BBW 2023
Tradycyjnie, jak od wielu już lat, na długi weekend w okresie Bożego Ciała nasi panowie wybierają się tylko w męskim gronie, kobitki natomiast mają w tym czasie BożoCielny Babski Weekend . Faceci zaczęli swe wypady sporo przed nami – ktoś przecież musiał zajmować się małoletnimi dziećmi, a my łaskawie przyznałyśmy wolne naszym mężom. Przyszedł jednak taki czas, że nie musiałyśmy zostawać w domu , od 2007 roku również był nam dany coroczny wypad w tym terminie (nie byłam tylko na jednym BBW).
W tym roku padło na Sandomierz, do którego rok temu z Gór Świętokrzyskich było ciut za daleko. W ten sposób zrealizowałyśmy marznie jednej z wielokrotnych uczestniczek naszych wypadów, która zresztą w związku z tym poczuła się odpowiedzialna za znalezienie noclegów w Sandomierzu i z sukcesem się za to zabrała , gdy już została ustalona ostateczna liczba uczestniczek tegorocznych. Ja z ochotą wzięłam się za opracowanie propozycji zobaczenia czegoś niedaleko Sandomierza (samo miasto miałyśmy zwiedzić przez dwa dni spontanicznie ). Nie ukrywam, że moje zadanie było znacznie ułatwione dzięki relacji Marzeny , tyle że już na etapie planowania mocno ograniczyłam ilość zabytków do zobaczenia, a w praktyce jeszcze kilka z planu wypadło .
Siedem Wspaniałych, środa 7 czerwca, ruszamy!
Na początek malowane Zalipie, które urzekło mnie już w momencie pokazywania tego miejsca przez Marzenę. Wtedy jednakże nijak było mi tam po drodze, ale teraz idealnie nadawało się na odwiedziny zmierzając do Sandomierza.