Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

DOLOMITY ... Les plus belles architectures du monde ...

Wycieczki objazdowe to świetny sposób na zwiedzenie kilku miejsc w jednym terminie. Można podróżować przez kilka krajów lub zobaczyć kilka miast w jednym państwie. Dla wielu osób wycieczki objazdowe są najlepszym sposobem na poznawanie świata. Zdecydowanie warto z nich korzystać.
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 29.10.2012 10:12

Po wejściu na szlak 641 ponownie kontynuujemy wspinaczkę, tym razem w kierunku kolejnej przełęczy - Sela de la Palacia.

Obrazek

Obrazek

Zostawiamy za sobą widok na Catinaccio i wiszące nad nim chmury.
Wiatr wieje od wschodu, więc może zostaną przewiane.

Obrazek

Mamy nadzieję , że nie tak jak w wypadku tego mijanego szałasu. ;)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Robi się groźnie ...

Obrazek

... ale tylko przez moment ...

Obrazek

Obrazek

... jest ciepło, nie pada ... a i ponownie niebieskie i ciut słońca próbuje się przebić.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Dochodzimy na przełęcz Sela de la Palacia (2259m n.p.m.) ...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pozdrawiam.
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12193
Dołączył(a): 17.02.2010
Re:

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 29.10.2012 10:18

mariusz-w napisał(a):
Obrazek


Chyba zapomnieliście plecaka. Już drugi odcinek go nie widać. :(

pzdr :wink:
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 29.10.2012 10:20

Lidia K napisał(a):Zawsze myślałam, że to małe zwierzątka jak wiewiórki ale z tych zdjęć wynika, że są tak wielkie jak dorodne koty. Musi ich sporo być skoro można je spotkać. Nam się zdarzało w górach tylko słyszeć świsty. Mogły to być ptaki a nie świstaki. :(

Długość ciała do przeszło pół metra , a waga dochodzi do powyżej pięciu kg.
We wrześniu szczególnie dorodnie wyglądają, bo "najedzone" i "napuszone", by przetrwać, przespać zimę.
Sporo jest ich tam, aczkolwiek płochliwe i z reguły trzymają się poza bardzo popularnymi szlakami.
Natomiast słychać je często. Zwłaszcza przy ładnej pogodzie, gdy żerują i baraszkują poza norkami.

longtom napisał(a):Chyba zapomnieliście plecaka. Już drugi odcinek go nie widać. :(

... aż się obejrzałem ! ;) :)
Nie, nie ... mam go na plecach ! :D 8)

Pozdrawiam.
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59670
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 29.10.2012 12:07

Tym razem u Ciebie znacznie więcej chmur, niż u mnie.

Ale przyzwoicie się prezentują.

Pozdrawiam,
Wojtek
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 29.10.2012 12:19

Franz napisał(a):Tym razem u Ciebie znacznie więcej chmur, niż u mnie.

Ale przyzwoicie się prezentują.


Dzięki w imieniu dolomitowych chmur ! 8)

W sumie na tego rodzaju wycieczkę, to masz rację ... nie było tak źle.
Dobrze, że nie zrobiło się tak, jak na przytoczonych zrzutach z kamerek na poprzedniej stronie. :lol:
Bo prognozy, dwa dni wcześniej ciekawe nie były ... a nawet lekko stresujące, gdyż o ewentualnych opadach śniegu, zamiast deszczu w wyższych partiach ... przebąkiwali.
Na szczęście się nie sprawdziło. 8)

Pozdrawiam.
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59670
Dołączył(a): 24.07.2009
Re:

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 29.10.2012 12:23

mariusz-w napisał(a):Bo prognozy, dwa dni wcześniej ciekawe nie były ... a nawet lekko stresujące, gdyż o ewentualnych opadach śniegu, zamiast deszczu w wyższych partiach ... przebąkiwali.
Na szczęście się nie sprawdziło. 8)

Spadł nieco później...

Pozdrawiam,
Wojtek
plavac
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4893
Dołączył(a): 11.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) plavac » 29.10.2012 17:12

Chmury dodają pięknej oprawy górskim pejzażom. Za moim oknem jeszcze gorzej niż w Val di Fassa - może dlatego te zielenie i szarości tak mnie rozanielają :)

Mam dla Was wiele uznania za wrześniowe eskapady w Dolomity. Ponieważ mam dla nich tylko tydzień w roku, nie stać mnie na ryzyko załamania pogody, chociaż jesienne góry to co uwielbiam.

Ale nie zapomnę walki na Orlej Perci w sypiącym śniegu 11.09. w czasach, kiedy prognozy pogody traktowało się z przymrużeniem oka. Wyszliśmy po skale,trawersowaliśmy Zamarłą już w 30 cm pokrywie śnieżnej, schodziliśmy Zawratowym Żlebem brodząc po kolana - lekko spłoszeni, żeby nie ruszyło z nami ...

Ale kiedyś powędruję jesiennymi Dolomitami. Tylko najpierw się nimi nasycę latem ... :?: :idea: 8O ... :D

pozdrawiam 8)
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 29.10.2012 21:45

Franz napisał(a):Spadł nieco później...

... no tak ! 8)

plavac napisał(a):Chmury dodają pięknej oprawy górskim pejzażom.

To prawda ... byle nie za gęste i nie za nisko. 8)

plavac napisał(a):Mam dla Was wiele uznania za wrześniowe eskapady w Dolomity. Ponieważ mam dla nich tylko tydzień w roku, nie stać mnie na ryzyko załamania pogody, chociaż jesienne góry to co uwielbiam.

... najpierw się nimi nasycę latem ... :?: :idea: 8O ... :D

My wrzesień wybieramy z kilku powodów.
Wtedy jest w naszym przypadku (apartamenty) zdecydowanie taniej.
Także pewne znaczenie ma to, że jest luźniej, a więc na popularnych szlakach bardziej pusto.
No i właśnie pogoda.
Najmniejsza ilość deszczowych dni w Dolomitach przypada właśnie na sierpień i wrzesień.
Latem (lipiec/sierpień) to okres częstych burz.
Natomiast dobowe wrześniowe temperatury i tak powodują, że często wędrujemy z przysłowiowym "wywieszonym językiem".
Wrzesień między innymi z uwagi na pogodę także Tkaczyk zachwala.
Suma summarum, biorąc pod uwagę te trzy dłuższe nasze tam pobyty ... to stosunek kiepskiej pogody do dobrej wynosi jak 1 do 10 na rzecz tej drugiej. 8)

… a w Twoje nasycenie Dolomitami … letnie czy nie letnie … to ja nie wierzę i nie uwierzę ! :) 8)

Pozdrawiam.

---------------------------------------------------------


Zmęczeni ! ;)
Jak tak , to obiecuję, że podchodzenia na tej wycieczce koniec … teraz już cały czas w dół … :)

Chyba się zagapiłem … bo Gosia jakaś malutka się zrobiła. ;)

Obrazek

Obrazek


… doganiam !

Obrazek

Obrazek

W pewnym momencie wymieniamy pozdrowienia, z takim oto panem …

Obrazek

On do góry, my na dół …

Jeszcze ostatni kontakt wzrokowy i kiwamy sobie na pożegnanie.

Obrazek

Pogoda się ponownie poprawia, widoki na północ oraz rozleglejsze, wiec postanawiamy znaleźć dogodne miejsce na krótką przerwę i kolejne uzupełnienie kalorii.
Nie jest to łatwe, bo ponownie w tym miejscu stromizna stoku jest znaczna.

Obrazek

Obrazek

W końcu się udaje … siadamy.
W sumie to bardzo wygodna loża. Zapierając się pietami o kępy traw, odpoczywamy w pozycji na wpół leżąco-siedzącej i podziwiamy dolinę, oraz to co po drugiej jej stronie.
W oddali słyszymy strzały z broni myśliwskiej.
Znaczy się nasz myśliwy miał szczęście … a jakaś zwierzyna pecha ! :?

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano 30.10.2012 07:52 przez mariusz-w, łącznie edytowano 1 raz
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 29.10.2012 21:47

Opierając łokcie na kolanach, można skorzystać także z maksymalnych możliwości HS-owego zooma. 8)
… i dzięki niemu przyjrzeć się szczytowi Col Ombert, oraz przełęczy i schronisku San Nikolò, które wizytowaliśmy poprzednio.

Obrazek

Widać też to, co nie pokazało się nam wówczas (mimo, że byliśmy dużo, dużo bliżej )… a więc szczyty grupy Marmolady.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Także ponownie podziwiamy skalne mozaiki La Roisch da Giaf , które moim zdaniem stąd wyglądają równie efektownie.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pozdrawiam.
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59670
Dołączył(a): 24.07.2009
Re:

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 29.10.2012 21:57

mariusz-w napisał(a):W oddali słyszymy strzały z broni myśliwskiej.
Znaczy się nasz myśliwy miał szczęście … a jakaś zwierzyna pecha ! :?

Pewnie spudłował.

Pozdrawiam,
Wojtek
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004
Re: Re:

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 30.10.2012 12:29

Franz napisał(a):
mariusz-w napisał(a):W oddali słyszymy strzały z broni myśliwskiej.
Znaczy się nasz myśliwy miał szczęście … a jakaś zwierzyna pecha ! :?

Pewnie spudłował.

... ta koncepcja mi się podoba ! :lol:

Pozdrawiam.
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 30.10.2012 13:25

Pogoda z minuty na minutę się poprawia o 360 stopni ... no może 180. ;)

Ruszamy więc dalej ... wschodnie dno doliny jeszcze przed nami daleko !

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Po pewnym czasie wychodzimy na niewielką polankę, stoi tu nieduży domek, na którym wiszą oznaczenia jednoznacznie wskazujące, że to domek myśliwski.
Znaczy się stąd nasz spotkany na szlaku myśliwy, wybrał się na polowanie. Na granicy lasu i polanki, ustawiono także paśniki dla płowej zwierzyny.

Miejsce to jest osłonięte ze wszystkich stron lasem, a do tego grzbietem góry. ... więc dzięki temu, że wyszło słonce jest tu ciepło ... wprost błogo. 8)
Postanawiamy trochę z tego luksusu skorzystać.
W tym celu wybieramy wygodną, częściowo porośniętą wysoką trawą skałkę. :)

Obrazek

W końcu opuszczamy to solarium ...

Obrazek

... i niespiesznie dochodzimy do miejsca oznaczonego jako Strada di Rusci..
Jak wynika z podanej wysokości na tablicy ... od przełęczy Sela de la Palacia "opuściliśmy się" 363 metry.

Obrazek

Teraz jeszcze mostek nad Ruf San Nicolò ...

Obrazek

Stop ! ... będzie fotka ! 8)

Obrazek

Obrazek

Potem spory odcinek przez wysoki las i przekraczamy suche koryto sezonowego dopływu potoku Nicolò.
W tle zamykający dolinę Col Ombert.

Obrazek
Ostatnio edytowano 30.10.2012 13:33 przez mariusz-w, łącznie edytowano 1 raz
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59670
Dołączył(a): 24.07.2009
Re:

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 30.10.2012 13:31

mariusz-w napisał(a):opuściliśmy się

Wszystko jest do nadrobienia. ;)

Pozdrawiam,
Wojtek
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 30.10.2012 14:35

Franz napisał(a):Wszystko jest do nadrobienia. ;)

... to już w czasie kolejnej wędrówki ! :)

... bo teraz !

---------------------------------------------------------------

Ponownie przez las ... teraz już szerszym szlakiem. 8)

Obrazek

W końcu Malga Mesa selva.
I kto by uwierzył, że parę godzin temu niebo wyglądało tak groźnie.

Obrazek

Do tego miejsca z Vigo i Pozza di Fassa w sezonie (do 15 września) kursuje taki o to środek lokomocji.
Zaobserwowaliśmy, że często korzystają z niego rodziny z małymi dziećmi (takimi w wózeczkach), także osoby starsze oraz niepełnosprawne. Wędrują sobie później dnem doliny w kierunku wodospadów, by chłonąć choć trochę górską atmosferę i korzystając z dobrodziejstwa świeżego górskiego powietrza.
Fajna sprawa moim zdaniem ... tego typu odwiedzających było tam całkiem sporo.

Obrazek

... no ale my idziemy dalej ...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

... schodzimy z głównej drogi, by ponownie przejść północną stroną doliny ...

Obrazek

... jeszcze raz rzut oka do tyłu ...

Obrazek

... i powoli zbliżamy się do parkingu, w miejscu nazwanym Sauh u podnóża bliźniaczych skał.

W stojącej w tym miejscu chacie próbujemy miód z lokalnej pasieki ... jest pyszny. :)
Pełen smaku i aromatu pyłków zebranych z okolicznych łąk i lasu.
Kupujemy trzy słoje tej delicji.
W taki to "słodki " sposób mija nam kolejna wycieczka. 8)

Obrazek

Pozdrawiam.
Krzychooo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2913
Dołączył(a): 19.04.2010
Re:

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krzychooo » 30.10.2012 14:49

mariusz-w napisał(a):Opierając łokcie na kolanach, można skorzystać także z maksymalnych możliwości HS-owego zooma. 8)


O, tak, to ogromna zaleta Fujika. Chociaż ostatnio wydaje mi się, że marketingowy wyścig producentów kompaktów toczy się właśnie na odcinku zoomu optycznego (już nie pikseli czy absurdalnego zoomu cyfrowego ;)). Widziałem parę naprawdę maleńkich aparatów z zoomem 20-krotnym.


mariusz-w napisał(a):Także ponownie podziwiamy skalne mozaiki La Roisch da Giaf , które moim zdaniem stąd wyglądają równie efektownie.


To prawda! :)

Pozdrawiam
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Relacje wielokrajowe - wycieczki objazdowe


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
DOLOMITY ... Les plus belles architectures du monde ... - strona 73
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone