Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Dolny Śląsk i nieco dalej... (Gochy)

W Polsce znajduje się największy ceglany zamek świata - pokrzyżacki zamek w Malborku. Radom ma znacznie większą powierzchnię niż stolica Francji – Paryż. Pierwszą polską książkę kucharską, która zachowała się do dnia dzisiejszego wydano w 1698 roku. Polska posiada drugi najstarszy uniwersytet w Europie - Uniwersytet Jagielloński został założony przez króla Kazimierza Wielkiego w 1364 roku. Polska konstytucja była pierwszą w Europie i drugą na świecie - powstała zaraz po konstytucji Stanów Zjednoczonych.
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13135
Dołączył(a): 29.06.2007
Re: Dolny Śląsk i nieco dalej... (Opatów)

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 23.08.2023 09:12

26a-IMG_20230609_154626.jpg


Kolegiata opatowska pełniła w Królestwie Polskim bardzo ważną funkcję polityczną, tu od XV wieku odbywały się sejmiki Ziemi Sandomierskiej. Zapewne to jest powodem, dla którego w świątyni znalazły się trzy wielkoformatowe barokowe malowidła przedstawiające zwycięstwa oręża polskiego. Na prawej ścianie prezbiterium widnieje obraz „Bitwy na Psim Polu”, w której Bolesław Krzywousty w roku 1109 odniósł zwycięstwo nad cesarzem Niemiec Henrykiem V. Po lewej stronie jest natomiast „Bitwa pod Grunwaldem” z triumfem wojsk Jagiełły nad Zakonem Krzyżackim w 1410 roku. Ponadto w północnym ramieniu transeptu ( nad kaplicą grobową Szydłowieckich) mamy „Bitwę pod Wiedniem” , w której w 1683 r. Jan III Sobieski pokonał Turków.

26-IMG_8296.JPG


27-IMG_20230609_155103.jpg


Moje możliwości niestety za słabe na zrobienie fajnych fotek (zwiążana z moim miastem „Bitwa na Psim Polu” wyszła wręcz „rozmazana”), warto więc zobaczyć, jak obrazy pokazała Marzena. Całe wnętrze zresztą widać lepiej 8) w Jej relacji!
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13135
Dołączył(a): 29.06.2007
Re: Dolny Śląsk i nieco dalej... (Opatów)

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 23.08.2023 09:18

28a-IMG_20230609_155054.jpg

Na zakończenie zwiedzania wnętrza kolegiaty, kaplica grobowa Szydłowieckich.
Niestety odbywały się przy niej zajęcia jakieś grupy studentów, więc dostęp do najsłynniejszej części tej kaplicy był :x mocno utrudniony, a czas spędzony przy Lamencie Opatowskim wręcz znikomy, stąd całość zabytku jedynie na zdjęciu z internetów.

28.jpg
(fotka ze strony https://swietokrzyskie.cozadzien.pl/ost ... z-ii/47445 )

W kaplicy Szydłowieckich znajduje się zespół renesansowych nagrobków kanclerza wielkiego koronnego Krzysztofa Szydłowieckiego i jego trojga dzieci.
Najstarszy nagrobek upamiętnia zmarłego w 1525 r. Ludwika Mikołaja. Krzysztof Szydłowiecki jeszcze tego samego roku ufundował nagrobek wykuty w czerwonym węgierskim marmurze. Dzieło wykonał Bartłomiej Berecci, najwybitniejszy rzeźbiarz renesansu działający w Polsce, był to pierwszy renesansowy nagrobek dziecięcy po północnej stronie Alp.

29-IMG_20230609_155049.jpg


Postać zmarłego drugiego synka Kanclerza – Zygmunta – ukazana jest na płycie odlanej w 1527 roku, umieszczonej na posadzce przed nagrobkiem starszej siostry Anny, zmarłej w 1636 r. (jej nagrobek ufundowała matka Zofia, wdowa po kanclerzu ; Anna zmarła w wieku 14 lat, miała zostać żoną Mikołaja Radziwiłła zwanego Czarnym).

30-IMG_20230609_155040.jpg


31-IMG_20230609_155045.jpg
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13135
Dołączył(a): 29.06.2007
Re: Dolny Śląsk i nieco dalej... (Opatów)

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 23.08.2023 09:21

Nagrobek kanclerza wielkiego koronnego Krzysztofa Szydłowieckiego (zm. XII 1532 właściciela miasta Opatowa i odnowiciela kolegiaty) jest okazały, pochodzi z przebudowy w latach 1536-1541 nagrobka, jaki kanclerz kazał wykonać dla siebie jeszcze za życia (a stanął w kolegiacie w marcu 1533 roku). Nagrobek stał pierwotnie w prezbiterium, do transeptu został przeniesiony na początku XVIII wieku, nieprawidłowy montaż zepsuł wówczas kompozycję, ale i tak wygląda wspaniale. Ma trzy kondygnacje, przedzielone mosiężnymi odlewami (pierwotnie sądzono, że płyty są z brązu, jednak wykluczyła to analiza wykonana na Wydziale Archeologii UJ). Obecny wygląd nagrobka pochodzi z 2007 roku.
Najważniejszy z odlewów to umieszczona centralnie płyta nagrobna Krzysztofa, ukazujące kanclerza spoczywającego w zbroi, z mieczem i proporcem herbowym w dłoniach. Płytę tę wykonano przed 1532 rokiem przez mistrzów (wcześniej pracujących w Kaplicy Zygmuntowskiej na Wawelu) z krakowskiej pracowni rzeźbiarza Bartolommeo Berrecciego. Po obu stronach, w małych niszach, widnieją postaci św. Krzysztofa i św. Zygmunta.

32-IMG_20230609_155004.jpg


Poniżej płyty nagrobnej umiejscowiona jest długa płaskorzeźbiona płyta, tzw. Lament Opatowski, unikatowa dla sztuki polskiego renesansu. Dzieło ufundował hetman wielki koronny Jan Tarnowski, mąż najstarszej córki kanclerza Szydłowieckiego, Zofii. Autor „Lamentu” jest nieznany, na pewno jednak dzieło odlane w brązie powstało w Krakowie.
Płyta przedstawia 41 postaci rozpaczających na wieść o śmierci kanclerza, wśród nich są król Zygmunt Stary, biskup krakowski Piotr Tomicki oraz zięć zmarłego Jan Tarnowski. Szlachcie, mieszczanom i dworzanom królewskim towarzyszą zwierzęta (3 sokoły i 7 psów leżących pod stołem).

33-IMG_20230609_154946.jpg


34-IMG_20230609_154932.jpg


35-IMG_20230609_154922.jpg


Po obu stronach płyty umieszczone są motywy dekoracyjne (na jednym z nich widnieje data 1536), a nad płytą nagrobną znajduje się epitafium. Na szczycie pomnika stoi Chrystus Zmartwychwstały z wzniesioną do góry ręką. Poniżej dwa aniołki trzymają w rękach herb Szydłowieckich - Odrowąż.
Według niektórych, Lament Opatowski nie ukazuje żałoby po Szydłowieckim, lecz po zajęciu przez Turków wyspy Rodos w 1523 roku, będącej do tego czasu we władaniu Joannitów. W grupie postaci rozpoznać można postać hetmana Jana Tarnowskiego, a towarzyszą mu prawdopodobnie związani z królewskim dworem humaniści, a postać zajmująca centralne miejsce nie przedstawia króla Zygmunta I (nie pasuje tu ani wygląd, ani strój)
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13135
Dołączył(a): 29.06.2007
Re: Dolny Śląsk i nieco dalej... (Opatów)

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 23.08.2023 09:26

36-IMG_20230609_155745.jpg


Po wyjściu z kościoła, obejrzałyśmy budowlę od strony zachodniej i północnej, aby poznać zabytkowe portale.
Od zachodu (pomiędzy wieżami) znajduje się portal główny, romański z osadzonym wewnątrz gotyckim portalem z XV wieku. W czasach Długosza znajdował się tu romański tympanon fundacyjny przedstawiający rycerzy zakonników, na tej podstawie uważano, iż kolegiata była pierwotnie ufundowana przez Henryka Sandomierskiego dla templariuszy.

37=IMG_20230609_155349.jpg


38- IMG_20230609_155821.jpg


Północny portal boczny jest ozdobiony motywami roślinnymi.

39-IMG_20230609_155430.jpg


40-IMG_20230609_155448.jpg


Tędy wchodziło się do dawnej kostnicy (ob. kaplica Najświętszego Sakramentu), w której fragmentarycznie zachowały się freski.

41-IMG_8304.JPG


42-IMG_8302.JPG


43-IMG_20230609_155536.jpg
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13135
Dołączył(a): 29.06.2007
Re: Dolny Śląsk i nieco dalej... (Opatów)

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 23.08.2023 19:27

Po zwiedzeniu kolegiaty, podeszłyśmy pod Bramę Warszawską, skoro znajduje się niedaleko.

Winnica miejska z pomnikiem Jana Pawła II (stanął tu 16 X 2020).

1-IMG_20230609_164350.jpg


Renesansowa Brama Warszawska powstała w latach 1520-1530, jest jedyną z czterech bram miejskich, jedyna jaka się zachowała (tylko parter i jedno piętro z pierwotnie kilkukondygnacyjnej budowli). Ufundował ją kanclerz Krzysztof Szydłowiecki, którego nagrobek „przed chwilą” oglądałyśmy. Wcześniej w tym miejscu stała inna brama, będąca elementem XIV-wiecznych murów obronnych.

2-IMG_20230609_160400.jpg


Brama ma drewniany strop, wieńczy ją stylizowana na renesansową, zrekonstruowana attyka dobudowana w latach 80-tych XX wieku, wg projektu prof. Wiktora Zina. Nad otworem bramnym widnieje dobrze zachowany herb rodziny Szydłowieckich - Odrowąż (podtrzymywany przez smoka trzymającego w pysku własny ogon), a nad nim obraz Matki Bożej zawieszony na bramie w 1922 roku, w rocznicę "cudu nad Wisłą".

3-IMG_20230609_161104.jpg


4-IMG_20230609_161112.jpg


Godzina nie była późna, tyle że zbierało się na deszcz. Na zwiedzanie jeszcze jakiegoś miasta (przez moment był pomysł na Baranów Sandomierski) czasu było za mało, zdecydowałyśmy więc, że zrealizujemy plan pierwotny. W ramach niego było podejście do kompleksu klasztornego (był przecież blisko), a potem podjechanie w jeszcze jedno miejsce już w pobliżu Sandomierza, o ile aura na to pozwoli.

Kapliczka św. Jana Nepomucena przy ulicy Klasztornej, zbudowana na przełomie XVIII i XIX wieku.

5-IMG_20230609_161532.jpg
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13135
Dołączył(a): 29.06.2007
Re: Dolny Śląsk i nieco dalej... (Opatów)

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 23.08.2023 19:36

Barokowy klasztor Bernardynów z kościołem Wniebowzięcia NMP jest położony w najstarszej części Opatowa, zwanej Żmigrodem (zamieszkany był już na przełomie X i XI wieku). Fundację klasztoru zapoczątkował w 1467 r, biskup lubuski Krzysztof Fryderyk II Sesselmann (biskupi lubuscy byli właścicielami miasta na podstawie przywileju otrzymanego od Henryka Brodatego w 1237 roku).
W 1469 kolejny biskup oddał bernardynom kościół parafialny Wniebowzięcia NMP, położony na przedmieściu Żmigród. Bernardyni zajęli fundację w 1470 roku, w latach 80-90. XV wieku zbudowali nowy gotycki kościół i silnie obwarowany klasztor (resztki murów obronnych wraz ze strzelnicami można oglądać od strony głównego wejścia do kościoła). W latach 1621-1622 kościół klasztorny został częściowo przebudowany, wówczas świątynia zatraciła swój gotycki charakter, stając się budowlą barokową. W czasie potopu szwedzkiego (1655-1657) kościół został splądrowany i sprofanowany wojska szwedzkie uszkodziły budynki klasztorne. W 1722 roku rozpoczęto prowadzony w kilku etapach kilkudziesięcioletni gruntowny remont całego założenia. Kolejna gruntowna przebudowa w stylu późnobarokowym miała miejsce w latach 1749-1765. Klasztor odnowiono w latach 1768-1772, natomiast w 1784 roku kościół zyskał rokokową polichromię iluzjonistyczną. W czasie powstania styczniowego 1863 część zakonników zaangażowała się w ruch powstańczy. Po upadku powstania konwent skasowano,mnisi zostali wywiezieni do bernardyńskiego klasztoru w Paradyżu, na miejscu został jedynie jeden, aby mógł opiekować się kościołem i odprawiać w nim nabożeństwa, wkrótce jednak całość kompleksu przejęła parafia. W latach 1901-13 wykonano remont kościoła. Po pierwszej wojnie światowej mieszkańcy Opatowa starali się o powrót bernardynów do swego dawnego klasztoru, jednakże bez skutku, kościół i zabudowania klasztorne niszczały do 1939. Zwrot kompleksu bernardynom nastąpił w lipcu 1939 roku, całość była wówczas w opłakanym stanie. Prace remontowe trwały przez przeszło 30 lat… W latach 2002-2012 przeprowadzono gruntowną renowację kościoła i jego wyposażenia, a także wykonano szereg prac konserwatorsko-budowlanych przy klasztorze i otaczających założenie murach. Kompleksowe prace konserwacyjne świątyni zostały wykonane w latach 2009-2011

6.jpg
(fotka ze strony https://kielce.tvp.pl/62194709/klasztor ... grafia?p=5)

Cały kompleks klasztorny otoczony jest obronnym murem, w którego części pd. i pd.-wsch. znajdują się skarpy i strzelnice, a na osi fasady kościoła jest barokowa brama. Kościół i przylegający do niego od południa trójskrzydłowy klasztor otaczają czworoboczny wirydarz.
Kościół Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny jest jednonawową budowlą murowaną z cegły i niewielkiej ilości kamienia, w całości otynkowaną.

7-IMG_20230609_162110.jpg


W dolnej części fasady umieszczony jest półkolisty portal wejściowy, nad którym w płytkiej wnęce znajduje się obraz Matki Bożej Częstochowskiej. Na częściach bocznych fasady umieszczono kamienne posągi św. Franciszka i św. Antoniego Padewskiego, a u szczytu ściany frontowej ustawiono w latach 90. XX wieku figurę przedstawiającą wniebowzięcie Najświętszej Marii Panny.

8-IMG_20230609_162157.jpg


9-IMG_8305.JPG


Do wnętrza niestety wejść się nie dało, fotka przez kratę niestety nie oddaje jego uroku, kolorów w zasadzie nie widać.

10-IMG_20230609_161914.jpg


Marzena też nie weszła, ale zdjęcie w Jej relacji jest oczywiście znacznie lepsze 8) .

Szkoda, bo warto byłoby popatrzeć z bliska na ołtarz główny z obrazem Matki Biskiej Pocieszenia…

Na zakończenie jeszcze zdjęcia z dziedzińca przed świątynią, z figurą św. Franciszka.

11-IMG_20230609_162039.jpg


12-IMG_8306.JPG
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13135
Dołączył(a): 29.06.2007
Re: Dolny Śląsk i nieco dalej... (Pieprzówki)

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 24.08.2023 09:19

Ulewa nas ominęła, przeszła bokiem :D . Mogłyśmy więc podjechać w Góry Pieprzowe, skoro są tak blisko Sandomierza.

1-IMG_20230610_090141.jpg


Nie miałyśmy niestety :cry: czasu na to, żeby przejść chociaż kawalątek biegnącego przez nie szlaku, musiałyśmy zadowolić się punktem widokowym ;) . Wybrałyśmy więc wariant dla leniuszków, podjeżdżając na parking (płatny) obok willi „Dzika Róża” i pizzerii „Garden Party”. Dojście stamtąd na najwyższy punkt Gór Pieprzowych (201 m n.p.m.) zajęło jakieś 5 minut…

2-IMG_20230609_174411.jpg


2a.jpg
(fotka ze strony https://navtur.pl/place/show/5684,gory-pieprzowe )

Trzeba przyznać, iż opłata pobierana przez wspólnotę za wstęp na Pieprzówki jest tam wykorzystywana odpowiednio. Teren przy punktach widokowych zadbany – czyściutko, stoją ławki, trawa wykoszona 8) … Tylko chmary komarów nikt nie wygonił :mg: !

3a-.jpg
(fotka ze strony https://www.polskieszlaki.pl/gory-piepr ... mierzu.htm )

3-IMG_20230609_173915.jpg


Pomimo tych komarów, chwilkę tam zabawiłyśmy :) .

4-IMG_20230609_173033.jpg


5-IMG_20230609_173037.jpg


6-IMG_8312.JPG


7-IMG_8310.JPG
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15175
Dołączył(a): 02.08.2008
Re: Dolny Śląsk i nieco dalej... (Góry Pieprzowe)

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 24.08.2023 14:37

O Górach Pieprzowych dowiedziałam się w tym roku :oops:, bo moi rodzice spędzali wakacje w Sandomierzu i przy okazji w Górach Pieprzowych właśnie.

Piękne tereny, sielskie krajobrazy :D
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13135
Dołączył(a): 29.06.2007
Re: Dolny Śląsk i nieco dalej... (Góry Pieprzowe)

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 24.08.2023 17:30

maslinka napisał(a):O Górach Pieprzowych dowiedziałam się w tym roku :oops:, bo moi rodzice spędzali wakacje w Sandomierzu i przy okazji w Górach Pieprzowych właśnie.

Cóż, Pieprzówki się są wymieniane przy koronie polskich gór ;) ...
My o niech trochę wiedziałyśmy (jedna z uczestniczek BBW to ex-nauczycielka geografii), ale co innego wiedzieć, że takie górki są, co innego je zobaczyć, nawet tak ociupinkę jak nam się udało :oczko_usmiech:
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13135
Dołączył(a): 29.06.2007
Re: Dolny Śląsk i nieco dalej... (Góry Pieprzowe)

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 24.08.2023 17:34

Pagórkowate Pieprzówki to najstarsze 8) polskie góry, liczą około 500 milionów lat. Tworzą je głównie skały łupkowe z domieszką kwarcytów, piaskowców i zlepieńców środkowokambryjskich . Skały miejscami są przykryte młodszymi glinami morenowymi i lessami. Łupki kambryjskie powstały z osadów morskich i czasami można w nich znaleźć skamieniałe fragmenty trylobitów. Łupki mają barwę brunatnoszarą i ciemnopopielatą, ich zwietrzelina przypomina barwą i kształtem przypomina ziarna pieprzu :D

8-IMG_8316.JPG


9-IMG_8314.JPG


10-IMG_8318.JPG


Zbocza Gór Pieprzowych stanowią skarpę krawędzi Wyżyny Sandomierskiej, różnica wysokości między płaskim i podmokłym korytem Wisły a krawędzią pasma wynosi 40–60 m. Wysoki próg Pieprzówek porozcinany jest głębokimi i wąskimi jarami prowadzącymi do doliny Wisły oraz uchodzącymi do nich parowami (tzw. rozdołami) wymywanymi w pokrywie lessowej
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13135
Dołączył(a): 29.06.2007
Re: Dolny Śląsk i nieco dalej... (Góry Pieprzowe)

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 24.08.2023 17:41

Góry Pieprzowe są stepowym rezerwatem przyrody (od 1979 r.). Część chronionego terenu zajmują murawy i zarośla kserotermiczne typowe dla stepu. Chronione są tu przede wszystkim rośliny sucholubne, porastające wychodnie silnie zwietrzałych łupków.

11-IMG_20230609_173421.jpg


12-IMG_20230609_173725.jpg


13-IMG_20230609_173853.jpg


Teren dość obficie porastają dzikie róże 8) , ponoć to w naszym kraju największe skupisko dziko rosnących róż. W Pieprzówkach rośnie aż 12 gatunków róż (w tym 2 tylko tutaj), co stanowi około70% gatunków dzikich róż występujących w Polsce. Jest to więc unikalne w skali europejskiej naturalne rosarium :D .
Wszystkich gatunków roślin na tym terenie stwierdzono dotychczas prawie 400…

14-DR-IMG-20230609-WA0078.jpg
(fotka DR)

15-IMG_8313.JPG


16-IMG_20230609_173406.jpg


17-IMG_20230609_173401.jpg


18-IMG_20230609_173800.jpg


19-IMG_20230609_173947.jpg


Wieczór spędziłyśmy na naszym tarasie, na wieczorny spacer po Sandomierzu jakoś zabrakło chęci ;) .
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13135
Dołączył(a): 29.06.2007
Re: Dolny Śląsk i nieco dalej... (Sandomierz)

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 25.08.2023 09:13

Sobota, 10 czerwca

Nad ranem zaczęło lać :mg: , przy śniadaniu wciąż padało… Na szczęście słabiej, a z cukru nie jesteśmy ;) . Tyle, że nie chciało nam się :oops: w deszczu wędrować pod katedrę (bo do niej wreszcie wejść chciałyśmy), stąd decyzja o ruszeniu samochodów.

W Sandomierzu parkingów jest sporo (tyle, że płatnych), ale i chętnych na zatrzymanie się tam też mnóstwo. Ostatecznie udało się stanąć dopiero całkiem na dole, przy bulwarach z przystaniami. Stamtąd do katedry daleko nie jest, a parasole miałyśmy :) .

1-IMG_20230610_113554.jpg


2-IMG_20230610_113950.jpg


Figura bł. Wincentego Kadłubka (powstała w 1870 r.), patrona diecezji sandomierskiej, pierwszego polskiego historyka.

3-IMG_20230610_114030.jpg


Katedrę pokazywałam już z zewnątrz, w deszczu zdjęć nie robiłyśmy.
Wejście do wnętrza było tego dnia możliwe od 10-tej do 13-tej, stąd decyzja żeby zacząć sobotni spacer od tego miejsca (zwłaszcza, że niewiele brakowało do południa :oczko_usmiech: ). Nie ma biletów wstępu, można wrzucić datek do skarbonki, co uczyniłyśmy (datek przeznaczony jest na renowację i konserwację zabytkowego wyposażenia). Chętni na zwiedzanie z audioprzewodnikiem, mają taką możliwość (ceny za wypożyczenie nie pamiętam, skorzystała z tego tylko jedna z naszej grupki).

4-IMG_20230610_114647.jpg


Godzina na zwiedzanie to :roll: wcale nie tak dużo, w katedrze jest naprawdę mnóstwo do zobaczenia…

5-IMG_20230610_090108.jpg


6-IMG_20230610_090114.jpg


Sporo więc pominęłam…
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13135
Dołączył(a): 29.06.2007
Re: Dolny Śląsk i nieco dalej... (Sandomierz)

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 25.08.2023 19:16

Nawa główna…

7-IMG_8368.JPG


Halowe wnętrze świątyni jest przekryte polichromowanym gotyckim sklepieniem krzyżowo – żebrowym. Na zwornikach znajdują się symbole religijne i herby ziem Królestwa Polskiego, a nad wejściem do zakrystii uwidoczniono wizerunek fundatora, króla Kazimierza Wielkiego. Nawa główna otwiera się do naw bocznych ostrołukowymi arkadami wspartymi na filarach.

8a-IMG_8327.JPG


8-IMG_8354.JPG


9a-MT-IMG-20230610-WA0040.jpg
(fotka MT)

9-IMG_8353.JPG


10-IMG_8361.JPG


11-IMG_20230610_120940.jpg


12-IMG_20230610_120053.jpg


12a-IMG_8326.JPG
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13135
Dołączył(a): 29.06.2007
Re: Dolny Śląsk i nieco dalej... (Sandomierz)

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 26.08.2023 15:59

Prezbiterium nakryte jest również sklepieniem krzyżowo-żebrowym. Ściany boczne i sklepienia nad ołtarzem ozdobione są freskami bizantyjsko-ruskimi ufundowanymi przez Władysława Jagiełłę, który wielokrotnie gościł w Sandomierzu. Wykonane zostały około 1420- 1423 przez warsztat ruski popa Hayla z Przemyśla. To jedna czterech takich fundacji Jagiełły jakie przetrwały do dziś, pozostałe bizantyjskie polichromie znajdują się w kaplicy Narodzenia Najświętszej Marii Panny w katedrze na Wawelu, w kolegiacie. Narodzenia Najświętszej Marii Panny w Wiślicy oraz w zamkowej kaplicy Świętej Trójcy w Lublinie (tę ostatnią pamiętam z BBW sprzed lat)

W 1713 roku ściany prezbiterium pobielono i dopiero w 1887 roku, przez przypadek (gdy spadł duży obraz), odkryto zapomniane freski. Malowidła te odsłonięto stopniowo i odnawiano w latach 1887–1934. Gruntowną konserwację fresków przeprowadzono w latach 2008-2011.

13-IMG_8352.JPG


W najniższych częściach malowideł widnieją postaci świętych hierarchów kościoła i męczennic. Powyżej znajdują się sceny z życia Jezusa i Maryi.
Największa kompozycja z lewej strony przedstawia scenę Zaśnięcia Matki Boskiej.

14-IMG_20230610_115244.jpg


14a-IMG_8341.JPG


Pod sceną Zaśnięcia Maryi i fryzem świętych niewiast umieszczono fryz heraldyczny z herbami ziemskimi i królewskimi.
Dalej, patrząc w prawo, widnieją sceny z życia Chrystusa i wydarzenia, które miały miejsce po Zmartwychwstaniu. Ściana południowa to głównie dwa wątki: życie Marii i sceny z Ewangelii. Twórca polichromii rozwinął znacznie cykl maryjny, a fakt umieszczenia aż ośmiu przedstawień z życia Marii w pobliżu ołtarza świadczy o związku polichromii z wezwaniem kolegiaty Narodzenia NMP. Niestety do prezbiterium wejść nie można, więc oglądanie fresków jest utrudnione…

15-IMG_20230610_115314.jpg


16a-IMG_20230610_120047.jpg


Chrystus Pantokrator…

16-MT-IMG-20230610-WA0044.jpg
(fotka MT)

W późnobarokowym ołtarzu głównym pochodzącym z lat 1755-1756 znajduje się XIX-wieczny obraz przedstawiający Narodzenie NMP. Renesansowe stalle kanonickie wykonano w 1640 roku.

17-IMG_20230610_115300.jpg


18-IMG_8345.JPG


19a-IMG_20230610_120136.jpg
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18984
Dołączył(a): 26.07.2009
Re: Dolny Śląsk i nieco dalej... (Sandomierz)

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 27.08.2023 10:41

Katedra jest piękna , przebogato zdobiona , byliśmy tam strasznie dawno . . .


Pozdrawiam
Piotr
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Polska



cron
Dolny Śląsk i nieco dalej... (Gochy) - strona 106
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone