Do Makarskiej autobusem ...błąd ?????

Inde napisał(a):
Edit: RobCRO dopiero doczytałem końcówkę Twojego posta. Dobrze rozumiem, że pół dnia siedzimy na walizach i czekamy aż autobusiarz łaskawie po nas podjedzie?

Pozdrav

Nie do końca...przekażą Wam, o której macie powrót - wtedy to było ok. 19, jest zbiórka przed tym garażem, skąd bagaże są zabierane na przyczepkę i podwożone na miejsce odjazdu - w sumie nie tak daleko. Ten dzień można można spędzić na plaży...miłego wyjazdu.

Eva 2 Dojedziecie bez problemu kilka lat temu przerabiałem to i zapewniam że da się przeżyć drogę.

Witam bardzo serdecznie
Bardzo, bardzo pięknie dziękuję wszystkim za wskazówki i rady.
Jestem uspokojona juz )
Pozdrawiam Was -forumowicze i życzę udanych wakacji- gdziekolwiek zawędrujecie ))
Ewa

Odnośnie biura GandalfTravel.com
Jechałem autobusem do Makarskiej 26.08.2009. Do Chorwacji jechaliśmy 26 godzin. Droga powrotna zajęła 20 h. Różnica w liczbie godzin spowodowana była tym, że w drodze do Chorwacji przez Polskę przejeżdzalismy w godzinach szczytowych. Wiadomo korki Janki, Raszyn, przejazd przez Częstochowę, Katowice, Bielsko-Białą. W drodze do kierowcy robili często postoje co równało się z wydłużeniem czasu dojazdu. Jechaliśmy Czechy Słowacja Węgry jechaliśmy jakimiś drogami przez lasy. Kierowcy chcieli chyba zaoszczedzic na opłatach. O godz. 24 postój na "obiad" w Słowacji w miejscu gzie własciciele lokalu chyba byli zaprzyjaźnieni z kierowcami. Z powrotem byli konkretniejsi kierowcy. mniej postojów, jazda przez Słowenię.
Autobusy nowoczesne z 2008 roku, klimatyzacja działala sprawnie. Jeśli miałbym coś polecić to proszę nie siadać na ostatnich i przedostatnich miejscach w autokarze ponieważ ostatnich siedzien nie da się praktycznie rozłożyc a ludzie z końca nie pozwalają osobą z przedostanich rzędów rozłozyc siedzień ponieważ nie mają zadnego miejsca z tyłu.

Ogólnie przejazd dobry ( w wyjątkiem niektórych sytuacji w dordze do Chorwacji postój na Słowacji, boczne trasy), puszczane filmy na 3 odbiornika które znajdowały się w autkokarze. Co do zakwaterowania w Villi nie mam żadnych zastrzeżeń