Dolny Śląsk i nieco dalej... (Gochy)

Wracamy na Gochy

Prądzona i Łąkie

Oprócz niewielkiej odległości do Borowego Młyna, niedaleko znad Gwiazdy jest też do Łąkiego. Lubimy tam bywać, bo sklepiki są dwa, a droga fajna do jechania rowerem. Na pieszo też nam czasem się zdarza, ale zdecydowanie rzadziej. Najbliżej jest drogą przy Jeziorze Wiejskim, ale czasem jeździmy przez Prądzonę ( zdecydowanie częściej przed laty, gdy działał sklep u Dupika ) i dalej nad Piasznem…

(2012)

(2012)

Wariantów jest rzecz jasna wiele i pewnie przez ponad ćwierćwiecze wszystkie wypróbowaliśmy .

Prądzona to dawne siedlisko kaszubskiej szlachty zagrodowej, o wiosce już tu wspominałam (str. 42). Zapewne nigdy nie była tak sławna jak Brzeźno Szlacheckie, ale dla nas jest ważna , tu bowiem (przy piwku pod wspomnianym Dupikowym sklepem) nasłuchaliśmy się wieeeeeeeeeeeelu gadek po kaszubsku. Nic więc dziwnego, że do Prądzony mamy sentyment, nawet jeśli nie ma już możliwości kultowych posadówek, a w samej Prądzonie niestety nie ma nic ciekawego…

Jadąc z Prądzony nad Piaszno, na końcu wioski trafia się na taki oto widok na Jeziorko Prądzona.

(2018)

(2012)

(2012)

(2012)

Z punktu widokowego przy krzyżu trzeba zjechać w piaszczysty dołek, a potem (zakopując się w piachu ) wspiąć na niemal poziomą polną drogę, która doprowadza do lasu w pobliżu jeziora Piaszno.

(2012)

Do jeziora Piaszno mamy sentyment szczególny , gdyż nad nim spędzaliśmy ponad tydzień kaszubskich wakacji, zanim rok później trafiliśmy na nasz "stały” punkt nad Gwiazdą. Namioty mieliśmy wówczas rozbite po drugiej stronie jeziorka, niż jeździmy rowerem, a konkretnie pomiędzy Piasznem i malutkimi jeziorkami Piaszczynek i Kuchenek. Miejsce było fajne, jedyna wada to wielkość jeziora . Stanowczo było za małe na pływanie naszymi żaglówkami, nawet na surfing było za ciasno. Trochę zdjęć Piaszna już wcześniej pokazałam (str. 42).

(2012)



Po dotarciu do asfaltu, dojazd do Łąkiego jest już szybki. Kiedyś ruch na szosie był znikomy, więc jeździło się przyjemnie, Było, minęło…
Po minięciu wiejskiego cmentarza, wjeżdża się do Łąkiego.

Łąkie

(2018)

Kościół Wniebowzięcia NMP

(2012)

Przed sklepem w centrum wioski stoi pomnik pamięci mieszkańców poległych w I wojnie światowej. W 1926 roku był to pierwszy taki pomnik w tej części Kaszub. W 1920 roku z Łąkiego wyruszył najliczniejszy na Gochach oddział ochotników (liczył ponad 30 osób) na wojnę z bolszewikami.

(2012)

W 2006 roku pomnik obudowano płytami z czarnego granitu i odtworzono listę poległych, oraz zapisano nazwiska ofiar II wojny światowej (cywilów oraz pochodzących w wioski żołnierzy przymusowo wcielonych do Wehrmachtu).

(2006)

O miejscu rekreacyjnym nad Jeziorem Wiejskim będzie więcej w którymś z kolejnych odcinków…

(2012)

… a w następnym wspomnę o imprezach kulturalnych, jakie od 2021 co roku odbywają się w Łąkiem.

Bardzo tam fajnie , dla nas to zupełnie nowy teren i w ogólnym pojęciu mało znany region , bo dla nas - ludzi z południa zawsze oczywistym zdawał się przejazd wzdłuż linii brzegowej Poprawimy się




Pozdrawiam
Piotr

Ja mam dużo białych plam na mapie naszego kraju. Głowa podpowiada, że trzeba byłoby to zmienić, serce jednak wciąż nakazuje wracać na Gochy

Dzieci z Łąkiego od lat 90.XX wieku chodzą do szkoły w Brzeźnie Szlacheckim, od tego czasu w dawnym budynku szkolnym mieściły się mieszkania służbowe dla nauczycieli oraz wiejska świetlica.

(fotka z netu)

Jakiś czas temu stara szkoła ucierpiała w pożarze, wówczas gmina zdecydowała o generalnym remoncie całego obiektu. W 2021 roku w odnowionej świetlicy odbyła się część imprezy, w której mieliśmy przyjemność uczestniczyć .

(fotka z netu)

Inicjatorką Festiwalu Łąkie jest pianistka Barbara Drążkowska. Pierwszy festiwal odbył się w Jej czterdzieste urodziny. Na festiwalowe imprezy zaprosiła wszystkich, dla gości (również tych Jubilatce zupełnie nieznanych) był też godny poczęstunek. Większość artystów to znajomi pani Basi, część z nich dotarła do Łąkiego z różnych miejsc w Europie (Jubilatka zresztą też ).

2021:

W 2022 i 2023 festiwal również był (chociaż już nie-urodzinowy ). W 2022 zaglądnęliśmy na część imprez , w 2023 niestety termin nam nie sprzyjał.

2022:

2023:

Troszkę zdjęć (ale mało z nich nadaje się do publikacji ) mamy z tego pierwszego festiwalu w 2021 roku . Część imprezy odbyła się w stodole Drążkowskich, należącej do rodziny Jubilatki. Recital gitarowy Piotra Krępecia miał miejsce w odnowionej sali wiejskiej, a reszta sobotniej imprezy nad jeziorem .





W niedzielę wpadliśmy jedynie na koncert zamykający, odbywający się w ogrodzie na Kociej Górce, przy domu należącym do kompozytora Krisa Górskiego.





Nasza wnuczka była jednakże mało zainteresowana koncertem smyczkowym , aczkolwiek dzielnie tę godzinę wytrwała (tyle że nie cały czas słuchając ). No to po koncercie, chwila na placu zabaw !

Danusiu , przepraszam , ale Twoja ( Wasza ) Wnusia to cała Gosia z czasów "złombolowych"
Co jak co , ale pamięć do twarzy to ja mam


Pozdrawiam
Piotr

Jak to mówią... gena nie wydłubiesz

Jezioro Wiejskie jest mniejsze i płytsze od Gwiazdy, ale też ładne .

(2014)

(2013)

Tuż przy Łąkiem znajduje się plac rekreacyjno-wypoczynkowy, jego otwarcie w 2012 roku było huczne, z zabawą aż do rana . Uczestniczyliśmy w nim, znad Gwiazdy przecież można dotrzeć na piechotę.

Przy drodze z Borowego Młyna (kraniec Jeziora Wiejskiego poniżej krzyżówki, którą pokazywałam podczas majówkowego spaceru „powrotnego” z Brzeźna) od lat znajduje się obozowisko harcerskie, bodajże hufca z Sochaczewa. Natomiast w miejscu, w którym zaczyna się asfalcik do Łąkiego, jest niewielka plaża i ogólnodostępne miejsce biwakowe, zazwyczaj zawsze ktoś tam jest. Gdybyśmy nie mieli swojego, to też nie byłoby złe .

(2018)

(2007)

Na rowerowych wycieczkach, jednak lepszym miejscem na popas są wiaty nadjeziorne tuż przy wiosce.

(2012)

(2016)

(2013)

(2022)

(2016)

(2014)

(2018)

Jeszcze trochę zdjęć znad Jeziora Wiejskiego

(2021)

(2014)

(2014)

(2014)

(2014)

(2007)

(2016)

I jeszcze takie…

(2018)

(2013)

(2013)

(2012)

(2012)

(2022)

(2012)

(2016)