napisał(a) DziadekJanusz » 29.06.2024 15:45
Panowie, bo to się zaczyna robić mętnie.
Na pewno karta EKUZ jest niezbędna. Tego nie zastąpi żadne ubezpieczenie. Przyczyna prozaiczna, jeśli ktoś się przewróci i wezwą karetkę, wszystko dalej jest jak dla tubylców. I ważne, żeby tym EKUZem się wykazać, bo inaczej będzie rachunek, czasem spory.
Niekiedy ubezpieczenie prywatne się przydaje, o ile nie kosztuje zbyt dużo, a pomaga. Posłużę się przykładem z Niemiec. Jeśli ktoś jest członkiem ADAC, to opłaca mu się wykupić ubezpieczenie medyczne. Kosztuje to dla singla od 16,40 €/rok (dla rodziny od 28,50 za rok). Czemu się to przydaje? Ano bo za te pieniądze masz już w podstawowej wersji transport medyczny, mogą nawet samolot po ciebie wysłać. Ale ważniejsze jest to, że jest całodobowy numer alarmowy. Dzwonisz, podajesz swój numer ubezpieczenia i jest ktoś, kto w barbarzyńskim języku w twoim imieniu się dogada i zorganizuje pomoc.
Ale wszystkie ubezpieczenia, kiedy ubezpieczyciel oferuje tak naprawdę wszystko i nic moim zdaniem są niepotrzebne.
I jeszcze jedno. Nie spotkałem w ubezpieczeniach gwarancji konkretnego transportu zwłok. O ile wiem, to urna może lecieć nad twoją głową w bagażu podręcznym. Jeśli ktoś chce w całości, to musi być wynajęty specjalny, chłodzony pojemnik pod pokładem. Tyle że to kosztuje sporo i najczęściej takich luksusów ubezpieczyciele nie refundują. Bo jest klauzula, ile konkretne, objęte ubezpieczeniem świadczenia mogą kosztować. I najczęściej okaże się, że w przypadku zwłok, jest to transport w stanie spopielonym.