napisał(a) Dziadek Maciek » 21.06.2012 15:46
Szukając auta kilka lat temu, postawiłem na CRV-kę. Usiadłem za kierownicą i ...szybko z niej wysiadłem, miejsca w szerokości dla mnie nie było, w długości owszem, wystarczająco. Inna sprawa, że byłem "większy" o 32 kg
Wybrałem z pewnym niezadowoleniem Grand Vitarę, to było wtedy jedyne auto w swojej klasie, w którym siedziałem swobodnie. Po 6 latach jedyny problem to wspomniany już DPF i co podobno dziwne, odzywa się po trasie. Np ostatnio po W-wa-Mazury, w drodze powrotnej lampka sygnalizowała zapchanie, a auto straciło moc. Po ok 50 km jazdy na wyższych obrotach wszystko powróciło do normy. Obawiałem się stałego napędu 4x4, że więcej pali, nie wiem, oscyluje ok 8.8 - 9.5 , nie kontroluję dokładnie. A napęd ten kilka razy w Cro wykorzystałem, inni mieli problemy, ja wjechałem i wyjechałem bez problemu, a jak wygoda i podwyższone bezpieczeństwo zimą
Czy bym drugi raz kupił Vitarę
nie wiem, ma wg mnie sporo zalet, ale chyba wybrałbym coś większego. A na razie jeżdżę i powoli szukam klienta