DOLOMITY ... Les plus belles architectures du monde ...

napisał(a) **longtom** » 25.02.2013 11:17

mariusz-w napisał(a):Mijamy schronisko i ruszamy w kierunku doliny Selle.

Nie wiem jak Ty, ja postanawiam iść dziś wyjątkowo ostrożnie.
Kijki obowiązkowe.

pzdr

napisał(a) **Lidia K** » 25.02.2013 11:56

longtom napisał(a):
mariusz-w napisał(a):Mijamy schronisko i ruszamy w kierunku doliny Selle.

Nie wiem jak Ty, ja postanawiam iść dziś wyjątkowo ostrożnie.
Kijki obowiązkowe.

pzdr

Ja od kilku tygodni obserwuję Mariusza i widzę ogromną ostrożność w relacjonowaniu, jakby chciał odsunąć od nas jeszcze na długo ten nieostrożny moment..... mam nadzieję, że wspomnienie już się choć troszkę zatarło. Czego właśnie Ci najbardziej życzę...skoro się już stało to niech Ci się szybko zatrze, zapomni.

napisał(a) **Franz** » 25.02.2013 19:42

Jak widzę, pojawił się u Ciebie niemalże kompletny GPSowy track mojej trasy.

A ja właśnie podążam wirtualnie Waszą trasą, którą swego czasu przeszedłem, nie próbując dosięgnąć stopą świstaka w norze.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **mariusz-w** » 26.02.2013 08:40

longtom napisał(a):Nie wiem jak Ty, ja postanawiam iść dziś wyjątkowo ostrożnie.
Kijki obowiązkowe.

... i bardzo dobrze !

Lidia K napisał(a):Ja od kilku tygodni obserwuję Mariusza i widzę ogromną ostrożność w relacjonowaniu, jakby chciał odsunąć od nas jeszcze na długo ten nieostrożny moment....

Trochę racji w tym co piszesz zapewne jest, ale głównie spowodowane "spowolnienie" wynika z braku czasu.
Jakoś tak coś mniej czasu mam (nawet na przeglądanie innych relacji) ... ale w weekendy będziemy wędrować dalej.
Złe wspomnienia niestety wracają, ale musimy sobie z tym poradzić.

Franz napisał(a):Jak widzę, pojawił się u Ciebie niemalże kompletny GPSowy track mojej trasy.
A ja właśnie podążam wirtualnie Waszą trasą, którą swego czasu przeszedłem, nie próbując dosięgnąć stopą świstaka w norze.

To, że tu drepczemy po Twoich śladach, to jest i było wiadome.

Spodobało mi się, że Tobie się tam podobało ... i "mimo ... " ... nie żałuję !

Co do świstakowej nory to do dzisiaj próbuję dojść do tego czy tak faktycznie było.
Będzie trzeba zrobić kiedyś wizję lokalną.

pozdrawiam.

napisał(a) **mariusz-w** » 09.03.2013 13:20

plavac napisał(a):Bardzo nietypowe to schronisko. I bardzo ładnie wkomponowane w otoczenie.

To prawda ... ciekawe zarówno z nietypowej formy, jak i z zastosowanego budulca.
Bardzo dobrze, że tu stoi, gdyż bardzo się przydało w drodze powrotnej , a właściwie pracująca w nim sympatyczna i bardzo pomocna para Włochów.

pozdrawiam.

---------------------------------------------------------

No ale idźmy dalej ... minąwszy schronisko, wspinając się wzdłuż stromo opadającego potoku, po pewnym czasie wchodzimy do doliny Selle i docieramy do maleńkiego jeziorka Lach de le Sele.

pozdrawiam.

napisał(a) **Franz** » 09.03.2013 13:29

mariusz-w napisał(a):No ale idźmy dalej ... minąwszy schronisko, wspinając się wzdłuż stromo opadającego potoku, po pewnym czasie wchodzimy do doliny Selle i docieramy do maleńkiego jeziorka Lach de le Sele.

Mieliście je już ładnie oświetlone. Ja je mijałem jeszcze w cieniu.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **darek1** » 10.03.2013 08:17

Bardzo ładne miejsca zwiedzacie. Tylko pozazdrościć Wam Waszego hobby.

napisał(a) **mariusz-w** » 10.03.2013 10:05

Franz napisał(a):Mieliście je już ładnie oświetlone. Ja je mijałem jeszcze w cieniu.

Przy schronisku Tamarelli było jeszcze "rześko" ... tutaj słoneczko zaczęło już swoją wędrówkę po dolinie, równocześnie szybko podnosząc temperaturę powietrza.