 3 dni to tak przy okazji czemu nie zostać do końca pobytu. Podejrzewam, że i mnie by się chciało zostać z widokami na Dolomity i to dłużej niż tydzień.

No właśnie ... tak też po przemyśleniu wszystkich za i przeciw zdecydowaliśmy. 8)
Nam też było trudno wyjeżdżać i to właśnie z powodu miejsca, a nie problemów.
Dlatego również twierdzę, że to była najlepsza decyzja.
Dzięki niej udało nam się spotkać i spędzić fantastycznie trochę czasu z Wojtkiem, a także pooddychać jeszcze tamtym powietrzem, nacieszyć oczy widokami i pokazać co nieco Antkowi. 8)

piotrf napisał(a):Jestem przekonany o tym , że szybko osiągniesz dawną , wspaniałą kondycję i jeszcze nie raz wrócicie z Małgosią na dolomitowe szlaki, a potem podzielicie się z nami wrażeniami z ich pokonywania.

To my dziękujemy, że ponownie nam towarzyszyłeś ... a gdy tylko ponownie trafimy w Dolomity, to na pewno spróbujemy się tym faktem podzielić. 8)

darek1 napisał(a):Ty Mariusz jesteś jednak twardym facetem z zasadami. Połamania drugiej nogi na szczycie Mont Everest życzę. :wink:

Darku twardym facetem to był Joe Simpson ... którego wyczyn można obejrzeć w dokumentalno-fabularny filmie

"Czekając na Joe" (ang. Touching the Void)... tu do pobrania. .

... a co do zasad ! 8) ... to człowiek z wiekiem staje się bardziej zasadniczy. ;)

Za życzenia dziękujemy ... Everest to może nie, ale ciutkę mniejsze górki ;) ... to i owszem. 8)

pozdrawiam.
plavac
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4893
Dołączył(a): 11.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) plavac » 30.05.2013 21:55

Czy nie miałem racji, Mariuszu, że dopadł mnie chochlik forumowy ? :o :?
Ale ...
Nie ma tego złego, co by nie wyszło na dobre :)

Prawdę napisano powyżej - twardziel jesteś i nie dasz się uziemić :D

Co się zaś tyczy Touching the Void - przeczytanie tej książki wyleczyło mnie z przygnębienia po moim górskim wypadku i natchnęło wiarą w planowanie kolejnych dni w górach. Radzę najpierw przeczytać książkę, a potem zmierzyć się z filmem - mimo, że autoryzował go bohater tych wydarzeń, jego suchy tekst wywiera niezapomniane wrażenie. Dlatego - trzeba wierzyć, że ból to tylko dyskomfort - nie ograniczenie !

Mariusz - dzięki za wspaniałe świadectwo niezłomności ! Małgosiu - dzięki za wspaniałe świadectwo miłości !

Pozdrawiam :!:
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 31.05.2013 08:09

plavac napisał(a):Czy nie miałem racji, Mariuszu, że dopadł mnie chochlik forumowy ? :o :?
Ale ...

... ale ... wszystko zrozumiałe ... pęd codziennego dnia, dokłada swoje ! 8)

plavac napisał(a):Co się zaś tyczy Touching the Void ....... Radzę najpierw przeczytać książkę, a potem zmierzyć się z filmem -

... no niestety, w moim przypadku stało się odwrotnie.

Dopiero po obejrzeniu filmu znalazłem książkę "Dotknięcie pustki" ... właśnie ta zmiana tytułu spowodowała, ze później do niej dotarłem.
Najpierw obejrzałem film, teraz zajmę się czytaniem ... nie zapominając oczywiście o "Prawie Wolffa". :wink: 8)

plavac napisał(a):Mariusz - dzięki ..............

... to my raz jeszcze dziękujemy ! 8)

pozdrawiam. :papa:
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 31.05.2013 08:18

mariusz-w napisał(a):... twardym facetem to był ... Simpson ...


Pierwsze skojarzenie ;)

Z tego co zauważyłem i przed czym nie kiedyś przestrzegali, to z chodzenia po górach najgorsze jest schodzenie, więc w przyszłości planujcie tak, żeby z góry zjeżdżać :D

Pozdrawiam
plavac
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4893
Dołączył(a): 11.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) plavac » 02.06.2013 21:43

mariusz-w napisał(a): ... nie zapominając oczywiście o "Prawie Wolffa". :wink: 8)


W liceum uczyli nas jeszcze o prawie Lamarcka :)
I choć trochę wyblakła teoria ewolucjonizmu, to jednak jak się czegoś nie używa to tego nima :wink:
A rehabilitanci mówią - płakać, ale chodzić . No to chodzę :)

Pozdrawiam 8)

P.S. Żona budzi się w środku nocy zaniepokojona - męża nie ma obok niej w łóżku. Po chwili, gdy wzrok przyzwyczaił się do ciemności, widzi spacerującego męża od ściany do ściany. "Józuś, co Ci jest ?!" "Nic !!!" - odwarkuje wściekły mąż. "Jak to nic, przecież widzę, że coś Ci jest -powiedz ! " -płacze przestraszona żona. " Mam ochotę na seks z Tobą ! " - odwarkuje mąż. Żona się zlitowała i mówi - "No to chodź ... " " No to chodzę !!! " - odwarkuje mąż.

Laku noc Svima ! :wink:
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 03.06.2013 13:24

weldon napisał(a):Z tego co zauważyłem i przed czym mnie kiedyś przestrzegali, to z chodzenia po górach najgorsze jest schodzenie, więc w przyszłości planujcie tak, żeby z góry zjeżdżać :D

... jest to jakieś rozwiązanie. 8)

plavac napisał(a): No to chodzę :)

... no to chodzę ! :lol:

pozdrawiam.
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13022
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 11.06.2013 18:09

Świstaki śnią mi się co którąś noc, czy to coś znaczy :wink: ?

Dziękuję :D i pozdrawiam :papa:
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 13.06.2013 09:24

dangol napisał(a):Świstaki śnią mi się co którąś noc, czy to coś znaczy :wink: ?

Dziękuję :D i pozdrawiam :papa:

No nie ... na senniku to się nie znam. 8)
Miewam sny oczywiście ... ale nie świstakowe. Może to znak, że już czas w góry się wybrać. ?
Za to na jawie często je sobie wspominamy.
Zazdroszczę Piotrowi (plavac), że za niedługo będzie spacerował przy akompaniamencie ich nawoływań.
Oj zazdroszczę bardzo ! 8)

pozdrawiam serdecznie.
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 13.06.2013 12:51

mariusz-w napisał(a):
dangol napisał(a):Świstaki śnią mi się co którąś noc, czy to coś znaczy :wink: ?

Dziękuję :D i pozdrawiam :papa:

No nie ... na senniku to się nie znam. 8)
Miewam sny oczywiście ... ale nie świstakowe. Może to znak, że już czas w góry się wybrać. ?
Za to na jawie często je sobie wspominamy.
Zazdroszczę Piotrowi (plavac), że za niedługo będzie spacerował przy akompaniamencie ich nawoływań.
Oj zazdroszczę bardzo ! 8)

pozdrawiam serdecznie.


Jest
Ostrzeżenie przed podstępnymi kobietami
widzieć: ktoś chce pozbawić cię honoru
słyszeć : niewielkie kłopoty, które jednak szybko miną
dla młodej kobiety : pokusy, z którymi będzie musiała walczyć.


:wink:


Pozdrawiam
plavac
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4893
Dołączył(a): 11.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) plavac » 13.06.2013 19:13

Jacek S napisał(a):
mariusz-w napisał(a):
dangol napisał(a):Świstaki śnią mi się co którąś noc, czy to coś znaczy :wink: ?

Dziękuję :D i pozdrawiam :papa:

No nie ... na senniku to się nie znam. 8)
Miewam sny oczywiście ... ale nie świstakowe. Może to znak, że już czas w góry się wybrać. ?
Za to na jawie często je sobie wspominamy.
Zazdroszczę Piotrowi (plavac), że za niedługo będzie spacerował przy akompaniamencie ich nawoływań.
Oj zazdroszczę bardzo ! 8)


Jest
Ostrzeżenie przed podstępnymi kobietami
widzieć: ktoś chce pozbawić cię honoru
słyszeć : niewielkie kłopoty, które jednak szybko miną
dla młodej kobiety : pokusy, z którymi będzie musiała walczyć.


:wink:


Oj, jak to dobrze, że ja te świstaki będę słyszał na jawie a nie w śnie !
I że nie jestem młodą kobietą, bo nie chcę walczyć ale chcę ulec wszystkim dolomitowym pokusom :D

Ale czy się uda ...

Pozdrawiam 8)
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Relacje wielokrajowe - wycieczki objazdowe


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
DOLOMITY ... Les plus belles architectures du monde ... - strona 116
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone