napisał(a) dangol » 10.12.2024 10:24
O „robalach” na nadjeziornej łące już kiedyś było (str. 129-130), teraz kilka tegorocznych zdjęć.
Nowością był kłopotek czarny, faktycznie

dość upierdliwy ( chrząszcze często siadały na nas lub tuż obok), aczkolwiek dla ludzi nieszkodliwy.
Nie wiadomo jednakże, czy nie narobiły jakieś szkody

w naszym nowym drewnianym tarasie. Panie Kłopotkowe składają bowiem jaja w szczelinach drewnianych konstrukcji, a wyklute z nich larwy żerują w drewnie i drążą w nich chodniki. Czy spodobało im się u nas, okaże się za czas jakiś

.
A to

larwa trociniarki czerwicy (dorosłego owada nie zauważyłam).
One też drążą chodniki w drewnie, a larwy są duże (około 10 cm), więc tarasik z ich powodu może ponieść

większe szkody, niż od kłopotków. Larwę trociniarki widziałam tylko jedną, ale jakaż jest pewność, że więcej ich nie było?