Catinaccio / Rosengarten ... to masyw klasyfikowany w dolomitowej skali jako średniej wielkości.
Mimo to jest on dość spory i bardzo różnorodny.
Można tu wędrować przez kilka dni gęsta siatką atrakcyjnych tras, albo robić wiele różnorodnych wycieczek jednodniowych. Składa się na to przede wszystkim różnorodność masywu, dostępność praktycznie ze wszystkich stron, a także co dla wędrujących przez kilka dni ma znaczenie duża ilość schronisk ... a jest tu ich aż 21.
Rozrzucone są one po całej grupie, największe ich skupiska to dolina
Vajolet.
Niektóre są naprawdę duże, w których chętni mogą spędzić komfortowo nie tylko jedna noc , ale nawet całe wakacje. Ceny praktycznie nie odbiegają od cen funkcjonujących w pensjonatach i hotelikach usytuowanych w dolinach.W związku z tym, że
Catinaccio składa się z kilku krajobrazowo odmiennych podgrup, można tu odbywać krótkie i dłuższe ciekawe wędrówki . Dla bardziej doświadczonych jest tu sporo ferrat o różnym stopniu trudności i ogromnych pionowych ścian dla wspinaczy.
Praktycznie jest to masyw dla każdego, dający możliwość uprawiania praktycznie każdej górskiej turystyki, od tej najłatwiejszej spacerowej po bardzo ekstremalną wspinaczkową.
Jedyną może jej wadą to to, że w sezonie bywa tu spora grupa odwiedzających. Pocieszeniem natomiast, że koncentrują się oni właściwie tylko w kilku rejonach i nie wszędzie tłumy dają się we znaki.
W związku z tym , że część południową grupy wędrując od zachodu „zaliczyliśmy” na poprzedniej wycieczce, postanawiamy pójść za ciosem i kolejny raz zaatakować masyw.
Tym razem jest to część środkowa grupy, do której dostaniemy się od wschodu.
„Wyprawę” zaczniemy z miejscowości położonej dwa kilometry od naszego apartamentu, a mianowicie
Vigo di Fassa. Vigo to dzisiaj spora miejscowość wypoczynkowa, określana właśnie jako najlepsze miejsce, a na pewno jeden z popularniejszych punktów wyjścia w grupę Catinaccio.
Dawniej było jedną z najważniejszych wiosek w Val di Fassa, gdyż wchodziła w skład siedmiu Regole – składających się na „Magnifica Comunità di Fiemme”.
Regole te, to mówiąc w skrócie własny system legislacyjny, oparty na wspólnej własności i zarządzaniu majątkiem nieruchomym. Rdzenne rodziny (zamieszkałe minimum 20 lat na danym terenie) tzw. reggoliere, razem zarządzały gruntami wspólnoty, których nie było wolno dzielić na mniejsze działki, ani odsprzedawać innym rodzinom lub ludziom z zewnątrz.
Do dziś wspólnota ta zarządza za pośrednictwem swoich organów 20.000 ha lasu, a w ostatnich latach rozwinęła swoją rolę jako firma handlowa w zakresie drewna.
System w swojej pierwotnej formie po dziś dzień zachował się tylko w Cortinie d'Ampezzo - Regole d’Ampezzo.
Tyle wstępu ... wracamy do naszej wycieczki.
Tak jak wspomniałem jej cel to środkowa część grupy, a konkretnie …
dolina Val VajoletVal Vajolet to największa i uznawana za najważniejszą dolinę grupy
Catinaccio. Zaczyna się od wschodu i biegnie głęboko w górę masywu, by w końcowym odcinku skręcić na północ .
Posiada ona kilka pięter, z których środkowe zajmuje ogromna hala [/i]Gardeccia[/i], otoczona wieńcem szczytów.
Bardzo popularna … to praktycznie centrum turystyczne grupy.
Z Vigo di Fassa można się tam dostać idąc żmudną i w sumie monotonną drogą, której większość trasy biegnie przez las. Na takie podejście trzeba przeznaczyć najmniej dwie godziny.
Dużo szybszą formą , a co w momencie późniejszej jednodniowej wędrówki ma spore znaczenie, jest skorzystanie z kolejki linowej startującej z Vigo.
Dzięki niej dostajemy się w parę minut na
Ciampedie (1997 m. n.p.m.), widokowe wzgórze z którego płaskiej łąki zaczynają się główne trasy wypadowe. Z tej formy tam dotarcia korzystamy i my.
... a tak
Pozza i
Vigo di Fassa oraz
Ciampedie wyglądało dnia poprzedniego z okolic schroniska
Roda di Vael.
pozdrawiam.