Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

DOLOMITY ... Les plus belles architectures du monde ...

Wycieczki objazdowe to świetny sposób na zwiedzenie kilku miejsc w jednym terminie. Można podróżować przez kilka krajów lub zobaczyć kilka miast w jednym państwie. Dla wielu osób wycieczki objazdowe są najlepszym sposobem na poznawanie świata. Zdecydowanie warto z nich korzystać.
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009
Re:

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 15.11.2012 10:37

mariusz-w napisał(a):... i co skręciłeś czy nie !? 8)

Kurcze, nie pamiętam, za to pamiętam, że kwaterę mieliśmy na końcu wsi, a wieś była rozciągnięta na jakieś ... 10 kilometrów :D
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12188
Dołączył(a): 17.02.2010
Re:

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 15.11.2012 10:46

mariusz-w napisał(a):..."zwykła" bita droga, ...wygodna, częściowo utwardzona, szeroka +-2 metry, w sumie płasko biegnąca ...


Ta część opisu pasuje do "naszej" hvarskiej drogi.

Widoki z hvarskiego grzbietu jednak nie umywają się do dolomickich.
Pięknie.

pzdr :wink:
Lidia K
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3519
Dołączył(a): 09.10.2007
Re: Re:

Nieprzeczytany postnapisał(a) Lidia K » 15.11.2012 11:43

longtom napisał(a):
mariusz-w napisał(a):..."zwykła" bita droga, ...wygodna, częściowo utwardzona, szeroka +-2 metry, w sumie płasko biegnąca ...


Ta część opisu pasuje do "naszej" hvarskiej drogi.

Widoki z hvarskiego grzbietu jednak nie umywają się do dolomickich.
Pięknie.

Uważam, że nie masz racji, tu na dole widoki się niewiele różnią od widoków w innych górach np. w Karkonoszach czy Tatrach. Zielony las, droga, drzewa, trawa, gdzieś między drzewami mignie jakaś skałka, może zabłyśnie górski staw. Dopiero gdy ukażą się skalne wierchy powyżej doliny i wyjdzie się powyżej zasłaniającego wszystko lasu może być niezwykle ciekawie.
Bronić będę widoków z hvarskiego grzbietu bo z niego widać morze, wyspy, miasteczka i plaże a ze szczytów dolomickich widać tylko inne szczyty dolomickie.
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59441
Dołączył(a): 24.07.2009
Re:

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 15.11.2012 12:03

mariusz-w napisał(a):Torii del Vajolet zwane także Tre Sorelle (Trzy Siostry) ... jak widać jednym kojarzą się one z wieżami innym z postaciami dziewczyn.

Bo takie smukłe.
Albo... takie przysadziste. ;)

Pozdrawiam,
Wojtek
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004
Re: Re:

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 15.11.2012 12:21

weldon napisał(a):Kurcze, nie pamiętam, za to pamiętam, że kwaterę mieliśmy na końcu wsi, a wieś była rozciągnięta na jakieś ... 10 kilometrów :D

... no to prawie taka długa jak masyw Catinaccio mierząc z południa na północ ! 8)

longtom napisał(a):
mariusz-w napisał(a):..."zwykła" bita droga, ...wygodna, częściowo utwardzona, szeroka +-2 metry, w sumie płasko biegnąca ...


Ta część opisu pasuje do "naszej" hvarskiej drogi.

Widoki z hvarskiego grzbietu jednak nie umywają się do dolomickich.
Pięknie.

No faktycznie droga podobna, może las wyższy i bardziej gęsty :) ... no i Abies alba zamiast Pinus pinea, choć właściwie rodzina ta sama.
Co do widoków, to trudno je porównywać, po prostu inne są ... choć mają znów wspólną cechę ... tu i tu piękne ... tu i tu morze ... które jednak w Dolomitach słabo widać, bo trochę wyschło już dość dawno.

Tylko w sumie nie wiem do którego morza bardziej podobne, choćby z uwagi na występowanie sucinum ... do tego z Hvaru czy do Bałtyku. ;) :)

cyt.
Kropelki bursztynu o długości 2-6 mm znaleziono w Dolomitach w północno-wschodnich Włoszech. Wykopaliska były prowadzone pod kierunkiem włoskich naukowców, Eugenio Ragazzi i Guido Roghi z Uniwersytetu Padewskiego.

Włosi odkopali około 70 tys. ziarenek bursztynu, które następnie przekazali niemieckim naukowcom z Uniwersytetu Georga-Augusta w Getyndze, pracującym pod kierunkiem Alexandra Schmidta. Niemiecki zespół prześwietlił bursztyny, odnajdując trzy stawonogi.


A tak poza tym ... to tutaj "nuda Panie ... nuda" ... góry, kamień, skała, drzewo, skała, kamień, góry ... czasami woda. ;)

Franz napisał(a):Bo takie smukłe.
Albo... takie przysadziste. ;)

... no fakt ! :lol:

pozdrawiam. :)
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008
Re: Re:

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 15.11.2012 12:31

mariusz-w napisał(a):Tylko w sumie nie wiem do którego morza bardziej podobne, choćby z uwagi na występowanie sucinum ... do tego z Hvaru czy do Bałtyku. ;) :)

cyt.
Kropelki bursztynu o długości 2-6 mm znaleziono w Dolomitach w północno-wschodnich Włoszech. Wykopaliska były prowadzone pod kierunkiem włoskich naukowców, Eugenio Ragazzi i Guido Roghi z Uniwersytetu Padewskiego.

Włosi odkopali około 70 tys. ziarenek bursztynu, które następnie przekazali niemieckim naukowcom z Uniwersytetu Georga-Augusta w Getyndze, pracującym pod kierunkiem Alexandra Schmidta. Niemiecki zespół prześwietlił bursztyny, odnajdując trzy stawonogi.



...i te stawonogi pochodziły z którego morza?


Pozdrawiam
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004
Re: Re:

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 15.11.2012 12:34

Jacek S napisał(a):...i te stawonogi pochodziły z którego morza?

... z triasowego oceanu zwanego Tetydą ... takie +- 250 milionów lat temu. 8)

pozdrawiam.
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009
Re: Re:

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 15.11.2012 12:41

mariusz-w napisał(a):Włosi odkopali około 70 tys. ziarenek bursztynu ... Niemiecki zespół prześwietlił bursztyny, odnajdując trzy stawonogi.

Żyć, nie umierać, taka robota :roll:

Fakt, że może trochę nudna, ale za to nie mozna im zarzucić, że nic nie robili :D
No i już wiem na co idą te wszystkie naukowe granty :mrgreen:

Przypuszcza, ze gdyby ten czas poświęcili na prześwietlenie 70 tysięcy dzieci w Afryce, to by znaleźli tych stawonogów więcej ;)
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008
Re: Re:

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 15.11.2012 12:43

mariusz-w napisał(a):... z triasowego oceanu zwanego Tetydą ... takie +- 250 milionów lat temu. 8)

pozdrawiam.


I teraz wszystko jasne - dzięki.


Pozdrawiam
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004
Re: Re:

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 15.11.2012 12:59

weldon napisał(a):No i już wiem na co idą te wszystkie naukowe granty :mrgreen:

O tym by książki pisać :roll: ... sam znam kilka mocno "trafionych" grantowych akcji. :evil:

Aczkolwiek te geologiczno-archeologiczne, oraz historyczne, to akurat uważam za jak najbardziej przydatne.
No a że tylko trzy stawonogi się złapały w dolomitowy bursztyn ... to wina triasowej żywicy ;) ... albo zasługa "sprytu" stawonogów. :lol:

Jacek S napisał(a):I teraz wszystko jasne - dzięki.

... cala przyjemność po mojej stronie, także z tego że zaglądasz ! 8)

pozdrawiam.
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 15.11.2012 13:28

Taaaaaakie zdjęcia - oczywiście, że zaglądam.


Pozdrawiam
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 15.11.2012 18:21

No to idziemy dalej ... na hali Gardeccia opuściliśmy szlak 540, a wkroczyliśmy na 546.

Wędrówkę kontynuujemy mając cały czas po lewej stronie olbrzymią, wprost przytłaczającą, piękną i majestatyczną ścianę Cima Catinaccio, a z prawej płynący w dole potok Ruf de Soal, biorący swój początek w okolicach szczytu Catinaccio d'Antermoia .

Potok co prawda w wyższej części doliny nosi jeszcze nazwę Ruf de Sen Lorenz ... a tę właściwą dopiero przybiera gdzieś na wysokości 2000 metrów. Po dotarciu do hali Gardeccia, jego nurt wzmacnia dopływ z Passo delle Coronelle.

Na dole w Val di Fassa kończy swój bieg, wpadając do niosącego wody lodowca Marmolady Avisio
Latem jednak w nim wody mało, choć w dniu naszej wędrówki jego szum był słyszalny i bystrze widoczne. :)
Jednak mimo, że upał w tym momencie zrobił się masakryczny, to z uwagi iż płynął zdecydowanie poniżej naszej ścieżki nie zeszliśmy nad jego brzeg.

... tu powtórzone zdjęcie z ostatniego postu, tam się pospieszyłem ;) ... a pokazujące dziurę, gdzie płynie potok ! :)

Obrazek

Las wyższy i niższy został za nami.
Na tym odcinku zaczęła się droga wijąca trawersami ostro w górę
Zero wiatru, dodatkowo słońce które paliło w głowę i plecy ... to wszystko sprawiło, że poczuliśmy się jak na kamiennej pustyni, która z każdym naszym krokiem stawała bardziej dęba. :lol:

Także wędrujący tak ci przed nami, jak i ci za nami ... wspinali się powoli krok za krokiem, by nie tracić zbytnio energii i przystając, aby jej kapkę pozyskać ... oraz oczywiście zmierzyć wzrokiem wpatrzonym w dal ... iiillleee jeeeszcze ! :)

My dzielnie ich wszystkich wyprzedzamy ! ;) :)

Obrazek

Niby schronisko widać, ale to tylko widać.

Obrazek

Obrazek

Dobrze, że HS ma taki obiektyw, dzięki niemu jakby bliżej było ! ;)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Tak za nami, pod słońce ! :?
Mówi się trudno ... ale widać ! ... tych co wyprzedziliśmy też ! ;) :)

Obrazek

pozdrawiam.
Lidia K
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3519
Dołączył(a): 09.10.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Lidia K » 15.11.2012 18:43

mariusz-w napisał(a):No to idziemy dalej ...
Tak za nami, pod słońce ! :?
Mówi się trudno ... ale widać ! ... tych co wyprzedziliśmy też ! ;) :)

Obrazek

Ale tłumy jak w naszych Tatrach :( :( :(
I coraz ciekawiej się robi. :D :D :D Dobrze, że Wam pomimo upału tak świetnie idzie. :D :D :D :D
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 15.11.2012 19:19

Lidia K napisał(a):Ale tłumy jak w naszych Tatrach.
I coraz ciekawiej się robi. :D :D :D Dobrze, że Wam pomimo upału tak świetnie idzie.

Nie było tak źle jak wygląda. :)
Biorąc pod uwagę, że ten odcinek, to jedna z dwóch najpopularniejszych dolomitowych tras - moim zdaniem konkurować z nią może jedynie ta pod Tre Cime di Lavaredo (Trzy Zęby) biegnąca z Misiuriny.
To po prostu taki dolomitowy Akropol, albo inne Pizza San Marko ! ;)

Latem na tym szlaku bywa prawdziwy tłok.
W tym dniu nie było źle, nikt sobie po piętach nie deptał.
Te rozrzucone co kilkadziesiąt metrów od siebie grupki, które mijaliśmy ... to właśnie były grupki znajomych, rodzin.
Szli razem, gawędząc, podtrzymując się na duchu, zatrzymując się co jakiś czas i to nie koniecznie wszyscy w tej samej chwili ... no to szli jak szli ! ;)
Nasza "grupa" w związku z tym, że mniejsza ;) ... poruszała się szybciej. :)

Druga rzecz to naprawdę w Dolomitach nie ma kłopotu z nadmiernym tłokiem.
Jest tyle szlaków, że jak się nie chce między ludzi ... to rozwiązań jest nieskończona ilość, nic nie tracąc na atrakcyjności odwiedzanych miejsc.
Ta ścieżka to typowa "piesza autostrada" w górne partie Catinaccio i jak na każdej autostradzie są "wjazdy i wyjazdy". ;)
Pokażemy dalej, że i tu .. i w takim dniu ... można znaleźć ustronny szlak i miejsce odpowiednie, by zakosztować całkowitego relaksu i bliskiego kontaktu z naturą i jej pięknem. 8)

pozdrawiam.
plavac
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4893
Dołączył(a): 11.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) plavac » 15.11.2012 21:46

W sierpniu okolice Rifugio Valojet i Preus były zatłoczone okropnie. Kilkanaście minut straciliśmy na kupienie butelki wody - taka kolejka. Droga podejściowa z Gardecci wyglądała jak Kościelska ... jesienią.
Do Kościeliskiej latem :? nie da się chyba przyrównać w Dolomitach niczego - na szczęście.
Ale masz rację, Mariuszu - wejście na dowolną górską ścieżkę zaskakiwało nagłą samotnością i ...ciszą.
Ciekawy jestem, w którą skręciliście; choć tak mi się wydaje, że pewien jej fragment przeszliśmy razem. Jeśli tak, to największy skwar kamiennej pustyni macie jeszcze przed sobą ...

Podpisuję się, Lidio, pod Twoją oceną krajobrazu. Nigdy nie zapomnę widzianych przeze mnie, choć Waszymi oczami, "bawiących się w Jadranie wielorybów" z hvarskiego San Nicolo ... 8)

A co do Tetydy - jej dno to cudeńko samo w sobie :)

Pozdrawiam 8)
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Relacje wielokrajowe - wycieczki objazdowe


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
DOLOMITY ... Les plus belles architectures du monde ... - strona 82
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone