Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Dolny Śląsk i nieco dalej... (Sokołowsko)

W Polsce znajduje się największy ceglany zamek świata - pokrzyżacki zamek w Malborku. Radom ma znacznie większą powierzchnię niż stolica Francji – Paryż. Pierwszą polską książkę kucharską, która zachowała się do dnia dzisiejszego wydano w 1698 roku. Polska posiada drugi najstarszy uniwersytet w Europie - Uniwersytet Jagielloński został założony przez króla Kazimierza Wielkiego w 1364 roku. Polska konstytucja była pierwszą w Europie i drugą na świecie - powstała zaraz po konstytucji Stanów Zjednoczonych.
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13022
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 09.06.2011 16:21

"Nasze" tegoroczne kleszcze wybrały sobie na popas bardziej trywialne miejsca :wink:.
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13022
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 09.06.2011 16:23

Stawy Mały Drozd i Zakrzewo …

1-P6040070.JPG


2-P6040074.JPG


3-P6040075.JPG


4-P6040080.JPG


5-P6040085.JPG


6-P6040086.JPG


7-P6040148.JPG
Ostatnio edytowano 24.03.2020 15:23 przez dangol, łącznie edytowano 1 raz
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13022
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 09.06.2011 16:27

1-P6040107.JPG


2-P6040108.JPG


3-P6040122.JPG


4-P6040181.JPG


5-P6040192.JPG
Ostatnio edytowano 24.03.2020 15:30 przez dangol, łącznie edytowano 1 raz
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13022
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 13.06.2011 21:15

Upał od rana. Nie chce się wsiadać na rower, ale trzeba :wink: . Trasa na dziś - około 35 km. Dla wielu z Was, pewnie to niewiele, dla mnie wręcz przeciwnie...

Początkowo szosą, potem betonówką przechodzącą w asfalt, aż do wsi Poręby. Dalej polno-leśnymi ścieżkami za znakami niebieskiego szlaku pieszego.
Ten odcinek trasy jest :roll: dosyć piaszczysty, na dokładkę dróżki mocno wertepiaste. Za mocno!
Gdzieś na tej leśnej dróżce zmieniamy województwo dolnośląskie na wielkopolskie :wink: .

Chwilka odsapki na małym odcinku biegnącym szosą, potem znów leśne ścieżki, na szczęście o bardziej przyjaznym charakterze. Docieramy nimi na groblę pomiędzy Stawem Górnym i Stawem Spiek.

1-P6050199.JPG


2-P6050200.JPG


Za nimi na zakręcie rośnie dąb z uchem:

3-P6050222.JPG


4-P6050223.JPG


5-P6050221.JPG
Ostatnio edytowano 24.03.2020 15:40 przez dangol, łącznie edytowano 1 raz
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13022
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 13.06.2011 21:18

Tuż obok, przy dwóch niewielkich stawkach (jeden zarośnięty, drugi właśnie pogłębiony, ale jeszcze nie zarybiony) znajduje się rybakówka.

1-P6050202.JPG


2-P6050203.JPG


3-P6050212.JPG


4-P6050217.JPG


Dalej szlakiem niebieskim, docieramy do wsi Janisławice położonej w pobliżu Stawów Możdżanowskich. Szosą jedziemy w kierunku wsi Sośnie.

5-P6050229.JPG


6-P6050230.JPG


Mostek na Młyńskiej Wodzie:

7-P6050231.JPG


Wkrótce dojedziemy do wioski, w której chcemy zobaczyć architektoniczną ciekawostkę... Zanim jednak tam dotrzemy, zatrzymujemy się na moment przy leśniczówce i Ptasim Budziku:

8-P6050234.JPG


9-P6050235.JPG
Ostatnio edytowano 24.03.2020 15:51 przez dangol, łącznie edytowano 1 raz
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12187
Dołączył(a): 17.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 14.06.2011 09:52

dangol napisał(a):Upał od rana. Nie chce się wsiadać na rower, ale trzeba :wink: . Trasa na dziś - około 35 km. Dla wielu z Was, pewnie to niewiele, dla mnie wręcz przeciwnie...


Wygląda na to, że po płaskim, dasz radę. :wink:
Oby piachu nie było.
pzdr :wink:
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13022
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 14.06.2011 21:00

longtom napisał(a): Wygląda na to, że po płaskim, dasz radę. :wink:


Nie miałam wyjścia :wink:. Zresztą, ta wycieczka po płaskim 8) to był trening do kolejnej, bardziej :roll: pofalowanej, na dokładkę dwudniowej, więc z rowerem objuczonym sakwą. Ale to też już tylko wspomnienie :)
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13022
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 17.06.2011 20:06

W centrum wioski Moja Wola skręcamy w lewo przez most na Młyńskiej Wodzie i zaraz za tym mostem, przy tablicy ścieżki przyrodniczej, znów w lewo na boczny marny asfalcie wiodący do pałacu.

Najważniejsze fakty z historii wioski i pałacyku przeczytać można na tablicy informacyjnej, więc ja już w zasadzie nic pisać nie muszę :) .

1-P6050236.JPG


A oto i pałacyk myśliwski księcia Wilhelma :arrow: niestety od lat bez gospodarza, coraz bardziej :? niszczejący... Wielka szkoda, bo ponoć :idea: zewnętrzna okładzina ścian korą dębu korkowego to unikat w skali europejskiej. Oprócz Mojej Woli, prawdopodobnie jest jeszcze tylko jeden taki pałacyk (ale nie powiem Wam gdzie, bo nie wiem).

2-P6050237.JPG


3-P6050238.JPG


Wejść do środka nie wolno (w kilku miejscach są żółte tabliczki informujące o zakazie!), respektujemy zakaz i pałacyk oglądamy jedynie z zewnątrz.

4-P6050241.JPG


5-P6050242.JPG


6-P6050244.JPG


7-P6050245.JPG


8-P6050246.JPG


9-P6050247.JPG


10-P6050248.JPG


11-P6050250.JPG


12-P6050251.JPG
Ostatnio edytowano 24.03.2020 16:02 przez dangol, łącznie edytowano 1 raz
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13022
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 18.06.2011 12:11

Po zobaczeniu Mojej Woli, ruszamy nad zalew w pobliżu wioski Sośnie. Ze względu na tłumy korzystające tam z ochłody wciąż zimnej (w każdym bądź razie jak dla mnie) wody, rezygnujemy z zanurzenia się...

1-P6050252.JPG


2-P6050253.JPG


Na ochłodę wybieramy lody :P , ale po nie musimy podjechać do sklepu w wiosce. Wzmocnieni, wracamy.... Pierwszych kilka kilometrów to nudna prosta w stronę Cieszyna i Dobrzca, a potem już sympatycznie :): trochę leśnymi dukatami, ale głównie bocznymi zacienionymi asfalcikami przez Dobrzec, Brzeziny i Łazisko.

3-P6050259.JPG


4-P6050276.JPG
Ostatnio edytowano 24.03.2020 16:26 przez dangol, łącznie edytowano 1 raz
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13022
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 19.06.2011 08:50

Zwijamy namioty i pakujemy się do auta. W drodze powrotnej zatrzymujemy się na chwilkę w wiosce Goszcz, bo chociaż tutejszy pałac to :? mocno zdewastowana budowla, to i tak :idea: warto zobaczyć ruiny jednej z niegdyś najpiękniejszych dolnośląskich rezydencji.

W znacznie lepszym stanie od zrujnowanego pałacu są pozostałe zabudowania zespołu pałacowego - oficyny i domy gościnne, w których obecnie znajdują się tam mieszkania i pomieszczenia gospodarcze.

1-P6050302.JPG


2-P6050303.JPG


Pierwsze wzmianki o miejscowości (wówczas zwanej Goztech ) pochodzą z bulli papieskiej 1156 r. Goztech czyli Gościec, bo władający wsią biskup wrocławski zapraszał tu na wypoczynek swych gości. Kolejne wzmianki i nieco zmieniona nazwa: Gostech (1245 r.), Goschec (1301 r.). Goszcz był własnością kościelną do XVI w., potem stał się dobrami książęcymi. W 2 poł. XVII w. stał tu dwór hrabiego on Dohna. Na miejscu tego zameczku w latach 1730-40 wybudowano (za czasów Heinricha Leopolda von Reichenbach) pałac.
Zniszczył go jednak ogromny pożar w 1749 r. Nowy rokokowy pałac, obecna ruina, powstał w latach 1749-1755 Dwukrotnie go przebudowywano: w latach 1886-88 oraz 1934-35 (dodano instalacje wodno-kanalizacyjne, centralne ogrzewanie i elektryczność).
Pałac był własnością hrabiowskiej rodziny Reichenbach aż do stycznia 1945 r. Reichenbachowie to ród o długiej i ciekawej historii. Pewnie nie wszystkie informacje o przeszłości rodu są prawdziwe :wink: , ale nawet to tylko legendy, to warto o nich wspomnieć :) .

3-P6050307.JPG


4-P6050308.JPG


5-P6050309.JPG


6-P6050311.JPG


7-P6050312.JPG


8-P6050314.JPG


Cytat z książki Joanny Lamparskiej:

VII-wieczny historyk uważał za protoplastę rodu frankońskiego rycerza Fryderyka von Funkensteina (Funkenstein - iskrzący kamień), który walczył z Hunami w armii Henryka Ptasznika. Pewnego dnia Fryderyk poszedł nad potok żeby obmyć rany, i w wodzie zobaczył porzucony przez Hunów skarb. Jako lojalny poddany natychmiast powiadomił o złocie cesarza, ten zaś mianował go rycerzem, podarował sporo ziemi i nadał nazwisko Reichenbach, co oznacza "bogaty potok".
Fryderyk wkrótce się ożenił, zaś jego dzieci poszły w ślady ojca i dokonywały wielu mężnych czynów. Bernard osobiście pokonał w pojedynku syna sułtana Egiptu i Syrii Saladyna podczas wyprawy krzyżowej w 1188 roku, zaś Konrad czterdzieści lat później jako pierwszy zatknął chrześcijański sztandar na murach Ascalonu. Takie początki rodu, choć pewnie nie do końca prawdziwe, sprawiły, że Reichenbachowie byli powszechnie szanowani.


W 1945 r. pałac zajęły wojska radzieckie, potem przejęła go lokalna administracja. W wigilię Bożego Narodzenia w 1947 r. (niektóre źródła podają rok następny) wybuchł pożar (raczej :? nieprzypadkowo) i pałac płonął przez dwa tygodnie, pomimo ratowania go przez kilkanaście jednostek straży pożarnej. W latach 1957-65 zrównano z ziemią część walących się pałacowych zabudowań, w tym oranżerię łączącą pałac z kościołem dworskim. Ocalałą :idea: rzeźbę Herkulesa, zdobiącą niegdyś oranżerię, pokazywałam na początku tej relacji na fotce z Twardogóry.

Całość zespołu dworsko-pałacowego zgrupowano wokół prostokątnego dziedzińca, którego oś główną stanowił budynek pałacu zabudowany na planie podkowy z półkolistymi łącznikami przechodzącymi po bokach w oficyny mieszkalne i budynki gospodarskie. Dziedziniec zamykał budynek bramny wozowni. Do pałacu prowadziły trzy bramy wjazdowe.

9-P6050316.JPG


10-P6050321.JPG
Ostatnio edytowano 24.03.2020 16:39 przez dangol, łącznie edytowano 1 raz
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13022
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 19.06.2011 09:38

1-P6050317.JPG


2-P6050318.JPG


3-P6050320.JPG


4-P6050322.JPG


6-P6050324.JPG


7-P6050325.JPG


8-P6050330.JPG


9-P6050331.JPG
Ostatnio edytowano 24.03.2020 16:47 przez dangol, łącznie edytowano 1 raz
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13022
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 19.06.2011 09:40

1-P6050332.JPG


2-P6050334.JPG


3-P6050335.JPG


Ciekawostka: na krużganku pałacu :idea: miała miejsce scena uzdrawiania chorych przez Jancia Wodnika (film Jana Jakuba Kolskiego z 1993 r.). W całym filmie jest trochę scen na tle pałacu.

Na zakończenie kilka słów o dworskim kościele ewangelickim.

P6050336.JPG


Za rządów Reichenbachów nabożeństwa odbywały się najpierw w jednej z sal pałacu, w języku niemieckim i polskim (do końca XIX w.). W 1741 roku Fryderyk II wydał formalne zezwolenie na odprawianie niezależnych nabożeństw ewangelickich i budowę kościoła. W 1743 położono kamień węgielny, a poświęcenie kościoła (późnobarokowy z elementami rokoko) miało miejsce w 1749. W 1752 zawieszenie na wieży dwa dzwony. kościół odnowiono krótko przed 1939, po 1945 nie był już użytkowany.
Ponoć jeszcze nie tak dawno znajdowały się tu cenne sarkofag ozdobione herbami Reichenbachów, niestety zniszczone...
Ostatnio edytowano 24.03.2020 16:51 przez dangol, łącznie edytowano 1 raz
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12187
Dołączył(a): 17.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 20.06.2011 09:22

dangol napisał(a):
Obrazek

Fajny ten korkowy pałacyk, szkoda, że niszczeje.
Ale za to polski jeżowiec w świetnej formie.
pzdr :wink:
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13022
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 20.06.2011 17:31

longtom napisał(a): Fajny ten korkowy pałacyk, szkoda, że niszczeje.


Opuszczonych i niszczejących pałacyków i kościołów :? sporo, niestety.

longtom napisał(a): Ale za to polski jeżowiec w świetnej formie.


Tylko takiego jeżowca :wink: mam szansę w tym roku zobaczyć na żywo...
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 20.06.2011 17:36

Jako cichy wielbiciel twoich podróży, Danusiu, stwierdziłem, że się ujawnię
przy tak znamienitej okazji okrągłego, dwudziestosześciotysięcznego wyświetlenia :D

I życzę (sobie też ;)) więcej ... :papa:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Polska



cron
Dolny Śląsk i nieco dalej... (Sokołowsko) - strona 21
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone