napisał(a) wiolek_lp » 12.07.2024 22:16
piekara114 napisał(a):Sytuacja nagła, czyli zagrażającą życiu, tak jest w większości ubezpieczeń, pozwala na działania na własną rękę i w dowolnej placówce, a zgłosić można później, zwykle 48 lub 72 h po zdarzeniu.
Ale co miałam zgłosić później
Że otrzymałam pomoc na EKUZ ? Wykupując ubezpieczenie oczekuje, że mogę na nich polegać 24/h tak jak na assistance do OC, gdy auto mi się rozkraczy, a nie, że będę sobie mogła później zgłaszać i żądać kosztów czego ? Na EKUZ sytuację nagłe czy zagrażające życiu są refundowane, więc nie do takich sytuacji potrzebuje dodatkowego ubezpieczenia zdrowotnego
Jeszcze dodam co u nas znaczyła sytuacja nagła (bo wiem, że zaraz złapiesz za słówko i się przyczepisz
)
Męża bardzo bolały plecy, i drętwiała noga. Mógł się poruszać, żył, żadna kość mu nie odstawała, krew się nie lała, nie jest to sytuacja zagrażająca życiu (wiem co jest bo pracuje po części wykonując świadczenia na NFZ)
Ale powodowała trudności z prowadzeniem auta, gdzie on jest głównym kierowcą.
Dostał zastrzyk rozkurczowy,.propozycje kolejnego dnia zdjęcia RTG, ( lub jak chciałby to tego dnia jechać do M.Hvar) ale zastrzyk na tyle mu pomógł, że nie skorzystał bo kolejnego dnia wyjeżdżaliśmy i dojechał do Sarajewa. Tam niestety o dzień skróciliśmy wyjazd, a po powrocie w domu po rezonansie okazała się przepuklina.