napisał(a) donia2 » 25.07.2006 07:41
Ja w lipcu br. jechałem pierwszy raz do Dalmacji ale z południa Polski. Wyjechałem o 5-tej rano. Zatem z domu do granicy w Zwardoniu miałem ok. 100 km. Dalej na Zilina, Bratysława, Wiedeń, Gratz, Maribor, i autostrada w Cro. Nie znając jeszcze tamtych dróg - na wcześniej zaplanowany nocleg (jak się okazało) dojechałem na godz. 14.00; Jak tu spać zatem dalej w drogę. I tak w jeden dzień bez problemów, bez korków a z klimą i rodziną dojechałem na Riwierę do miejscowości Marusici gdzie znalazłem skromny ale piękny apartament. Po rozpakowaniu się jeszcze za dnia (przed wieczorem) wykąpałem się w Adriatyku.
..... A z Riwiery Makarskiej do domu - 1200 km - jechałem 15 godzin (tylko autostrady)
...Na koniec dodam, że najgorszy odcinek drogi na całej trasie to był w Polsce od Zwardonia przez Żywiec, Suchą Beskidzką (szkoda ale prawda)