Do chorwacji za 3tyś.

napisał(a) **Pluto** » 07.03.2010 16:09

dagmara2003 napisał(a):To tak jak my, 2 tygodnie 3 osoby 8 tysiecy, w tym mnówstwo zwiedzania: Dubrovnik, Zadar, Split i Salona, Trogir, Krka, Omiś,Hvar i Ston. Warto było, nie żałuję ani złotówki i juz zbieram na następne wakacje. W tym roku we wrzesniu

No i właśnie Dagmara o to chodzi zwiedzać, wypoczywać, zwiedzać, wypoczywać ...
Ja również nie żałuję wydanych pieniędzy było warto. Już nie mogę doczekać się lipca

napisał(a) **stary_jac** » 07.03.2010 16:45

mam tylko nadzieje że w tej grupie co wydają grubo powyżej 8-tys , nie ma takich co prowadzą żałosną dyskusje jak przejechać do Dubrownika bez ZK
jak i gdzie parkować aby nie płacić, jak ominąć autostradę aby zaoszczędzić 40zł , jak na campingu można jedna osobę 'ukryć" itd ,itp.
Wszystkie tego typu zachowania przewijają się przez to forum, jednak na całe szczęście są one zdecydowanie potępiane co chyba jest optymistyczne i naprawdę obraz Polaka nie jest taki zły.
A jak robią inne nacje ? nie wiem za mało jeżdżę po świecie, liczę na opinie "globtroterów" .

napisał(a) **FUX** » 07.03.2010 16:49

stary_jac napisał(a):mam tylko nadzieje że w tej grupie co wydają grubo powyżej 8-tys , nie ma takich co prowadzą żałosną dyskusje jak przejechać do Dubrownika bez ZK
jak i gdzie parkować aby nie płacić, jak ominąć autostradę aby zaoszczędzić 40zł , jak na campingu można jedna osobę 'ukryć" itd ,itp.
Wszystkie tego typu zachowania przewijają się przez to forum, jednak na całe szczęście są one zdecydowanie potępiane co chyba jest optymistyczne i naprawdę obraz Polaka nie jest taki zły.
A jak robią inne nacje ? nie wiem za mało jeżdżę po świecie, liczę na opinie "globtroterów" .

Bardzo piękny i trafny post.

POPIERAM!!!!!

napisał(a) **Pluto** » 07.03.2010 17:31

stary_jac napisał(a):mam tylko nadzieje że w tej grupie co wydają grubo powyżej 8-tys , nie ma takich co prowadzą żałosną dyskusje jak przejechać do Dubrownika bez ZK
jak i gdzie parkować aby nie płacić, jak ominąć autostradę aby zaoszczędzić 40zł , jak na campingu można jedna osobę 'ukryć" itd ,itp.
Wszystkie tego typu zachowania przewijają się przez to forum, jednak na całe szczęście są one zdecydowanie potępiane co chyba jest optymistyczne i naprawdę obraz Polaka nie jest taki zły.
A jak robią inne nacje ? nie wiem za mało jeżdżę po świecie, liczę na opinie "globtroterów" .

Nie mogę się wypowiadać za innych ale muszę Cię zapewnić, że ja do tych osób co omijają autostrady (jedyną autosradę, która omijam to Katowice - Kraków bo tam są zawsze remonty, a co za tym idzie ograniczenia prędkości) i szukają parkingów na których nie trzeba płacić nie należę . A co do campingu to nie dla mnie korzystam z prywatnych kwater. Pozdrawiam

napisał(a) **Pudelek** » 07.03.2010 17:39

Pluto napisał(a):
stary_jac napisał(a):mam tylko nadzieje że w tej grupie co wydają grubo powyżej 8-tys , nie ma takich co prowadzą żałosną dyskusje jak przejechać do Dubrownika bez ZK
jak i gdzie parkować aby nie płacić, jak ominąć autostradę aby zaoszczędzić 40zł , jak na campingu można jedna osobę 'ukryć" itd ,itp.
Wszystkie tego typu zachowania przewijają się przez to forum, jednak na całe szczęście są one zdecydowanie potępiane co chyba jest optymistyczne i naprawdę obraz Polaka nie jest taki zły.
A jak robią inne nacje ? nie wiem za mało jeżdżę po świecie, liczę na opinie "globtroterów" .

Nie mogę się wypowiadać za innych ale muszę Cię zapewnić, że ja do tych osób co omijają autostrady (jedyną autosradę, która omijam to Katowice - Kraków bo tam są zawsze remonty, a co za tym idzie ograniczenia prędkości)

to akurat od kilku miesięcy już jest nieaktualne - remonty skończyli, ograniczeń prędkości nie ma, chyba że zaczęli ostatnio coś nowego

napisał(a) **Pluto** » 07.03.2010 17:47

Pudelek napisał(a):
Pluto napisał(a):
stary_jac napisał(a):mam tylko nadzieje że w tej grupie co wydają grubo powyżej 8-tys , nie ma takich co prowadzą żałosną dyskusje jak przejechać do Dubrownika bez ZK
jak i gdzie parkować aby nie płacić, jak ominąć autostradę aby zaoszczędzić 40zł , jak na campingu można jedna osobę 'ukryć" itd ,itp.
Wszystkie tego typu zachowania przewijają się przez to forum, jednak na całe szczęście są one zdecydowanie potępiane co chyba jest optymistyczne i naprawdę obraz Polaka nie jest taki zły.
A jak robią inne nacje ? nie wiem za mało jeżdżę po świecie, liczę na opinie "globtroterów" .

Nie mogę się wypowiadać za innych ale muszę Cię zapewnić, że ja do tych osób co omijają autostrady (jedyną autosradę, która omijam to Katowice - Kraków bo tam są zawsze remonty, a co za tym idzie ograniczenia prędkości)

to akurat od kilku miesięcy już jest nieaktualne - remonty skończyli, ograniczeń prędkości nie ma, chyba że zaczęli ostatnio coś nowego[/quote

ok ale to był tylko przykład ostatnio jechałem tam w ubiegłym roku i nie znam aktualnej sytuacji. Gwarantuje Ci, że w tym roku na wiosnę znów będzie tam remont

bo to taka tradycja

napisał(a) **stary_jac** » 07.03.2010 18:17

Pluto no co ty ...
przecież w żadnym wypadku to nie do Ciebie !!

napisał(a) **Pluto** » 07.03.2010 18:39

stary_jac napisał(a):Pluto no co ty ...
przecież w żadnym wypadku to nie do Ciebie !!

Ja tak asekuracyjnie się wytłumaczyłem ale napewno nie miałem do Ciebie żadnych pretensji.
Po to jest forum żeby każdy opisał swoje zdanie.

napisał(a) **Pudelek** » 07.03.2010 18:39

Pluto napisał(a):
Pudelek napisał(a):
Pluto napisał(a):
stary_jac napisał(a):mam tylko nadzieje że w tej grupie co wydają grubo powyżej 8-tys , nie ma takich co prowadzą żałosną dyskusje jak przejechać do Dubrownika bez ZK
jak i gdzie parkować aby nie płacić, jak ominąć autostradę aby zaoszczędzić 40zł , jak na campingu można jedna osobę 'ukryć" itd ,itp.
Wszystkie tego typu zachowania przewijają się przez to forum, jednak na całe szczęście są one zdecydowanie potępiane co chyba jest optymistyczne i naprawdę obraz Polaka nie jest taki zły.
A jak robią inne nacje ? nie wiem za mało jeżdżę po świecie, liczę na opinie "globtroterów" .

Nie mogę się wypowiadać za innych ale muszę Cię zapewnić, że ja do tych osób co omijają autostrady (jedyną autosradę, która omijam to Katowice - Kraków bo tam są zawsze remonty, a co za tym idzie ograniczenia prędkości)

to akurat od kilku miesięcy już jest nieaktualne - remonty skończyli, ograniczeń prędkości nie ma, chyba że zaczęli ostatnio coś nowego[/quote

ok ale to był tylko przykład ostatnio jechałem tam w ubiegłym roku i nie znam aktualnej sytuacji. Gwarantuje Ci, że w tym roku na wiosnę znów będzie tam remont bo to taka tradycja

remonty były, bo Stalexport wiecznie remontował starą nawierzchnię - we wrześniu był już tylko remont w jednym miejscu, reszta nowy asfalt, bodajże w październiku zlikwidowali i ten remont. Przynajmniej od tego czasu remontów nie ma i jeśli nic się nie zawali to pewno przez jakiś czas tak będzie...

pytanie kiedy zacznie się psuć to co naprawili...

jak jeszcze była częściowo w remoncie to liczyłem sobie czas przejazdu nią i poza autostradą - tak czy siak na autostradzie wcyhodziło szybciej, nawet z ograniczeniami.

napisał(a) **Pluto** » 07.03.2010 20:47

Ok nie ma co odbiegać od tematu bo urlop jest coraz bliżej a problem jest zupelnie inny

napisał(a) **stary_jac** » 07.03.2010 22:07

a tak wracając do tematu , hm... za 3-tys jakoś tego nie widzę (w sezonie)
chyba że do Plitvic i z powrotem.
Rachunek jest bardzo prosty , dojazd + zakwaterowanie tego nikt nie przeskoczy a reszta ..... jak kto lubi.
Dojazd zakładamy 0,5zł/km x 2500km to już jest 1250, teraz lokum
400-500 € (10dni) to jest ~~2k ah szkoda liczyć .
Jak w temacie za 3-tys
NIE NIE DA RADY

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 07.03.2010 22:13

nosekdomin napisał(a):Oczywiście że sa pomocne dla kogoś kto pierwszy raz chce tam jechać. I wszyscy powinni jeśli chcemy przedstawić kalkulacje swoich wydatków aby ktoś inny wiedział na co może liczyć.
Właśnie zeszłoroczny RAB był my first time i robiłem obliczenia na własny rozum i powiem że w domu właśnie mi wyszło około 1300pln/1os a w konsekwencji wydaliśmy 1100pln/1os. Oczywiście ze sobą miałem o wiele więcej kasy.

Standardy są różne, jedni tak jak napisała koleżanka CinnamonGirl jadą oszczędnym autem w TDI albo w gazie. A inni rypią autostradą po 180km/h z wielkim silnikiem, bo z tego mają frajdę i to też jest ich część wakacji.

Tak czy siak w 3 osoby za 3500pln jest zupełnie realne!!!

widać można, ale ja nie daję wiary

napisał(a) **Pluto** » 07.03.2010 23:21

stary_jac napisał(a):a tak wracając do tematu , hm... za 3-tys jakoś tego nie widzę (w sezonie)
chyba że do Plitvic i z powrotem.
Rachunek jest bardzo prosty , dojazd + zakwaterowanie tego nikt nie przeskoczy a reszta ..... jak kto lubi.
Dojazd zakładamy 0,5zł/km x 2500km to już jest 1250, teraz lokum
400-500 € (10dni) to jest ~~2k ah szkoda liczyć .
Jak w temacie za 3-tys
NIE NIE DA RADY

Zgadzam się z Tobą i z Zebikiem to nie jest realne !!!

napisał(a) **sasza37** » 08.03.2010 09:21

Wyjazd 9.08.09 powrót 20.08.09 ,auto 8 osobowe ,2 rodziny .Wydaliśmy po 4500 zł na rodzinę licząc wszystko : winiety ,autostrady,ubezpieczenie,noclegi, wyżywienie,paliwo.